Projekt ustawy o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw.

Akty korporacyjne

Lekarz.2015.8.5

Akt nieoceniany
Wersja od: 5 sierpnia 2015 r.

STANOWISKO NR49/15/P-VII
PREZYDIUM NACZELNEJ RADY LEKARSKIEJ
z dnia 5 sierpnia 2015 r.
w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej po zapoznaniu się z projektem ustawy o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw, przekazanym przy piśmie pana Piotra Warczyńskiego, Podsekretarza Stanu Ministerstwa Zdrowia z dnia 10 lipca 2015 r, znak OZZ.0212.1.2015/AW(14), zgłasza następujące uwagi do przedstawionego projektu.
1)
Projekt w art. 1 pkt. 2 przewiduje nadanie nowego brzmienia art. 24 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, zwanej dalej Ustawą. W ocenie Prezydium możliwość przetwarzania danych pacjentów przez lekarzy i przedstawicieli innych zawodów medycznych powinna wynikać, tak jak obecnie, ex legę bez konieczności udzielania odrębnego upoważnienia. Założenie takie zamieszczono także w uzasadnieniu do projektu ustawy, niemniej jednak brzmienie projektowanego art. 24 ust. 2 i 3 Ustawy budzi w tym zakresie wątpliwości i może prowadzić do wniosku przeciwnego. Należy zatem w sposób niebudzący wątpliwości zapisać, że przedstawiciele zawodów medycznych przetwarzają dane pacjentów bez konieczności uzyskania pisemnego upoważnienia, a konieczność uzyskania upoważnienia dotyczy tylko osób wykonujących czynności pomocnicze w stosunku do procesu udzielania świadczeń zdrowotnych. Niejasne są ponadto powody rezygnacji w art. 24 ust. 2 Ustawy z przyznania lekarzom, pielęgniarkom i położnym uprawnienia do uzyskiwania danych zawartych w dokumentacji medycznej i pozostawienia im tylko prawa do przetwarzania tych danych. W uzasadnieniu do projektu ustawy nie wskazano, czy chodzi tylko o dostosowanie terminologii Ustawy do siatki pojęć stosowanych w ustawie o ochronie danych osobowych, czy też zmiana ta pociąga za sobą konsekwencje merytoryczne. Za pozostawieniem wyraźnego ustawowego rozróżnienia między uprawnieniami lekarzy oraz pielęgniarek i położnych, a innymi grupami pracowników podmiotu leczniczego mającymi mieć dostęp do danych pacjentów, przemawia również wzgląd na ochronę tajemnicy lekarskiej. Nie można bowiem na równi stawiać tajemnicy lekarskiej, za której naruszenie lekarzowi grozi pociągnięcie do odpowiedzialności zawodowej i odpowiedzialności karnej z tajemnicą służbową innych grup pracowników podmiotów leczniczych.
2)
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej jest przeciwne przyznaniu Rzecznikowi Praw Pacjenta prawa dostępu do dokumentacji medycznej pacjentów, które jest przewidziane w art. 1 pkt 4 lit. b oraz pkt 5 projektu ustawy zmieniającej art. 26 ust. 3 pkt 2 oraz art. 27 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Prezydium uważa, że jest to przykład niewystarczająco uzasadnionego poszerzania kręgu osób i podmiotów mających prawo dostępu do dokumentacji, co może uderzać w mające charakter podstawowy prawo pacjentów do prywatności.
3)
Projektowane w treści art. 1 pkt 5 brzmienie art. 27 ust. 2 Ustawy określające katalog podmiotów uprawnionych do żądania wydania oryginału dokumentacji medycznej prowadzonej w postaci papierowej, powinno umożliwiać także organom odpowiedzialności zawodowej samorządów zawodowych zawodów medycznych żądanie wydania oryginalnej dokumentacji medycznej.
4)
Niezrozumiała jest treść art. 1 pkt 7 projektu, w zakresie proponowanego brzmienia art. 29 ust. 2 Ustawy. Projektowany przepis mówi o zniszczeniu dokumentacji medycznej w sposób uniemożliwiający identyfikację pacjenta. Zniszczenie dokumentacji powinno uniemożliwiać odczytanie jakichkolwiek informacji w niej zawartych, a nie tylko tych, które identyfikują pacjenta. Nie jest zatem jasne, czy projektowany przepis dotyczy niszczenia dokumentacji, czy też jej anonimizacji tj. poddania dokumentacji procesowi usunięcia wszelkich danych umożliwiających identyfikację pacjenta - tak zanonimizowana dokumentacja mogłaby być przechowywana i przetwarzana np. do celów statystycznych czy dydaktycznych. Projektowany przepis jest nieprecyzyjny i pozostawia wątpliwości, czy dozwolone jest przechowywanie zanonimizowanej dokumentacji medycznej.
5)
Dostęp do dokumentacji medycznej w związku z procesem akredytacji podmiotów wykonujących działalność leczniczą powinien być ograniczony tylko do osób wykonujących odpowiedni zawód medyczny. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której dostęp do dokumentacji lekarskiej pacjenta uzyskałby w powyższy sposób np. fizjoterapeuta (art. 1 pkt 4 lit. b projektu w zakresie proponowanego brzmienia art. 26 ust. 3 pkt 8 Ustawy).
6)
Przewidziane w art. 1 pkt 5 projektu, projektowane brzmienie art. 27 ust. 1 pkt 2 lit b oraz ust. 3 Ustawy, przewidujące udostępnienie dokumentacji medycznej za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej powinno wskazywać, że udostępnienie takie musi odbywać się z użyciem specjalnego szyfrowania gwarantującego poufność i bezpieczeństwo transmisji danych określonego w innych przepisach.
7)
Przewidziana w treści art. 1 pkt 5 projektu zmiana brzmienia art. 28 ust. 1 i 4 Ustawy powinna zostać rozszerzona o zmianę treści ust. 3 tego przepisu. Przepis art. 28 ust. 3 Ustawy określający kompetencje podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych do określenia wysokości opłat za udostępnianie dokumentacji medycznej, odsyła do przepisu art. 27, który ma otrzymać nowe brzmienie i uwzględniać zmiany wprowadzane w treści art. 27 Ustawy. Wobec powyższego art. 28 ust. 3 powinien otrzymać brzmienie:

"3. 3. Opłaty za udostępnienie dokumentacji medycznej w sposób określony w art. 27 ust. 1 pkt 1 lit. b oraz pkt 2 lit. c i d ustala podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych.".

8)
Zastrzeżenia budzi przewidziane w projektowanym art. 28 ust. 4 Ustawy obniżenie maksymalnej wysokości opłaty za wydanie kopii dokumentacji medycznej do 0,5 zł. Obecnie opłata ta wynosi ponad 0,7 zł, a dla porównania trzeba wskazać, że opłatę za wydanie kopii jednej strony z akt sądowych ustalono na kwotę 1,0 zł. Niezrozumiałe jest, dlaczego sądy i prokuratury mają pobierać 1 zł za jedną kopiowaną stronę, a lekarz 0,5 zł. Zbyt niska jest także opłata za udostępnienie dokumentacji na elektronicznym nośniku danych, przewidziana kwota 1,5 zł nie pokryje nawet zakupu nośnika, dla porównania opłatę za wydanie na elektronicznym nośniku danych zapisu dźwięku albo obrazu i dźwięku z przebiegu rozprawy sądowej ustalono na kwotę 15 złotych (art. 77 ust. 1a ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).
9)
Przewidziane w art. 1 pkt 6 projektu proponowane brzmienie art. 28 ust. 5 powinno wskazywać, że maksymalne kwoty opłat za udostępnianie dokumentacji medycznej wskazane w ust. 4 są powiększane o kwotę podatku VAT w sytuacji, w której odrębne przepisy przewidują konieczność naliczenia takiego podatku.
10)
Przewidziane w art. 1 pkt 9 projektu, w zakresie proponowanego brzmienia art. 30a ust. 2 pkt 3 Ustawy, rozwiązanie polegające na przekazaniu dokumentacji medycznej do przechowywania okręgowym izbom lekarskim oraz okręgowym izbom pielęgniarek i położnych, musi zostać uzupełnione o zagwarantowanie finansowania realizacji tego zadania ze środków innych, niż środki własne ww. samorządów zawodowych. Samorządy zawodów lekarzy, lekarzy dentystów, pielęgniarek i położnych finansowane są ze składek swych członków i nie do zaakceptowania jest nałożenie na te instytucje dodatkowych, kosztochłonnych zadań, bez zapewnienia finansowania ich realizacji. Zapewnieniu odpowiedniego finansowania przechowywania i przetwarzania dokumentacji medycznej przez samorządy zawodowe powinno towarzyszyć również umożliwienie pobierania przez te samorządy opłat za udostępnianie tej dokumentacji, na zasadach analogicznych do regulacji przewidzianych w treści projektowanego art. 28 Ustawy.

Należy również przewidzieć możliwość zawierania przez podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych, które zaprzestają tej działalności umowy o przechowywanie dokumentacji medycznej z podmiotami zajmującymi się archiwizacją a nie tylko udzielaniem świadczeń zdrowotnych. Świadczeniodawca może mieć problem ze znalezieniem podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych zainteresowanego przechowywaniem dokumentacji medycznej innego podmiotu.

Wątpliwości budzi wskazanie w treści projektowanego art. 30a ust. 2 pkt 3, iż za przechowywanie i udostępnianie dokumentacji medycznej po śmierci lekarza lub pielęgniarki wykonujących zawód w formie praktyki zawodowej odpowiadają odpowiednio właściwa okręgowa izba lekarska albo okręgowa izba pielęgniarek i położnych. Samorządy zawodowe nie otrzymują informacji o śmierci swych członków w czasie rzeczywistym. Okres pomiędzy śmiercią lekarza a uzyskaniem przez okręgową izbę lekarską informacji o tym fakcie może niekiedy być długi. Rozważenia wymaga możliwość digitalizacji

dokumentacji medycznej przyjętej do przechowywania i udostępniania. Taki ustawowo przewidziany proces umożliwiałby zniszczenie dokumentacji w postaci papierowej, co ułatwiłoby przechowywanie, przetwarzanie tej dokumentacji oraz zmniejszyło koszty tych procesów.

11)
Przewidziane w treści art. 1 pkt 9 projektu proponowane brzmienie art. 30a ust. 3 Ustawy umożliwiające żądanie przez organ prowadzący rejestr podmiotów wykonujących działalność leczniczą wskazania przez podmiot leczniczy, w wyznaczonym terminie, nazwy i siedziby podmiotu z którym zawarta została umowa o przechowywanie dokumentacji medycznej powinien wprost określać termin, w jakim żądanie to powinno zostać zrealizowane.
12)
Przewidziane w treści art. 1 pkt 9 proponowane brzmienie art. 30a ust. 5 Ustawy nie przewiduje dalszych kroków jakie mają zostać podjęte wobec dokumentacji medycznej, co do której nie można ustalić podmiotu odpowiedzialnego za jej przechowywanie. Projektowany przepis art. 30a ust. 5 wskazuje jedynie, że o niemożności ustalenia podmiotu odpowiedzialnego za przechowywanie wojewoda powiadamia właściwy oddział wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia.
13)
Z treści art. 1 pkt 11 należy wykreślić zmianę lit. a tj. projektowane brzmienie art. 31 ust. 1a Ustawy. Możliwość wniesienia sprzeciwu do Komisji Lekarskiej wobec odmowy wydania opinii lub orzeczenia lub odmowę wydania skierowania na badania diagnostyczne jest niezasadna. Odmowa skierowania na badania diagnostyczne istotna będzie dla pacjenta najczęściej w toku korzystania ze świadczeń finansowanych ze środków publicznych. Jak wynika zaś z ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (j.t. Dz.U.2015.581 z późn. zm.) realizacja prawa do świadczeń wymagających skierowania (art. 32, 33, 33a, 57, 58, 59) odbywa się na podstawie skierowania lekarza ubezpieczenia zdrowotnego, ustawa nie daje więc podstaw do finansowania świadczeń na podstawie skierowania Komisji Lekarskiej o której mowa w art. 31 ust. 2 Ustawy. Orzeczenie Komisji będzie więc mogło odnieść skutek jedynie wówczas gdy zostanie następnie uwzględnione przez lekarza uprawnionego do wystawienia skierowania. Nie można jednak w żadnym razie uznać, że orzeczenie Komisji ma być dla lekarza wiążące. Treść art. 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty ustanawia suwerenność lekarza w zakresie metod diagnozowania i leczenia, a dodatkowo to lekarz, a nie Komisja, ponosi odpowiedzialność majątkową za realizację świadczeń finansowanych ze środków publicznych, zatem w przypadku uznania przez Narodowy Fundusz Zdrowia (odmiennie od Komisji Lekarskiej) braku wskazań medycznych do wystawienia skierowania.
14)
Niezrozumiałe jest przewidziane w art. 1 pkt 11 lit. d projektu uchylenie przepisu art. 31 ust. 3 Ustawy przewidującego konieczność wskazania przy wnoszeniu sprzeciwu od treści opinii lub orzeczenia lekarskiego przepisów prawa, z których wynikają obowiązki lub prawa pacjenta, na które wpływ ma ta opinia lub orzeczenie.
15)
Niezrozumiałe jest przewidziane w art. 1 pkt 11 lit. g projektowane brzmienie art. 31 ust. 7a Ustawy. Projektowany przepis stanowi, iż orzeczenie Komisji Lekarskiej stanowi podstawę realizacji praw lub obowiązków pacjenta określonych w art. 31 ust. 1. Podstawę realizacji tych praw lub obowiązków przewidują przepisy odrębnych ustaw, orzeczenie Komisji Lekarskiej może być natomiast traktowane jako opinia lub orzeczenie lekarskie wydana do celów rozstrzygnięcia o prawach lub obowiązkach pacjenta przewidzianych w tych odrębnych przepisach.
16)
Zastrzeżenia budzi przewidziana w art. 1 pkt 13 projektu zmiana art. 46 ust. 4 Ustawy polegająca na odstąpieniu od zasady, że jeden z zastępców Rzecznika Praw Pacjenta powinien posiadać wykształcenie wyższe w dziedzinie nauk medycznych i tytuł zawodowy magistra lub równorzędny. Eliminacja czynnika profesjonalnego, tj. osób z wykształceniem medycznym, z grona zastępców Rzecznika Praw Pacjenta z całą pewnością nie będzie służyła dobru pacjentów.
17)
Przewidziane w treści art. 1 pkt 15 projektowane brzmienie art. 53 ust. 1 pkt 2 Ustawy jest niezrozumiałe w zakresie, w jakim wskazuje, iż wystąpienie do podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych, organu, organizacji lub instytucji, w których działalności stwierdził naruszenie praw pacjenta, nie może naruszać niezawisłości sędziowskiej.
18)
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej negatywnie ocenia przewidziane w treści art. 1 pkt 30 projektu brzmienie art. 68 ust. 2 Ustawy wprowadzające kolejny rodzaj sankcji możliwych do nakładania na podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych. Działalność Rzecznika Praw Pacjenta powinna być zorientowana na edukację, budowanie wzorców standardów postępowania zgodnego z prawami pacjenta, a nie na działalność quasi prokuratorską.
19)
Przewidziane w treści art. 2 projektu, w zakresie proponowanego brzmienia art. 97 ust. 3 pkt 13 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, odesłanie do art. 30a ust. 8 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, powinno odsyłać do art. 30a ust. 5 tej ustawy.
20)
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej po raz kolejny podkreśla, że przewidziany w rozdziale 13a system dochodzenia odszkodowań za zdarzenia medyczne jest wadliwy, oparty na niewłaściwych założeniach i nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej postuluje ponadto, aby przedłużyć vacatio legis dla wejścia w życie obowiązku zawarcia przez szpitale umowy obowiązkowego ubezpieczenia z tytułu zdarzeń medycznych.