Sowiński Cezary, Zarządzanie pochodzeniem towarów w działalności eksportowej przedsiębiorstwa

Monografie
Opublikowano: Oficyna 2015
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Zarządzanie pochodzeniem towarów w działalności eksportowej przedsiębiorstwa

Autor fragmentu:

Wstęp

W okresie ostatnich trzech, czterech dekad większość krajów na świecie, choć w różnym stopniu, zaczęła stosować strategie rozwoju bazujące na otwieraniu swoich rynków, promocji eksportu i przyciąganiu inwestycji zagranicznych. Handel regionalny, jak i światowy stawał się tym samym coraz ważniejszy. Początkowo głównym celem takich strategii rozwoju była likwidacja podstawowych barier w handlu, jakie stanowiły wysokie taryfy celne. Ich liberalizacja postępowała, gdy poszczególne kraje przystępowały do GATT/WTO i negocjowały pomiędzy sobą preferencyjne układy handlowe. W konsekwencji znaczenie taryf celnych zmniejszało się, a handel rósł, pomagając krajom-sygnatariuszom regionalnych porozumień handlowych w coraz większym stopniu wykorzystywać globalny system wymiany handlowej dla własnego rozwoju. Jakkolwiek negatywny wpływ wysokich taryf celnych na handel zmniejszył się znacząco, uwypuklił lub wręcz spowodował on jednak pojawienie się szeregu innych barier dla wymiany handlowej . Obecnie analiza tych barier w literaturze przedmiotu skupia się wokół koncepcji ułatwień i uproszczeń w handlu (ang. trade facilitation), tak w jej tradycyjnym ujęciu, odnoszącym się do procedur celnych, jakie muszą być przestrzegane na granicach terytoriów danych krajów/obszarów, jak i w szerokim ujęciu, odnoszącym się do zarządzania różnymi procedurami i administrowania wymaganiami stawianymi przed importerami, eksporterami, producentami i ich dostawcami, tak na granicach, jak i poza nimi. Jak stwierdza Richard Baldwin , analizując naturę globalnego handlu i wskazując na przyczyny i konsekwencje wciąż rosnącej liczby regionalnych porozumień handlowych, porozumienia te służą jako użyteczny mechanizm promowania dalszej liberalizacji handlu przez ich sygnatariuszy, lecz jednocześnie wprowadzają nieskoordynowane, niespójne, trudne do ogarnięcia i nierzadko wzajemnie sprzeczne uregulowania i ograniczenia międzynarodowej wymiany handlowej.

Poszczególne porozumienia preferencyjno-handlowe obowiązujące obecnie były nawiązywane w różnych czasach i z różnych pobudek. Nie powinno zatem dziwić, że ustanowiły odmienne reguły stosowania preferencji taryfowych, zróżnicowane standardy, jak i inne – różniące się między sobą – wymagania odnośnie do wprowadzania i sprzedaży produktów na poszczególne rynki narodowe. W rezultacie przedsiębiorcy zmuszeni są zmagać się z gwałtownie rosnącą liczbą informacji nie tylko na temat kwestii stricte celnych (związanych z cleniem towarów z zastosowaniem preferencji), ale również w zakresie ochrony środowiska, ochrony gatunkowej, bezpieczeństwa produktów, standardów towarów i wielu innych. Choć większość z tych informacji jest w zasadzie łatwo dostępna, koszty zarządzania nimi oraz organizowania i przekazywania tych informacji do różnorodnych organów kraju importu towarów stanowią niewątpliwe bariery dla handlu.

Jedną z nich, jak się wydaje najważniejszą, stanowią reguły pochodzenia towarów zawarte w poszczególnych porozumieniach preferencyjno-handlowych. Wraz ze wzrostem liczby tych porozumień rośnie liczba reguł pochodzenia. Ponieważ porozumienia zazębiają się, stopień ich skomplikowania rośnie w sposób nieproporcjonalnie szybszy. Choć reguły pochodzenia to zwykle krótkie, kilkuwyrazowe sformułowania pozwalające na ocenę, czy dany towar może być importowany do określonego kraju lub obszaru z zastosowaniem preferencji (niższych stawek celnych), ich ilość oraz mnogość i różnorodność kryteriów, na których są oparte, powoduje, że są bardzo skomplikowane oraz trudne do zrozumienia i stosowania w praktyce nawet przez duże międzynarodowe firmy działające globalnie. W konsekwencji uwzględnianie regulacji celnych i postanowień umów międzynarodowych z zakresu pochodzenia towarów staje się obszarem wymagającym coraz bardziej specjalistycznej wiedzy, a tym samym oddelegowania na jego potrzeby dodatkowych zasobów ludzkich i technicznych. Niewątpliwe podnosi to koszty wymiany handlowej z zagranicą. Stąd też w biznesie powszechne jest postrzeganie reguł pochodzenia towarów jako zła koniecznego, nieodłącznie związanego z handlem zagranicznym , aczkolwiek zauważalne jest również wykorzystywanie tych samych regulacji do kreowania dodatkowych zysków z handlu towarami. Wysokość konwencyjnych stawek celnych (MFN) stosowanych na świecie uzasadnia bowiem obecnie koszty ponoszone w związku z uwzględnianiem regulacji celnych z zakresu pochodzenia towarów w działalności przedsiębiorstw w tym sensie, że pomimo ich ponoszenia, przedsiębiorstwa nadal uzyskują korzyści ze stosowania preferencyjnych stawek – znacząca większość międzynarodowej wymiany handlowej opiera się na preferencjach taryfowych , które – aby mogły mieć zastosowanie – wymagają spełnienia reguł pochodzenia i ich prawidłowego udokumentowania. Wielkość korzyści w łańcuchu dostaw, jakie można uzyskać dzięki prawidłowemu i efektywnemu (celowemu i racjonalnemu) wykorzystywaniu regulacji celnych i zapisów umów międzynarodowych z zakresu pochodzenia towarów, w sposób oczywisty wskazuje przykładowa 25-procentowa różnica między stawką celną konwencyjną (obowiązującą w handlu niepreferencyjnym) a stawką celną obniżoną (obowiązującą w handlu preferencyjnym, pod warunkiem odpowiedniego udokumentowania pochodzenia towarów) mającą zastosowanie do importu lodówek pochodzących z UE do RPA. Choć nie zawsze i nie dla wszystkich towarów te potencjalne korzyści kształtują się na tak wysokim poziomie, stanowią jednak wystarczającą zachętę do głębszego zainteresowania się regułami pochodzenia towarów przez zarządzających przedsiębiorstwami, bowiem sposób postrzegania reguł pochodzenia towarów przez przedsiębiorstwo może mieć znaczący wpływ na podejmowane przez nie decyzje.

Mając to wszystko na uwadze, w niniejszym opracowaniu skoncentrowano się na skutkach ekonomicznych wynikających z umiejętności stosowania wiedzy na temat reguł określania i dokumentowania pochodzenia towarów przez przedsiębiorstwo-eksportera tych towarów w zarządzaniu prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą. Autor starał się dać teoretyczną i praktyczną odpowiedź na pytanie o warunki i możliwości kreowania pozycji konkurencyjnej przedsiębiorstwa producenta-eksportera poprzez aktywne wykorzystywanie regulacji celnych z zakresu pochodzenia produkowanych przez nie towarów.

Z omówionych już względów instytucja prawa celnego, jaką jest pochodzenie towarów, stanowi centralny i najważniejszy element niniejszego opracowania, w nawiązaniu do którego analizowane i dyskutowane są elementy teorii zarządzania i organizacji, z których można czerpać teoretyczne i praktyczne wskazówki dotyczące wykorzystania reguł pochodzenia towarów do kreowania wartości przedsiębiorstw poprzez budowę ich przewag konkurencyjnych i zdobywanie nowych rynków zbytu . Tak zdefiniowany obszar zainteresowania został podzielony na sześć rozdziałów:

1)

pochodzenie towarów jako kategoria ekonomiczna i prawna;

2)

kryteria ustalania pochodzenia towarów i jego dokumentowania;

3)

mikroekonomiczne implikacje reguł określania i dokumentowania pochodzenia towarów dla działalności przedsiębiorstwa zaangażowanego w handel międzynarodowy;

4)

ujęcie reguł pochodzenia towarów w procesie budowania pozycji konkurencyjnej przedsiębiorstw;

5)

możliwości wykorzystywania reguł określania pochodzenia towarów w działalności eksportowej;

6)

aspekty budowy przewagi konkurencyjnej z wykorzystaniem regulacji celnych w zakresie pochodzenia towarów.

Takie ujęcie tematyki pozwoliło skumulować w pierwszych dwóch rozdziałach wszystkie istotne kwestie techniczne i regulacyjne związane z instytucją pochodzenia towarów, tj. omówić w szczególności kryteria ustalania pochodzenia towarów oraz sposoby jego dokumentowania, i poświecić kolejne rozdziały na analizę wpływu tych międzynarodowych regulacji celnych na przedsiębiorstwa zaangażowane w handel zagraniczny. W rezultacie w następnych rozdziałach prześledzono potencjalne konsekwencje, jakie wynikają dla przedsiębiorstw z faktu istnienia szeregu różnych reżimów reguł określania pochodzenia. Opisano m.in., na co powinni zwracać uwagę zarządzający, tj. jak obszerną wiedzę muszą zgromadzić, aby skutecznie móc wykorzystywać reguły określania pochodzenia towarów w prowadzonej działalności gospodarczej, w jaki sposób reguły pochodzenia towarów mogą wpływać na procesy budowy pozycji konkurencyjnej przedsiębiorstw, jakie są możliwości ich wykorzystania w działalności eksportowej i wreszcie – jak budować przewagę konkurencyjną z wykorzystaniem tych regulacji.

W tym świetle na szczególną uwagę zasługuje wyjaśnienie istoty pochodzenia towarów . Zgodnie z literaturą przedmiotu reguły pochodzenia towarów definiowane są jako zasady, na postawie których można określić ekonomiczną przynależność towaru do konkretnego kraju lub regionu. Poprzez zdefiniowanie tych zasad w postaci przepisów prawa (reguł pochodzenia towarów) można jednoznacznie ustalić, z jakiego kraju lub grupy krajów pochodzi dany towar lub który kraj (grupa krajów) powinien być uważany za miejsce wyprodukowania towaru.

Ustanowienie prawnych ram określania reguł pochodzenia pozwala różnicować towary ze względu na ich pochodzenie. Odpowiednie przepisy w tym zakresie obowiązują generalnie w każdym kraju na świecie i nie są jednolite. Mają one w zasadzie jeden jedyny cel – dostarczenie informacji o źródle, z którego pochodzi towar importowany do danego kraju. Kryterium to stanowi tym samym podstawowy wyróżnik w odniesieniu m.in. do stawki celnej mającej zastosowanie w sytuacji przywozu towarów do danego kraju.

Konsekwencje powyższej konkluzji są szczególnie istotne w sytuacji, gdy spojrzy się na nie z punktu widzenia możliwego wpływu przedsiębiorstw na kształtowanie pochodzenia towarów przywożonych do danego kraju. Należy zauważyć, że krajem pochodzenia towarów może być zarówno kraj, w którym dany towar został „całkowicie uzyskany”, jak i kraj, w którym produkt ten został poddany obróbce lub przetworzeniu według określonych reguł pochodzenia. W rezultacie poprzez wybór kraju, w którym to przetworzenie będzie miało miejsce, oraz wybór stopnia (zakresu, sposobu) przetworzenia towaru przedsiębiorca może wpłynąć na wysokość cła płaconego od towarów przywożonych do danego kraju.

Jak wspomniano, każdy kraj (grupa krajów) ustanawia własne reguły pochodzenia towarów . Choć generalnie wskazywane jest, aby reguły pochodzenia były proste, łatwe w rozumieniu i stosowaniu w praktyce , różnice w podejściu poszczególnych krajów (ugrupowań) są znaczące. W konsekwencji zarówno administracje celne poszczególnych krajów (ugrupowań), jak i sektor przedsiębiorstw muszą zmagać się z mrowiem różnych reguł pochodzenia zawartych w kilkuset porozumieniach handlowych, które w dodatku zazębiają się . Sieć niespójnych i zawiłych regulacji w zakresie pochodzenia towarów bardzo utrudnia zarządzanie procesami produkcji towarów poprzez przymuszanie producentów do dopasowywania swoich produktów do różnych rynków tak, aby spełniały warunki poszczególnych reguł pochodzenia.

Niemniej proste usunięcie kwestii pochodzenia towarów z szeroko pojętego obszaru zarządzania działalnością przedsiębiorstwa, zarówno w odniesieniu do importu, jak i eksportu towarów, nie wydaje się być rozwiązaniem optymalnym. Tam bowiem, gdzie pojawia się możliwość uzyskania dodatkowych korzyści z wymiany towarowej, w szczególności w postaci obniżonych obciążeń fiskalnych (wysokości płaconego cła), pojawiają się oczekiwania w zakresie maksymalnego wykorzystania tych możliwości. Oczekiwania te mają głównie importerzy, przez co wpływają na producentów towarów, aby tak organizowali produkcję, by wytworzone towary spełniały reguły pochodzenia przewidziane w określonych porozumieniach preferencyjno-handlowych, a w rezultacie umożliwiały płacenie przez importerów niższego (bardzo często zerowego) cła w kraju przywozu.

W takim ujęciu dla każdego przedsiębiorstwa zaangażowanego w działalność produkcyjną i handlową na rynkach zagranicznych reguły określania pochodzenia towarów i zasady dokumentowania ich pochodzenia stanowią warunki brzegowe prowadzonej działalności. Ich poznanie warunkuje poniekąd możliwości rozwoju tych przedsiębiorstw, bezpośrednio wpływając na ich konkurencyjność w skali międzynarodowej.

Pomimo tego stosunkowo łatwo można zauważyć niski poziom wiedzy wśród przedsiębiorstw (z nielicznymi wyjątkami) na temat pochodzenia towarów. Z tego samego powodu brak jest w zasadzie kompleksowych i wyczerpujących opracowań teoretycznych z tego zakresu. Dostępna literatura przedmiotu koncentruje się bowiem albo na ogólnym przedstawieniu reguł pochodzenia towarów (bez analizy ich wpływu na przedsiębiorców), albo na wąskiej analizie specjalistycznej (w większości na poziomie makroekonomicznym). Odrębną grupę stanowią opracowania dotyczące możliwych reform systemu nadawania pochodzenia towarom. Podobnie wygląda literatura na temat zarządzania – większość dostępnych pozycji nie traktuje tematyki wykorzystywania regulacji celnych z zakresu pochodzenia towarów w zarządzaniu działalnością gospodarczą jako odrębnego zagadnienia. Jedyna istniejąca na rynku wydawniczym pozycja odnosząca się stricte do zagadnienia poruszanego w niniejszym opracowaniu to książka Anne van de Heetkamp i Ruuda Tusvelda pt. Origin Management. Rules of Origin in Free Trade Agreements .

W obecnej sytuacji gospodarczej, charakteryzującej się bardzo wysoką zmiennością rynków i realiów gospodarowania na nich, każdy z przejawów innowacyjnego myślenia i wykorzystywania wszelkich możliwych pomysłów do generowania wzrostu sprzedaży produkowanych towarów zasługuje na uwagę. Jak się wydaje, w odniesieniu do przedsiębiorstw-producentów towarów prowadzących działalność eksportową takim obszarem może być właśnie aktywne uwzględnianie zasad określania i dokumentowania pochodzenia towarów w zarządzaniu prowadzoną działalnością gospodarczą, które – wykonywane w sposób umiejętny i prawidłowy – może znacząco wspomagać budowanie ich pozycji konkurencyjnej na rynkach zagranicznych poprzez: a) zwiększenie efektywności, racjonalności i celowości działalności gospodarczej oraz b) redukcję ryzyka działalności w zakresie wymiany towarowej z zagranicą, co stanowi tezę niniejszego opracowania.

Powyższe wywody skłaniają do zajęcia się tematyką możliwego wykorzystywania regulacji celnych z zakresu pochodzenia towarów w zarządzaniu działalnością gospodarczą przedsiębiorstwa. Ze względu na wagę tematu i jego wartość dla przedsiębiorstw przepisy w zakresie pochodzenia towarów obowiązujące w wybranych krajach (ugrupowaniach) na świecie zostały przedstawione w sposób kompleksowy. Niemniej analiza ich efektów ekonomicznych skupia się na producencie z siedzibą w Unii Europejskiej, eksportującym towary do krajów trzecich. Narzucenie takiego ograniczenia pozwala na skierowanie pracy do określonego kręgu odbiorców – przedsiębiorstw (w tym w szczególności polskich) produkujących w UE towary przeznaczone na rynki zagraniczne.

Autor fragmentu:

Rozdział1
Pochodzenie towarów jako kategoria ekonomiczna i prawna

1.1.Przyczyny i cele określania pochodzenia towarów

Określenie przyczyny istnienia reguł pochodzenia (fr. raison d'être – racja bytu) sprowadza się do pojedynczego zagadnienia, jakim jest istnienie zróżnicowanych ograniczeń w handlu międzynarodowym . Biorąc pod uwagę fakt, że w zasadzie każde państwo na świecie prowadzi swoją własną politykę gospodarczą, a w jej ramach zagraniczną politykę handlową, ze swoimi własnymi celami strukturalnymi (np. wzrost korzyści z udziału w międzynarodowej wymianie handlowej) oraz koniunkturalnymi (np. zachowanie równowagi płatniczej, oddziaływanie na poziom aktywności gospodarczej, stan zatrudnienia, ceny, poziom konkurencji itp.) , każde z nich w taki czy inny sposób stosuje różne środki dla realizacji tych celów. Jeśli środki te oddziałują na obrót towarowy z zagranicą, mamy do czynienia ze środkami realizacji polityki celnej , tj. polityki międzynarodowego obrotu towarowego . Ponieważ wszelkie ograniczenia w wymianie towarów pomiędzy państwami (ich grupami itp.) wynikają z prowadzonej przez nie...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX