Poselski projekt ustawy - Prawo spółdzielcze.
Sędz.2012.10.18
Akt nieocenianyOPINIA
KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA
z dnia 18 października 2012 r.
w przedmiocie poselskiego projektu ustawy - Prawo spółdzielcze.
Rada, po raz kolejny, zwraca uwagę, że przygotowanie projektu nowej ustawy o spółdzielniach powinno być poprzedzone rzeczową oceną dotychczasowej ustawy oraz opracowaniem założeń zmian, które dostosują prawo spółdzielcze do występujących obecnie realiów społeczno-gospodarczych. Przedstawiony projekt tych warunków nie spełnia, a ponadto zastosowany język ustawy jest jakościowo gorszy. W konsekwencji przedłożony projekt, podobnie jak poprzednio opiniowane przez Radę projekty poselskie, stanowi połączenie w przeważającym zakresie przepisów obecnie obowiązującej ustawy z 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze z rozwiązaniami dyskusyjnymi i wywołującymi wątpliwości.
W związku z powyższym Rada podtrzymuje, w nieuwzględnionym przez projektodawcę zakresie, poprzednio zgłoszone zastrzeżenia (m.in. w opiniach z 17 listopada 2010 r. oraz 15 czerwca 2012 r.) oraz zwraca dodatkowo uwagę na następujące zagadnienia:
Rada podziela ideę kształtowania świadomości spółdzielczej wśród dzieci i młodzieży, przy czym negatywnie ocenia regulacje zawarte w projektowanym Dziale IV. Biorąc pod uwagę okoliczność, że członkiem spółdzielni uczniowskiej, według założeń projektu, mogłyby zostać osoby nieposiadające zdolności do czynności prawnych lub posiadające ograniczoną zdolność do czynności prawnych, zastrzeżenia Rady budzi zakres uprawnień przyznanych spółdzielniom uczniowskim. Zgodnie z projektem, spółdzielnia uczniowska posiadałaby status organizacji pożytku publicznego, byłaby uprawniona do nabywania praw i zaciągania zobowiązań oraz zatrudniania członków na podstawie umowy o pracę lub umów cywilnoprawnych, a ponadto zostałaby wyposażona w zdolność sądową. Na spółdzielnię taką nałożony został także obowiązek prowadzenia rachunkowości zgodnie z przepisami ustawy o rachunkowości. Zdaniem Rady konsekwencją proponowanych rozwiązań byłoby faktyczne kierowanie spółdzielnią przez osoby pełnoletnie, ponieważ trudno wymagać od osób (dzieci) w wieku 10 lat odpowiedniego kształtowania stosunków cywilnoprawnych, nie wspominając o spełnieniu wymogów określonych w ustawie o rachunkowości, które dla osób pełnoletnich bardzo często są niejasne i trudne do zastosowania.
Projektowana ustawa wprowadza także zawód "Lustratora", co również należy ocenić negatywnie, chociażby z uwagi na obecnie prowadzone przez Radę Ministrów prace nad deregulacją zawodów. Ponadto, niewłaściwym rozwiązaniem wydaje się przekazanie Krajowej Radzie Spółdzielczej niezwykle szerokich uprawnień dotyczących określenia kryteriów uprawniających do wykonywania zawodu Lustratora, przeprowadzania naboru do zawodu oraz kształtowania zasad etyki. Zdaniem Rady niedopuszczalnym jest także skupienie w jednym organie uprawnień sądu dyscyplinarnego oraz rzecznika dyscyplinarnego (por. art. 153 § 5 i art. 155 § 1 i 2 projektu ustawy), ponieważ przeczyłoby to podstawowym zasadom państwa prawa, w świetle których niedopuszczalnym jest łączenie w jednej sprawie funkcji "oskarżyciela" i "sędziego". Ponadto, w oparciu o przedłożony projekt trudno ustalić, który sąd będzie właściwy do rozpatrzenia powództwa lustratora o uchylenie orzeczenia Komisji Nadzoru (pełni funkcję sądu dyscyplinarnego), ponieważ projektodawca posłużył się następującym sformułowaniem: "Lustrator może wytoczyć powództwo do sądu okręgowego (wojewódzkiego sądu administracyjnego) (..) ", pomijając fakt, iż są to sądy należące do dwóch różnych systemów sądownictwa (powszechnego i administracyjnego). Zdaniem Rady funkcjonowanie zawodu biegłego rewidenta w pełni wystarcza do przeprowadzania lustracji w spółdzielniach, w związku z czym nie zachodzi potrzeba tworzenia kolejnego zawodu regulowanego.
Opiniowany projekt ustawy nie wypełnia dyspozycji § 55 ust. 3 Rozporządzenia Rady Ministrów z 20 czerwca 2002 r. w sprawie "Zasad techniki prawodawczej" (Dz. U. Nr 100, poz. 908) w zakresie dotyczącym oznaczenia jednostek redakcyjnych. Zgodnie z tym przepisem "artykuły" powinny dzielić się na "ustępy", nie zaś na "paragrafy", które zastrzeżono dla ustaw kodeksowych.
W projekcie występują także niedokładności i błędy redakcyjne oraz nieprawidłowe odesłania (np. w art. 38 § 6 jest odesłanie do ustępu 5, który nie istnieje (projekt posługuje się paragrafami a nie ustępami).