Projekt ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw.
Lekarz.2019.6.28
Akt nieocenianySTANOWISKO Nr 13/19/VIII
NACZELNEJ RADY LEKARSKIEJ
z dnia 28 czerwca 2019 r.
w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw
UWAGI OGÓLNE:
Samorząd lekarski pozytywnie ocenia propozycję, aby w odniesieniu do dyplomów lekarzy i lekarzy dentystów postępowanie nostryfikacyjne, dotychczas przeprowadzane przez uczelnie medyczne, było prowadzone przez jedną jednostkę wg jednolitych zasad i trybu. Samorząd sam w przeszłości proponował, aby kompetencje w zakresie nostryfikacji dyplomów lekarza i lekarza dentysty należały do jednego podmiotu, np. do Centrum Egzaminów Medycznych albo do Ministra Zdrowia działającego na podstawie opinii powołanego przez siebie zespołu ekspertów, w skład którego powinni wchodzić m. in. przedstawiciele Naczelnej Rady Lekarskiej.
Jednakże zaproponowany w projekcie tryb nostryfikacji, która miałaby polegać tylko i wyłącznie na przeprowadzeniu jednolitego egzaminu nostryfikacyjnego w formie testu, do którego przystąpić mogłaby każda osoba, która uzyskała w państwie trzecim (tj. poza Unią Europejską) dyplom lekarza albo lekarza dentysty - bez względu na to, jaki był program i wymiar kształcenia prowadzącego do uzyskania takiego dyplomu - jest trybem nadmiernie uproszczonym, mogącym prowadzić do uznawania za równoważne dyplomów uzyskanych po odbyciu studiów nie spełniających wymaganych w Polsce i w Unii Europejskiej standardów kształcenia.
Procedura nostryfikacja nie może sprowadzać się tylko i wyłącznie do przeprowadzenia egzaminu testowego - powinna także obejmować wstępne porównanie programu odbytych w państwie trzecich studiów z obowiązującymi w Polsce standardami kształcenia dla kierunków lekarskiego i lekarsko-dentystycznego, a dopuszczenie posiadacza dyplomu z państwa trzeciego do egzaminu nostryfikacyjnego w proponowanej formule powinno następować dopiero po ustaleniu, że odbyte za granicą studia odpowiadają w zasadniczych elementach tym standardom.
Tylko w takiej sytuacji, tj. łącznie po porównaniu programów studiów i po uzyskaniu pozytywnego wyniku egzaminu nostryfikacyjnego przeprowadzanego przez CEM, można będzie zasadnie twierdzić, że dyplom lekarza albo lekarza dentysty uzyskany w państwie trzecim potwierdza odbycie kształcenia spełniającego minimalne wymogi określone w przepisach prawa Unii Europejskiej, czyli w art. 24 dyrektywy 2005/36/WE w przypadku lekarzy i art. 34 tej dyrektywy w przypadku lekarzy dentystów. Opieranie się tylko i wyłącznie na wyniku egzaminu testowego może być zasadnie podważane.
Samorząd lekarski przypomina, że określone w tych przepisach minimalne wymogi kształcenia nie sprowadzają się tylko do ustalenia zakresu wiedzy teoretyczno-praktycznej, jaką powinien uzyskać absolwent, ale określają minimalny okres trwania studiów wyrażony w latach i godzinach nauczania obejmujących zarówno kształcenie teoretyczne, jak i praktyczne (odpowiednie doświadczenie kliniczne), a w przypadku studiów lekarsko- dentystycznych także wykaz przedmiotów, które program studiów ma obejmować.
Zaproponowany w projekcie w art. 7 ust. 2a - 2k uproszczony tryb przyznawania prawa wykonywania zawodu cudzoziemcowi niebędącemu obywatelem państwa członkowskiego UE jest całkowicie nieuzasadniony zarówno z punktu widzenia bezpieczeństwa polskiego pacjenta, zgodności z prawem Unii Europejskiej oraz prawidłowości funkcjonowania polskiego systemu ochrony zdrowia.
Jednym z podstawowych praw pacjenta jest prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej, udzielanych z należytą starannością przez osoby wykonujące zawód medyczny kierujące się zasadami etyki zawodowej.
Przepisy związane z trybem nabywania w Polsce kwalifikacji do wykonywania zawodu lekarza albo lekarza dentysty bądź uznawania kwalifikacji nabytych za granicą mają na celu zapewnienie, że osoba uzyskująca w Polsce uprawnienie do wykonywania jednego z tych zawodów daje gwarancje prawidłowego i rzetelnego wykonywania zawodu i jest właściwie przygotowana do udzielania świadczeń zdrowotnych pacjentom zgodnie z ich ww. prawem. Projektowane przepisy nie wskazują jakichkolwiek kryteriów weryfikacji faktycznej wiedzy i umiejętności lekarzy, wprowadzając jedynie formalne wymogi okazania dyplomu lekarza oraz dyplomu lekarza specjalisty bez odniesienia się do minimalnych wymogów, jakim musi odpowiadać szkolenie prowadzące do uzyskania takich dyplomów, oraz okazania zaświadczenia o trzyletnim doświadczeniu zawodowym jako specjalista w danej dziedzinie. Dodatkowo, z praktycznego punktu widzenia, weryfikacja przedkładanej w tym trybie dokumentacji, w szczególności dotyczącej uzyskanej specjalizacji i doświadczenia zawodowego będzie utrudniona, o ile w ogóle możliwa. Brak jest obecnie mechanizmów umożliwiających organom izb lekarskich rzetelną weryfikację dokumentów wydawanych w wielu państwach spoza UE oraz tytułów zawodowych nadawanych lekarzom w tych państwach. Częste zastrzeżenia budzi na przykład jakość kształcenia specjalizacyjnego w części państw nieunijnych, a projektowane przepisy w sposób bezkrytyczne nakazują akceptację każdego dokumentu, który będzie się określał jako dyplom specjalisty.
Samorząd lekarski zdaje sobie przy tym sprawę, że procedury związane z uznaniem kwalifikacji uzyskanych poza UE mogą być czasochłonne i wiązać się z określonymi kosztami dla wnioskujących lekarzy. Dostrzegając w tym zakresie pole do pewnego usprawnienia tych procedur, samorząd ponownie podkreśla, że nie może to skutkować zniesieniem wstępnej oceny przygotowania lekarza, który kształcił się poza UE, do wykonywania w Polsce zawodu zarówno od strony posiadanej wiedzy teoretycznej, jak i umiejętności praktycznych.
Proponowany tryb dopuszczania w Polsce do zawodów lekarza i lekarza dentysty - nawet w zakresie ograniczonym co do miejsca i czasu - osób, których kwalifikacje zawodowe nie są poddane żadnej merytorycznej ocenie, uzależniając to jedynie od odbycia praktycznego szkolenia w podmiocie, w którym lekarz ma pracować, nie podlegającego de facto żadnej kontroli zewnętrznej, jest jednocześnie niezgodny z wymogami prawa unijnego, zgodnie z którymi państwa członkowskie UE mogą, zgodnie z własnymi przepisami, uznawać kwalifikacje zawodowe zdobyte poza terytorium UE, jednakże uznawanie tych kwalifikacji powinno być w każdym przypadku uzależnione od spełnienia minimalnych wymogów w zakresie wykształcenia, przewidzianych dla danego zawodu (motyw 10. w zw. z art. 2 ust.
2 dyrektywy 2005/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 września 2005 r. w sprawie uznawania kwalifikacji zawodowych).
Wychodzenie w taki sposób, jak wskazano w uzasadnieniu projektu, "naprzeciw oczekiwaniom kierowników podmiotów leczniczych borykających się z brakiem kadry medycznej", jest całkowicie niezasadne i jest de facto wbrew interesowi pacjentów. Jednocześnie zaś prowadzić będzie do niejasnej sytuacji prawnej lekarzy objętych tym trybem co do zakresu ich rzeczywistych uprawnień zawodowych w Polsce, zakresu ich odpowiedzialności cywilnej i zawodowej.
Należy także wskazać, że projekt nie określa, jaką formę prawną miałoby mieć "zatrudnienie" cudzoziemca w podmiocie wykonującym działalność leczniczą, co może wpływać m.in. na zasady ponoszenia odpowiedzialności cywilnej. Projekt nie określa także, kto może być "opiekunem" cudzoziemca podczas szkolenia praktycznego.
Samorząd lekarski postuluje całkowite odstąpienie od takiego rozwiązania.
Samorząd lekarski negatywnie ocenia proponowane zmiany przepisów art. 9 ust. 2 - 12 w zakresie składania przez lekarza zamierzającego wykonywać w Polsce zawód tymczasowo i okazjonalnie oświadczenia oraz dokumentów określonych w art. ust. 2 pkt 1 - 4 Naczelnej Radzie Lekarskiej zamiast, jak dotychczas, okręgowej izbie lekarskiej właściwej ze względu na miejsce zamierzonego wykonywania zawodu. W proponowanym rozwiązaniu Naczelna Rada Lekarska miałaby pełnić rolę pośrednika w przekazywaniu tych dokumentów właściwej lub właściwym okręgowym radom lekarskim. Takie rozwiązanie prowadzić będzie jedynie do wydłużenia całej procedury.
Jednocześnie zaś projektodawca pomija w treści składanego przez lekarza oświadczenia informację zamierzonym miejscu wykonywania zawodu, co w praktyce uniemożliwi Naczelnej Radzie Lekarskiej przekazywanie oświadczenia i pozostałej dokumentacji właściwej okręgowej radzie lekarskiej.
Jak można się domyślać, powyższe propozycje są efektem zastrzeżeń, jakie przedstawiła niedawno Komisja Europejska co do sposobu wdrożenia do prawa polskiego niektórych przepisów dyrektywy 2005/36/WE (w tzw. wezwaniu do usunięcia uchybienia nr 2018/2301). Po pierwsze, samorząd lekarski ponownie wskazuje, że podanie przez lekarza, lekarza dentystę organowi izby lekarskiej przewidywanego miejsca i czasu wykonywania w Polsce zawodu jest czynnością pozwalającą dokonać oceny, czy zamierzone przez lekarza wykonywanie zawodu będzie mieć charakter tymczasowy i okazjonalny, i ewentualnie uprzedzić lekarza, że zdaniem organu zamierzone przez niego wykonywanie w Polsce zawodu nie będzie mieć charakteru tymczasowości i okazjonalności, co może pomóc lekarzowi uniknąć sytuacji, w której wykonywałby w Polsce zawód bez właściwego zezwolenia (prawa wykonywania zawodu).
Po drugie, w ocenie samorządu lekarskiego obowiązek składania oświadczenia o zamiarze tymczasowego i okazjonalnego wykonywania zawodu każdorazowo w okręgowej izbie lekarskiej właściwej ze względu na miejsce zamierzonego wykonywania zawodu nie stanowi jakiegoś szczególnego obciążenia dla lekarzy, zwłaszcza przy obecnym stanie technologii komunikacyjnych.
Niemniej, jeżeli ustawodawca, wobec brzmienia przepisu art. 7 ust. 2a dyrektywy 2005/36/WE i mając na uwadze zastrzeżenia zgłoszone przez Komisję Europejską, uzna za niezbędne wprowadzenie zmiany polegającej na wskazaniu jednej izby lekarskiej właściwej w tym zakresie dla całego terytorium kraju - analogicznie do rozwiązania przyjętego w art. 9b ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty - to ta izba powinna dokonywać wszystkich czynności wynikających z art. 9 ust. 2 - 14.
Ponadto samorząd lekarski proponuje art. 9 ust. 14 nadać brzmienie określone w uwagach szczegółowych.
Z uwagi na przedmiot i zakres zmian wprowadzanych opiniowanym projektem w ustawie o zawodach lekarza i lekarza dentysty, NRL proponuje dokonać zmiany także przepisów art. 15f ust. 5 oraz 15j ust 7 tej ustawy, dotyczących zaświadczenia o odbywaniu stażu podyplomowego. Zgodnie z decyzją delegowaną Komisji Europejskiej 2019/608 z dnia 16 stycznia 2019 r. opublikowaną w Dzienniku Urzędowym UE L 104/1 z dnia 15 kwietnia 2019 r. w pkt. 5.1.1 i 5.3.2 zaktualizowanego załącznika V do dyrektywy 2005/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 września 2005 r. w sprawie uznawania kwalifikacji zawodowych jako jedno z dwóch zaświadczeń, które powinny towarzyszyć polskim dokumentom potwierdzającym posiadanie kwalifikacji lekarzy oraz lekarzy dentystów - odpowiednio dyplomowi ukończenia studiów wyższych na kierunku lekarskim z tytułem "lekarza" oraz dyplomowi ukończenia studiów wyższych na kierunku lekarsko- dentystycznym z tytułem "lekarz dentysta" - dopisane zostało zaświadczenie o ukończeniu stażu podyplomowego.
Z tego względu w celu ułatwienia absolwentom polskich uczelni medycznych wykazywania w innych państwach członkowskich, że ukończyli staż podyplomowy zgodnie z polskimi przepisami i że posiadają towarzyszące dyplomowi zaświadczenie potwierdzające ukończenie stażu podyplomowego, co może stanowić wymóg uznania ich kwalifikacji do wykonywania zawodu, zasadne jest, aby zaświadczenie wydawane na podstawie proponowanego przepisu art. 15f ust. 4 oraz decyzja Ministra Zdrowia o uznaniu w całości stażu odbytego za granicą za równoważny stażowi odbywanemu w Polsce zawierały adnotacje wskazujące, że są to właśnie zaświadczenia wymienione w przepisach prawa unijnego. To pozwoli w wielu przypadkach uniknąć wydawania dodatkowych zaświadczeń przez organy izb lekarskich.
Propozycja zmian w uwagach szczegółowych.
W ocenie samorządu lekarskiego niczym nieuzasadnione jest zróżnicowanie trybu uznawania stażu podyplomowego w zależności od tego, czy był on odbyty w państwie członkowskim UE, czy w tzw. państwie trzecim. W pierwszym przypadku projekt przewiduje uznawanie stażu przez Ministra Zdrowia bez konieczności zasięgnięcia opinii zespołu ekspertów, zaś w drugim przypadku po zasięgnięciu takiej opinii.
Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku uznanie stażu przez Ministra Zdrowia powinno następować po zasięgnięciu opinii zespołu ekspertów, w skład którego powinien wchodzić m.in. przedstawiciel Naczelnej Rady Lekarskiej. Takie rozwiązanie w obu przypadkach umożliwi Ministrowi Zdrowia prawidłowe ustalenie, że istnieją przesłanki do uznania stażu odbytego za granicą za równoważny w całości lub w części ze stażem podyplomowym obowiązującym w Rzeczypospolitej Polskiej
Samorząd lekarski zwracał niedawno uwagę na to, iż w ocenie samorządu zasadne jest spojrzenie na sytuację lekarzy i lekarzy dentystów posiadających dyplom polskiej uczelni, którzy po ukończeniu studiów, ale bez odbycia stażu podyplomowego i bez złożenia egzaminu LEK albo LDEK, wyjechali za granicę i tam wykonują swój zawód. Jest spora grupa takich osób, w przeważającej części obywateli polskich, które od wielu lat pracują w innych państwach Unii Europejskiej oraz w państwach nienależących do UE, mają bogate doświadczenie zawodowe i ugruntowaną pozycję, posiadają tytuły specjalistów, a obecnie wyrażają chęć pracy zawodowej w Polsce.
W obecnym stanie prawnym osoby takie, bez względu na uzyskane za granicą doświadczenie, kwalifikacje, czy stopnie i tytuły naukowe, muszą w celu uzyskania w Polsce prawa wykonywania zawodu odbyć staż podyplomowy lub uzyskać jego uznanie przez Ministra Zdrowia i złożyć z wynikiem pozytywnym egzamin LEK albo LDEK.
W przypadku takich lekarzy powyższe wymogi wydają się nie być w pełni uzasadnione i mogą być postrzegane jako nadmierna przeszkoda, powodująca, że lekarze odstępują od zamiaru powrotu do Polski.
Wydaje się, że w obliczu niedoboru kadry lekarskiej w Polsce należy rozważyć możliwość zwalniania lekarzy absolwentów polskich uczelni medycznych (najczęściej obywateli polskich), którzy wykazują odpowiednio duże doświadczenie zawodowe i wysokie kwalifikacje lekarskie uzyskane za granicą, od obowiązku odbywania stażu podyplomowego (istnieje co prawda możliwość jego uznania przez Ministra Zdrowia, ale w obecnym stanie prawnym często nie prowadzi to do uznania stażu w całości) oraz składania egzaminu LEK albo LDEK.
Szczegółowe zasady i warunki takiego zwolnienia powinny zostać zaproponowane przez resort zdrowia, jednakże omawiana nowelizacja takich regulacji nie zawiera, mimo że jednocześnie zawiera przepisy, które mają - i to w zbyt daleko idący sposób - ułatwić dostęp do zawodu lekarza i lekarza dentysty w Polsce cudzoziemcom spoza Unii Europejskiej.
W opiniowanym projekcie ustawy nie przewidziano przeniesienia kompetencji urzędów wojewódzkich na izby lekarskie, co utrudnia dostęp lekarzy i lekarzy dentystów do skutecznych metod prowadzenia swoich spraw, mnoży instytucje zajmujące się kształceniem oraz zwiększa związane z tym koszty. Izby lekarskie prowadzą sprawy lekarzy i lekarzy dentystów od momentu ukończenia studiów, bardzo dobrze realizują misję prowadzenia stażu podyplomowego oraz stają na wysokości zadania w każdym wymiarze spraw biurokratycznych, z którymi zgłasza się lekarz lub lekarz dentysta, a także są bardzo dobrze oceniane pod kątem skuteczności i jakości obsługi. Naturalnym wydaje się prowadzenie całej administracyjnej części kształcenia podyplomowego przez samorząd lekarskie, nie odbierając kompetencji jednostkom samorządu terytorialnego do prowadzenia polityki zdrowotnej regionu.
W związku z powyższym NRL proponuje powierzenie samorządowi lekarskiemu odpowiedzialności co najmniej za umiejętności jako pierwszego etapu zwiększania udziału izb lekarskich w organizowaniu kształcenia podyplomowego.
Zasadne jest wprowadzenie wynagrodzenia dla kierownika specjalizacji, który pełni ważną rolę w prowadzeniu kształcenia lekarza w trakcie specjalizacji (poświęca czas, edukuje i ponosi odpowiedzialność za lekarza odbywającego specjalizację). Brak takiego wynagrodzenia będzie wiązał się z coraz większą niechęcią lekarzy specjalistów do podejmowania się roli kierownika specjalizacji. Katalog zadań przypisanych kierownikowi specjalizacji obejmuje bardzo wiele wymogów, które stanowią dla tych osób znaczne obciążenie (nie tylko czasowe), bowiem kierownik w ramach pełnionej funkcji organizuje, nadzoruje i potwierdza uzyskanie wymaganej wiedzy teoretycznej i umiejętności praktycznych oraz kieruje lekarza na egzamin. Wynagrodzenie za pełnienie tej funkcji powinno być dodatkiem do wynagrodzenia zasadniczego za każdego specjalizującego się lekarza i stanowić de facto zapłatę za przypisaną odpowiedzialność, która spoczywa na kierowniku specjalizacji, aby dobrze wyedukować lekarza odbywającego szkolenie specjalizacyjne. Kwota 1000 zł brutto jest minimalną kwotą takiego wynagrodzenia, która nie naraża nadmiernie budżetu państwa, a jednocześnie pozwoli zachęcić lekarzy specjalistów do podejmowania się tej trudnej funkcji.
W opiniowanym projekcie całkowicie pominięto regulacje dotyczące lekarzy specjalistów, co wobec projektowanych uprawnień dla lekarzy rezydentów dywersyfikuje charakter ich pracy i przysługujących w jej ramach przywilejów i obowiązków. Np. można wskazać, że zgodnie z projektowanym art. 16i ust 8 lekarz odbywając szkolenie specjalistyczne może opuścić stanowisko pracy po dyżurze w celu zrealizowania prawa do 11 -godzinnego dobowego nieprzerwanego wypoczynku, co nie obniża należnego mu wynagrodzenia, ale lekarz specjalista już nie ma takiego uprawnienia. Ponadto przedmiotowy projekt wymaga uzupełnienia o regulacje dotyczące ustalenia maksymalnej liczby godzin dyżuru medycznego pełnionego bez przerwy, normatywnego ustalenia reguł planowania pracy pełnionej w ramach dyżuru medycznego co najmniej nie gorszych od regulacji przewidzianych w Kodeksie pracy.
Za niedopuszczalne i merytorycznie wadliwe należy uznać brak nowelizacji współczynników pracy w ustawie z dnia 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników wykonujących zawody medyczne zatrudnionych w podmiotach leczniczych (Dz. U. poz. 1473). Opiniowany projekt ustawy w wielu punktach nakłada nowe obowiązki i obwarowania formalno-prawne na już skrajnie przeciążonych lekarzy każdego szczebla, z czym powinien być powiązany wzrost wynagrodzeń.
Projekt nie zawiera postulowanego w stanowisku Nr 4/19/VIII systemu zabezpieczającego minimalne nakłady na kształcenie podyplomowe lekarzy dentystów. Jak wielokrotnie wykazywano, środowisko stomatologiczne nie jest w stanie bez zapewnienia odpowiednich warunków finansowania szkoleń wygenerować odpowiedniej liczby miejsc rezydenckich. Z drugiej strony, charakter zawodu zaufania publicznego lekarza dentysty zakłada obowiązek podnoszenia kwalifikacji i musi to znaleźć odzwierciedlenie w ustawie, która powinna kreować realne narzędzia do realizacji tego obowiązku. W przypadku zgłaszania niewielkiego liczbowo zapotrzebowania na miejsca rezydenckie ze strony wojewodów powinien istnieć mechanizm kierowania środków na kształcenie podyplomowe lekarzy dentystów w innych formach niż szkolenie specjalizacyjne (np. staże i kursy o zweryfikowanym przez NRL poziomie).
Projekt nie uwzględnia propozycji zmiany art. 53 ustawy z dnia 5 grudnia 2019 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty, zgłoszonej przez Naczelną Radę Lekarską w uchwały nr 16/19/VIII z dnia 22 marca 2019 r. Propozycja ta jest ściśle związana z kształceniem podyplomowym lekarzy i lekarzy dentystów, gdyż jednym podstawowych powodów niedostatecznej liczby miejsc akredytowanych do prowadzenia szkolenia specjalizacyjnego w dziedzinach stomatologicznych jest fakt, iż podmioty lecznicze wykonujące działalność leczniczą w zakresie stomatologii (w przeważającej większości praktyki lekarskie) są zbyt małymi przedsiębiorstwami, aby mogły w większym niż dotąd stopniu uczestniczyć w kształceniu podyplomowym. Mało prawdopodobne jest, aby praktyka organizowała ad hoc na 3-4 lata nowe stanowisko pracy na potrzeby szkolenia specjalizacyjnego (dodatkowa przestrzeń w ambulatorium, wyposażenie, zaplecze techniczne, liczba stałych pacjentów). To dodatkowe stanowisko w praktyce dentystycznej musi być już utworzone wcześniej i odpowiednim do tego bodźcem byłoby uprawnienie praktyk do zatrudniania jednego stałego współpracownika.
Propozycja zmiany brzmienia art. 53 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty została zawarta w uwagach szczegółowych (część I pkt 132).
Brak projektów rozporządzeń do zmienianych przepisów ustawy nie pozwala na pełną i rzetelną ocenę projektowanych rozwiązań.
Szczegółowe uwagi dotyczące przepisów ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty w zakresie eksperymentu medycznego (art. 1 pkt 56-60 projektu) są zawarte w załączniku do niniejszego stanowiska.
UWAGI SZCZEGÓŁÓWE:
Wprowadzana w projekcie ustawy definicja umiejętności o charakterze ogólnym, bez jasno sprecyzowanych regulacji poruszających kilka ścieżek uzyskiwania umiejętności (np. ścieżka akademicka, towarzystw naukowych międzynarodowych, ścieżka formalna - CMKP/CEM, powoduje utrzymanie w mocy przepisów martwych i pustych, które sprawiają wiele problemów interpretacyjnych lub formalnych przy wydawaniu certyfikatów.
"1c. Ilekroć w ustawie jest mowa o lekarzu MON, rozumie się przez to lekarza będącego żołnierzem w czynnej służbie wojskowej, a także lekarza zatrudnionego w podmiocie leczniczym utworzonym i nadzorowanym przez Ministra Obrony Narodowej albo komórce lub jednostce organizacyjnej podległej temu ministrowi.".
Powyższa propozycja ma na celu zastąpienie nieprecyzyjnego i niepotrzebnie skomplikowanego określenia "lekarz będący żołnierzem w czynnej służbie wojskowej, a także pełniący służbę lub zatrudniony w podmiocie leczniczym utworzonym i nadzorowanym przez Ministra Obrony Narodowej", występującego wielokrotnie w treści ustawy, określeniem prostszym i bardziej precyzyjnym. Pojęcie aktualnie przyjęte w ustawie jest wyjątkowo niefortunne i było przyczyną szeregu wątpliwości odnośnie "grupy docelowej" której dotyczy, a także konieczności dokonywania dodatkowych interpretacji prawnych. Przyjęcie definicji "lekarza MON" porządkuje tę sytuację, wprowadzając precyzyjną definicję grupy lekarzy, której dotyczy, tj. wszystkich lekarzy będących żołnierzami w służbie czynnej - niezależnie od miejsca pełnienia służby, a także lekarzy zatrudnionych w podmiotach leczniczych utworzonych i nadzorowanych przez MON, a także innych podmiotach i instytucjach podległych MON nie posiadających statusu podmiotu leczniczego. Należy także zauważyć, że określenie "lekarz MON" funkcjonuje już w rozporządzeniu MON dotyczącym trybu i sposobu odbywania szkolenia specjalizacyjnego przez tych lekarzy.
Propozycja ta stanowi uzupełnienie przepisu art. 9 ust. 1, który wprowadza niedookreślone pojęcie "czynności powtarzanych z sposób ciągły". Biorąc pod uwagę, że od uchwały okręgowej rady lekarskiej w sprawie wyrażenia albo odmowy wyrażenia zgody w ww. przypadkach przysługuje odwołanie do Naczelnej Rady Lekarskiej, a na uchwałę Naczelnej Rady Lekarskiej skarga do sądu administracyjnego, istotne jest doprecyzowanie omawianej regulacji.
Proponowana zmiana ust. 1a zawiera doprecyzowanie tego pojęcia, poprzez określenie przesłanek jego oceny w sposób analogiczny do przepisu art. 9 ust. 12 dotyczącego oceny tymczasowego i okazjonalnego charakteru wykonywania zawodu w Polsce przez lekarzy z innych państw członkowskich Unii Europejskiej.
Dodatkowo, w przepisie tym przewidziano prawo lekarza, lekarza dentysty będącego obywatelem państwa członkowskiego UE, który posiada prawo do wykonywania zawodu lekarza, lekarza dentysty w innym niż Rzeczpospolita Polska państwie członkowskim UE, do tymczasowego i okazjonalnego wykonywania zawodu lekarza lub lekarza dentysty bez konieczności uzyskania prawa wykonywania zawodu lekarza albo prawa wykonywania zawodu lekarza dentysty albo bez konieczności uzyskania wpisu do rejestru indywidualnych praktyk lekarskich lub rejestru indywidualnych specjalistycznych praktyk lekarskich, powinien również zawierać regulację, iż wykonywanie na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej zawodu przez tego lekarza lub lekarza dentystę (w oparciu o ww. tryb), powinno przebiegać w formach i na zasadach właściwych dla lekarzy, lekarzy dentystów polskich.
Ponadto negatywnie należy ocenić wprowadzenie Naczelnej Rady Lekarskiej, w miejsce okręgowej izby lekarskiej właściwej ze względu na miejsce zamierzonego wykonywania zawodu, jako podmiotu do którego ww. lekarz, lekarz dentysta będzie składał pisemne oświadczenie o zamiarze tymczasowego i okazjonalnego wykonywania zawodu lekarza, lekarza dentysty wraz z pozostałą dokumentacją. Przewidziana w tym zakresie zmiana podmiotowa zdaje się nie być podyktowana jakimikolwiek uzasadnionymi przyczynami, tym bardziej, iż rola Naczelnej Rady Lekarskiej sprowadzać miałaby się de facto jedynie do pośredniczenia w przekazaniu dokumentów do właściwej okręgowej izby lekarskiej (ust. 3 zd. 2 i ust. 4), w sytuacji, gdy ta ostatnia w dalszym ciągu byłaby zobowiązana do prowadzenia rejestru lekarzy tymczasowo i okazjonalnie wykonujących zawód. Taki sposób uregulowania trybu przedmiotowego postepowania stanowiłby de facto zagrożenie opóźnieniem wpisu do rejestru prowadzonego przez właściwą okręgową radę lekarską (mogłyby się zdarzyć duże rozbieżności czasowe między wskazaną przez lekarza w oświadczeniu datą rozpoczęcia wykonywania zawodu lekarza, lekarza dentysty, a datą wpisu do rejestru). Dodatkowo w odniesieniu do art. 9 ust. 2 pkt 1 i przewidzianej w nim treści pisemnego oświadczenia o zamiarze tymczasowego i okazjonalnego wykonywania zawodu lekarza, lekarza dentysty, wskazać należy potrzebę jego korekty polegającej na ponownym przewidzeniu w tym oświadczeniu miejsca wykonywania zawodu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Z niewiadomych bowiem przyczyn informacja w tym zakresie została w projekcie pominięta, gdy tymczasem od w/w informacji zależy chociażby określenie przez Naczelną Radę Lekarską właściwości okręgowej rady lekarskiej, której należałoby przekazać dokumentację lekarza, celem wpisu do rejestru lekarzy tymczasowo i okazjonalnie wykonujących zawód na terenie naszego kraju.
"14. Do lekarza, o którym mowa w ust. 2, stosuje się odpowiednio przepisy rozdziałów 5 i 6 ustawy z dnia 2 grudnia 2009 r. o izbach lekarskich.".
Uzasadniając powyższą propozycję należy wskazać, że przepis art. 9 ust. 14 ma na celu umożliwienie organom izb lekarskich stosowanie wobec lekarzy wykonujących zawód czasowo i okazjonalnie, czyli niebędących członkami izb lekarskich, przepisów z zakresu odpowiedzialności zawodowej lekarzy, do czego państwa członkowskie UE są upoważnione na podstawie art. 5 ust. 3 dyrektywy 2005/36/WE.
W tym celu zasadne jest dokonanie zmiany art. 9 ust. 14 poprzez odesłanie w tym przepisie do przepisów z rozdziałów 5 i 6 ustawy o izbach lekarskich, nie zaś tylko do art. 31 i 45 tej ustawy, które określają jedynie zakres rzeczowy kompetencji rzeczników odpowiedzialności zawodowej, nie stanowiąc podstawy do prowadzenia postępowań w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej wobec osób niebędących członkami izb lekarskich.
Ponadto w pkt 2 pominięto grupowe praktyki lekarzy dentystów jako podmioty prowadzące staż podyplomowy. Tym bardziej, że grupowa praktyka lekarska zgodnie z art. 15c ust. 1 pkt. 2 może być podmiotem prowadzącym staż.
Do ustalenia pozostaje jak lekarz będzie realizować część spersonalizową stażu, skoro podmiot, z którym lekarz będzie miał zawartą umowę może od razu nie wiedzieć gdzie będzie realizował tę część stażu.
"7) w przypadku lekarza posiadającego dyplom wydany przez polską szkołę wyższą - adnotację: "Niniejsze zaświadczenie jest zaświadczeniem o ukończeniu stażu podyplomowego wskazanym w odniesieniu do Rzeczypospolitej Polskiej w przepisach prawnych Unii Europejskiej dotyczących uznawania kwalifikacji zawodowych".
"17. W przypadku lekarza posiadającego dyplom wydany przez polską szkołę wyższą decyzja o uznaniu stażu podyplomowego odbytego w państwach, o których mowa w ust. 1, za równoważny w całości ze stażem podyplomowym obowiązującym w Rzeczypospolitej Polskiej zawiera adnotację: "Niniejsza decyzja jest zaświadczeniem o ukończeniu stażu podyplomowego wskazanym w odniesieniu do Rzeczypospolitej Polskiej w przepisach prawnych Unii Europejskiej dotyczących uznawania kwalifikacji zawodowych".
"2. Lekarz stażysta, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, odbywa staż podyplomowy na stanowisku lekarza stażysty albo lekarza dentysty stażysty, na które zostaje wyznaczony przez właściwy organ wojskowy w porozumieniu z Wojskową Radą Lekarską.".
Brzmienie przepisu zawarte w opiniowanym projekcie odbiera Radzie Lekarskiej Wojskowej Izby Lekarskiej kompetencje do uczestniczenia w procesie kierowania lekarzy będącymi żołnierzami na staż podyplomowy, a co za tym idzie zmniejsza transparentność tego procesu.
"6) w przypadku lekarza MON - opinię przełożonych służbowych wraz ze zgodą szefa jednostki organizacyjnej realizującej zadania z zakresu spraw podmiotów leczniczych utworzonych przez Ministra Obrony Narodowej na odbycie szkolenia specjalizacyjnego;".
Brzmienie przepisu zawarte w opiniowanym projekcie odbiera część kompetencji szefowi instytucji centralnej MON właściwej ds. wojskowej służby zdrowia, który odpowiada za politykę w zakresie kształcenia i doskonalenia lekarzy wojskowych, a zwiększa możliwość blokowania rozwoju zawodowego tych lekarzy. Powyższa poprawka utrzymuje dotychczasową praktykę, zgodnie z którą to szef instytucji centralnej ds. wojskowej służby zdrowia, który w imieniu Ministra Obrony Narodowej prowadzi kwalifikacje do specjalizacji i nadzoruje ich przebieg, rozstrzyga o udzieleniu zgody na specjalizację.
"2a. Koszty szkolenia uzupełniającego, o którym mowa w ust. 2 pokrywa Minister Obrony Narodowej ze środków budżetu państwa, których jest dysponentem.".
Należy wskazać, że szkolenie uzupełniające do specjalizacji, którego wymóg znajduje się w obecnie obowiązującej ustawie i zostało utrzymane w opiniowanym projekcie, jest dobrym rozwiązaniem umożliwiającym uzyskanie przez lekarzy MON niezbędnych kwalifikacji w zakresie medycyny pola walki, organizacji zabezpieczenia medycznego, ewakuacji medycznej i epidemiologii oraz medycznej ochrony przed bronią masowego rażenia. Projekt stosownego rozporządzenia w tej sprawie jest procedowany od 5 lat. Niestety, z powodu rozbieżności stanowisk co do określenia źródeł z jakich powinno być finansowane to szkolenie, do dnia dzisiejszego rozporządzenie nie zostało wydane. Uwzględniając fakt, że nabycie wspomnianych kwalifikacji ma szczególne znaczenie dla Sił Zbrojnych, koszty szkolenia powinien pokrywać MON. Przyjęcie zapisu spowoduje dla budżetu MON niewielkie skutki finansowe - nie przekroczą one 150 000 zł rocznie.
Określenie dziedzin medycyny priorytetowych dla potrzeb Sił Zbrojnych, z uwzględnieniem poszczególnych obszarów działania Służby Zdrowia WP, jest pożądanym narzędziem kształtowania polityki personalnej w zakresie kształcenia podyplomowego lekarzy wojskowych. Projekt rozporządzenia MON w tej sprawie opracowany na podstawie dotychczasowego upoważnienia ustawowego jest procedowany od ok. 3 lat i występują zasadnicze trudności w jego uzgodnieniu z Rządowym Centrum Legislacji. Zdaniem RCL, przyjęcie projektu w formie pożądanej przez SZ RP wymaga rozszerzenia/doprecyzowania upoważnienia ustawowego.
1) 225% tego wynagrodzenia, dla dziedzin uznanych za priorytetowe oraz dla dziedzin opartych o kształcenie w module jednolitym nie uznanych za priorytetowe po ukończeniu drugiego roku tego modułu;
2) 250% tego wynagrodzenia dla dziedzin innych niż uznane za priorytetowe oraz po złożeniu przez lekarza z pozytywnym wynikiem PEM, a także dla dziedzin opartych o kształcenie w module jednolitym uznanych za priorytetowe po ukończeniu drugiego roku tego modułu;
3) 275% tego wynagrodzenia dla dziedzin uznanych za priorytetowe oraz po złożeniu przez lekarza z pozytywnym wynikiem PEM.".
"4. Minister Obrony Narodowej może w ramach środków budżetu państwa, których jest dysponentem, dofinansować koszty związane ze szkoleniem specjalizacyjnym lekarzy MON.".
W ocenie NRL sformułowanie zawarte w projekcie nakłada na lekarzy kolejne czynności biurokratyczne. Tymczasem to jednostka szkoląca powinna wykazać, że wszyscy lekarze w trakcie szkolenia specjalizacyjnego wykonują program specjalizacji.
"Art. 53. 1. Lekarz, lekarz dentysta wykonujący praktykę lekarską, z wyjątkiem indywidualnej praktyki lekarskiej wyłącznie w miejscu wezwania, indywidualnej specjalistycznej praktyki lekarskiej wyłącznie w miejscu wezwania, indywidualnej praktyki lekarskiej wyłącznie w zakładzie leczniczym na podstawie umowy z podmiotem leczniczym prowadzącym ten zakład lub indywidualnej specjalistycznej praktyki lekarskiej wyłącznie w zakładzie leczniczym na podstawie umowy z podmiotem leczniczym prowadzącym ten zakład, może zatrudniać:
1) lekarza, lekarza dentystę w celu odbywania przez niego stażu podyplomowego, szkolenia specjalizacyjnego, stażu kierunkowego, w przypadku prowadzenia odpowiednich rodzajów szkoleń,
2) lekarza, lekarza dentystę w celu zastępstwa w przypadku czasowej i przemijającej niezdolności do pracy,
3) lekarza, lekarza dentystę w celu udzielenia określonego świadczenia zdrowotnego,
4) poza przypadkami opisanymi w pkt. 1-3, jednego lekarza, lekarza dentystę w ramach stałej współpracy.
2. Lekarz, lekarz dentysta, o którym mowa w ust. 1, jest obowiązany do poinformowania organu prowadzącego rejestr o zatrudnieniu lekarza, lekarza dentysty.".
Dodatkowo, jako konsekwencję powyższej zmiany, należy wprowadzić zmianę w ustawie z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej w art. 18 ust. 7. Obecne brzmienie tego przepisu jest niespójne z aktualnym przepisem art. 53 ust. 2 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, gdyż wyklucza udzielanie świadczeń w ramach grupowej praktyki lekarskiej przez innych lekarzy niż będących wspólnikami spółki prowadzącej grupową praktykę lekarską. W związku z powyższym w art. 18 ust. 7 ustawy o działalności leczniczej proponuje się nadać brzmienie: "7. Lekarze prowadzący grupową praktykę lekarską, będący wspólnikami albo partnerami spółki, o której mowa w art. 5 ust. 2 pkt 1 lit. b, muszą spełniać warunki, o których mowa w ust. 1 albo 2.".
Zastrzeżenia NRL budzi uchylenie tego przepisu, który stanowi, że "Naczelna Rada Lekarska określi szczegółowy tryb postępowania w sprawach przyznawania prawa wykonywania zawodu felczera i prowadzenia rejestru felczerów". O ile zasadne jest uchylenie delegacji do określenia zasad przyznawania prawa wykonywania zawodu felczera, ponieważ nowych praw wykonywania zawodu felczera nie będzie się już wydawać, o tyle niezasadne jest wykreślenie uprawniania NRL do uregulowania zasad prowadzenia rejestru felczerów. Proponuje się zatem, aby art. 1c ust. 2 otrzymał następujące brzmienie:
"2. Naczelna Rada Lekarska określi szczegółowy tryb prowadzenia Centralnego Rejestru Felczerów.".
"Felczer lub starszy felczer posiadający prawo wykonywania zawodu i nie wykonujący zawodu przez 5 lat traci prawo do wykonywania zawodu i podlega wykreśleniu z Centralnego Rejestru Felczerów". Ustawa powinna dodatkowo przewidywać, że niewykonywanie zawodu felczera, o którym mowa w art. 2a ust. 2 będzie liczone od dnia wejścia w życie tej nowelizacji. Obecnie w Rejestrze Felczerów figuruje wielu felczerów, którzy mają 5 letnią przerwę w wykonywaniu zawodu; po wejściu w życie ustawy powinni oni mieć możliwość dostosowania się do nowej sytuacji prawnej i podjęcia wykonywania zawodu. Sytuacja, w której wielu felczerów wpisanych obecnie do Rejestru niewykonujących zawodu od 5 lat z chwilą wejścia w życie ustawy będzie wykreślonych z Rejestru budziłaby wątpliwości natury konstytucyjnej.
NRL negatywnie należy ocenić brak wprowadzenia do projektowanej ustawy zmiany przepisu art. 113 ustawy o izbach lekarskich w zakresie dotyczącym wprowadzenia regulacji przewidującej umorzenie postępowania w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej w sytuacji postępowania mediacyjnego zakończonego ugodą (na dzień dzisiejszy, w momencie prowadzenia postępowania mediacyjnego na etapie postępowania
wyjaśniającego, rzecznik odpowiedzialności zawodowej nie ma prawa do umorzenia postępowania w sytuacji zakończenia postępowania mediacyjnego ugodą).
W odniesieniu do art. 13 pkt 2 projektu ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw należy wskazać, że wejścia w życie z dniem 1 stycznia 2021 r. przepisów dotyczących staży podyplomowych nie jest skorelowane z ustawowymi terminami rozpoczęcia staży podyplomowych, tj. 1 marca i 1 października. Ponadto okres wejścia w życie wielu przepisów jest zbyt długi, np. możliwość podejścia do PES w trakcie ostatniego roku specjalizacji powinno być możliwe jak najwcześniej, a PES z puli pytań obowiązywać już od połowy 2020 r.