Zdarzenie lotnicze Nr 1166/12.
Dz.Urz.ULC.2013.34
Akt indywidualnyKOMUNIKAT Nr 25
PREZESA URZĘDU LOTNICTWA CYWILNEGO
z dnia 19 lutego 2013 r.
w sprawie zdarzenia lotniczego Nr 1166/12
"Czynnik ludzki"
w grupie przyczynowej: " Błędy proceduralne- H4" .
Pilot wraz z pasażerem zamierzali wykonać lot w rejonie miejscowości Jastarnia na wiatrakowcu w ramach projektu polegającego na skanowaniu polskiej linii brzegowej. Celem lotu było zapoznanie pasażera, będącego kierownikiem projektu, z miejscem realizacji zadania. Po przybyciu na lądowisko Jastarnia (EPJA) pilot uzgodnił telefonicznie wykonanie lotu z Informatorem FIS Sektor Gdańsk i zapoznał się z warunkami atmosferycznymi. Po wykonaniu przeglądu przedlotowego wiatrakowca pilot pomógł pasażerowi w zajęciu miejsca w kabinie, sprawdzając poprawność zapięcia pasów bezpieczeństwa, po czym sam zajął miejsce na przednim fotelu. Po uruchomieniu silnika i osiągnięciu zalecanych temperatur oleju, głowic cylindrów oraz ciśnienia oleju, pilot sprawdził iskrowniki i przeprowadził próbę silnika. Ponieważ rękaw lotniskowy wskazywał wiatr w łożu drogi startowej z kierunku 130°÷140°, pilot postanowił wykonać start z progu pasa 12 i rozpoczął kołowanie. Pozycję do startu zajął kilkadziesiąt metrów przed końcem drogi startowej, gdyż stwierdził, że na dalszym jej odcinku podłoże jest coraz bardziej miękkie i porośnięte nieco wyższą trawą. Pilot ocenił długość drogi startowej za zdecydowanie wystarczającą i bezpieczną do wykonania startu. Przystąpił do wykonania prerotacji i po uzyskaniu przez wirnik nośny 240 obr/min, zwolnił hamulce kół z jednoczesnym przesunięciem dźwigni gazu do oporu w skrajnie przednie położenie. Po "dłuższym rozbiegu" nastąpiło uniesienie przedniego koła, a chwilę później całego wiatrakowca i dalsze rozpędzanie. Po uzyskaniu prędkości około 70÷80 km/h wiatrakowiec przeszedł na wznoszenie, uzyskując przewyższenie nad zbliżającą się ścianą drzew. Pilot uznał, że dalszy lot poziomy z kilkumetrowym przewyższeniem nad drzewami będzie bezpieczny. W odległości kilkudziesięciu metrów od ściany drzew, na których skupił swoją uwagę zauważył, że wiatrakowiec zaczął przepadać - "tonąć". Zdając sobie sprawę, że może dojść do zderzenia z drzewami, pilot postanowił wykonać manewr zawrócenia w lewo o kąt 180° i przyziemić na płaszczyźnie lądowiska. Po wykonaniu dynamicznego manewru wiatrakowiec twardo przyziemił, zaczepiając łopatami wirnika nośnego o ziemię i przewrócił się na prawy bok, silnik wiatrakowca wyłączył się. Po upewnieniu się, że pasażer nie odniósł obrażeń, pilot wyłączył zasilanie i wszystkie przełączniki ustawił w położenie "wyłączone". Pilot i pasażer otworzyli kabinę wiatrakowca o własnych siłach. W wyniku zderzenia z ziemią pilot i pasażer nie odnieśli żadnych obrażeń, natomiast wiatrakowiec uległ zniszczeniu.
Pilot, lat 44, posiadał ważne świadectwo kwalifikacji pilota wiatrakowca ultralekkiego z uprawnieniami PDI. Nalot ogólny na wiatrakowcach 43 godz. 01 min., w tym na Calidus - 15 godz. 30 min. Warunki atmosferyczne nie miały wpływu na zaistnienie wypadku.
Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, zwana dalej "PKBWL", ustaliła, że przyczynami wypadku były:
PKBWL nie zaproponowała zaleceń, jednocześnie zamieściła komentarz następującej treści:
"Zespół badawczy PKBWL podczas badania wypadku lotniczego zwrócił uwagę na brak oznaczenia początku i końca drogi startowej na lądowisku Jastarnia (EPJA), co może doprowadzić do błędnej interpretacji usytuowania pola wzlotów. Komisja już wcześniej zwracała uwagę na powyższe niedociągnięcia w raporcie wstępnym o wypadku lotniczym nr 875/12 z dnia 26.07.2012 r., gdzie zostały wydane Zarządzającemu lądowiskiem Jastarnia zalecenia dotyczące bezpieczeństwa w zakresie poprawy oznakowania drogi startowej (brak markerów progowych DS 12/30) za pomocą znaków graficznych, zapewniających jej identyfikację z powietrza i kabiny statku powietrznego, wyrównania nierówności na rozmiękłej nawierzchni drogi startowej oraz oznaczenia obszarów lądowiska nienadających się do użycia."