Wniosek skierowany do Ministra Zdrowia oraz Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w sprawie uruchomienia przez uczelnie niepubliczne jednolitych studiów magisterskich o profilu praktycznym na kierunku lekarskim.

Akty korporacyjne

KAAUM.2014.2.19

Akt nieoceniany
Wersja od: 19 lutego 2014 r.

UCHWALA Nr 28/2014
KONFERENCJI REKTORÓW AKADEMICKICH UCZELNI MEDYCZNYCH
z dnia 19 lutego 2014 r.
wniosek skierowany do Ministra Zdrowia oraz Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w sprawie uruchomienia przez uczelnie niepubliczne jednolitych studiów magisterskich o profilu praktycznym na kierunku lekarskim.

Na podstawie § 2 Statutu Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich i § 6 ust. I Regulaminu Działania Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni medycznych na kadencje 2012 - 2016. Konferencja Rektorów Akademickich Uczelni medycznych.
wnioskuje:
§  1.
W nawiązaniu do Uchwały KRAUM Nr 25/2014, Konferencja Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych ponownie protestuje przeciwko planom utworzenia kierunku lekarskiego na uczelniach niemedycznych zarówno publicznych jak i niepublicznych.

Z ostatnich doniesień prasowych wynika, że kolejne uczelnie niepubliczne tj. Uczelnia Łazarskiego w Warszawie. Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego czy Uczelnia Warszawska im. Marii Curie Skłodowskiej, złożyły wniosek do resortu nauki dotyczący otwarcia jednolitych studiów magisterskich o profilu praktycznym na kierunku lekarskim.

Konferencja Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych ostrzega, iż spowoduje to pauperyzację dyplomu lekarza, gdyż uczelnie te kształcą w chwili obecnej przede wszystkim humanistów i inżynierów, nic mają żadnego doświadczenia w kształceniu lekarzy.

Wysoki poziom kształcenia lekarzy, który jest gwarancją zapewnienia pacjentom odpowiedniej opieki medycznej. można uzyskać w uczelniach medycznych, które przez lata wypracowały zasady kształcenia, odpowiednią do tego bazę dydaktyczną i naukową oraz wysoko kwalifikowaną kadrę medyczną. W XXI wieku nie można sobie wyobrażać kształcenia studentów medycyny bez dostępu do nowoczesnego sprzętu medycznego, nowych technologii medycznych oraz bez bazy szpitalnej z odpowiednimi warunkami praktycznego nauczania studentów. Te ostatnie może być wyłącznie zapewnione przez szpitale kliniczne.

W konsekwencji uczelnie niemedyczne nic są w stanie odpowiednio przygotować absolwenta do prowadzenia przez niego profesjonalnej opieki medycznej, udzielania pomocy w stanie bezpośredniego zagrożenia życia, postępowania klinicznego opartego na naukowych podstawach, prowadzenia badań naukowych i ich upowszechniania oraz nauczania wykonywania zawodu. Świadczą o tym dobitnie efekty kształcenia uzyskiwane w uczelniach niemedycznych prowadzących kierunki pielęgniarskie. ratownictwa medycznego czy fizjoterapii, a których kształcenie nie znalazło się pod nadzorem Ministerstwa Zdrowia. Należy' również pamiętać, że ustawa o zakładach opieki zdrowotnej uniemożliwia szkole niepublicznej korzystanie z bazy szpitali publicznych więc przy szli lekarze nie mieliby gdzie odbyć kształcenia praktycznego.

Jednocześnie rektorzy uczelni medycznych wielokrotnie deklarowali, że uczelnie medyczne posiadają potencjał pozwalający na kształcenie większej liczby lekarzy i lekarzy dentystów. Są one jedynie ograniczone limitami ustalonymi przez resort zdrowia, co jest efektem przeznaczonych środków finansowych przez budżet państwa.

Uczelnie medyczne deklarują chęć zwiększenia limitów przyjęć średnio o 30-40% obecnie studiujących studentów zarówno w trybie stacjonarnym jak i nie stacjonarnym w każdej z uczelni medycznych o ile wynikające z tego tytułu koszty zostaną pokryte z budżetu Państwa. Zwiększenie liczby przyjęć na studia medyczne będzie wiązać sic ze wzrostem dotacji przyznawanej przez Ministerstwo Zdrowia.

Koszty te i tak będą wielokrotnie mniejsze niż przyznanie tych samych środków dla uczelni niemedycznych połączone z konieczności rozbudowy bazy dydaktycznej i szpitalnej. Niestety dotacja ta od kilku lat utrzymuje sic na zbliżonym poziomie pomimo wzrastających kosztów kształcenia. Paradoksem jest. że na profesjonalne kształcenie większej liczby lekarzy w uczelniach medycznych resort nie ma środków finansowych, a jednocześnie fundusze te znajdują się w resorcie szkolnictwa wyższego dla uczelni niemedycznych, które bez przygotowania podejmą się kształcenia lekarzy. Zaproponowany wzrost liczby studentów w uczelniach medycznych powinien skutkować osiągnięciem w najbliższych latach liczby 5000 studentów medycyny co zgodne jest z postulowanym przez Izby Lekarskie zapotrzebowaniem na lekarzy w naszym kraju

Dodatkowym niebezpieczeństwem wynikającym z niekontrolowanego otwarcia kształcenia medycznego na uczelnie niepubliczne, może być utrudnienie w prowadzeniu skutecznego kształcenia podyplomowego lekarzy absolwentów takich studiów.

Potencjalne braki w przygotowaniu teoretycznym i praktycznym no etapie studiów, uniemożliwią lub w znaczący sposób utrudnia przyswojenie specjalistycznej wiedzy i umiejętności nabywanych, w trybie szkolenia w czasie kursów i staży specjalizacyjnych, co negatywnie wpłynie na skuteczność tego szkolenia i zdawalność Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego - niwelując tym samym potencjalna korzyść z kształcenia większej liczby lekarzy.

Zgodnie z Ustawą z dnia 15 kwietnia 2011r. o działalności leczniczej, art. 2. uczelnia medyczna - jest publiczna uczelnią medyczną albo publiczna uczelnia prowadząca działalność dydaktyczną i badawczą w dziedzinie nauk medycznych oraz Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego. Dlatego też. w nawiązaniu do art. 3 ust. 3 tylko podmiot wykonujący działalność leczniczą może uczestniczyć, a podmiot | wykonujący działalność leczniczą w zakresie, o którym mowa w ust. 2 pkt.2. uczestniczy w przygotowaniu osób do wykonywania zawodu medycznego i kształceniu osób wykonujących zawód medyczny.

Podjęte w chwili obecnej decyzje przyznania uprawnień do kształcenia lekarzy i lekarzy - dentystów w uczelniach niemedycznych będą skutkować w przyszłości, w naszej opinii, obniżeniem jakości kształcenia i przygotowania do wykonywania zawodu lekarza. Skutki takiej decyzji będą widoczne za kilka lat. a odpowiedzialność za nie spadnie na osoby, które w chwili obecnej je podejmuję. Dlatego tez KRAUM apeluje do Ministra Zdrowia oraz Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego o przeciwstawienie się tym trendom i nie dopuszczenie do niekontrolowanego kształcenia w zawodach, które winny znajdować się pod szczególną opiekę resortu zdrowia dla dobra pacjentów.

Wnioski składane przez uczelnie niepubliczne w wspomniane sprawie, w naszym odczuciu nie spełniają wymagań formalnych

§  2.
Wykonanie Uchwały powierza się Przewodniczącemu KRAUM.
§  3.
Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.