Kurowski Michał, Rezygnacja z oskarżania w toku postępowania sądowego w polskim procesie karnym

Monografie
Opublikowano: WKP 2019
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Rezygnacja z oskarżania w toku postępowania sądowego w polskim procesie karnym

Autor fragmentu:

WSTĘP

Prawo dysponowania skargą zasadniczą w koncepcji odwoływalności oświadczeń woli zawsze wywoływało spory doktrynalne w zakresie płaszczyzny jego ustanowienia. Rezygnacja z oskarżenia na etapie postępowania sądowego, oprócz regulacji ogólnej, jaką jest cofnięcie aktu oskarżenia (art. 14 § 2 k.p.k.), obejmuje także konstrukcje odstąpienia od oskarżenia przez oskarżyciela prywatnego (art. 496 § 1 i 3 k.p.k.), posiłkowego (art. 57 § 1 i 2 k.p.k.) czy publicznego (art. 60 § 3 k.p.k.), ma charakter niejednolity. Jej poszczególne instytucje mogą w pewnych układach faktycznych krzyżować się zakresami. Konsekwentnie takie nazewnictwo będę przyjmował w całej pracy, mimo że w doktrynie na określenie instytucji odstąpienia oskarżyciela prywatnego było używane pojęcie „cofnięcie aktu oskarżenia” .

Instytucja cofnięcia aktu oskarżenia została wprowadzona do polskiego porządku prawnego w wyniku nowelizacji Kodeksu postępowania karnego dokonanej ustawą z 27.09.2013 r. , a obowiązującej od 1.07.2015 r., w wyniku zmiany w treści art. 14 § 2 k.p.k., który obecnie przewiduje możliwość cofnięcia aktu oskarżenia przez oskarżyciela publicznego. Miał on stanowić wyraz dyspozycyjności stron postępowania, a rozwiązanie podyktowane było koniecznością dostosowania do wprowadzonego wówczas modelu kontradyktoryjnego postępowania. W wyniku kolejnych zmian legislacyjnych powrócono do modelu postępowania jurysdykcyjnego ze zwiększonym elementem inkwizycyjności. Jednocześnie model cofnięcia skargi pozostał niezmieniony. Wykładnia literalna poprzedniego brzmienia przepisu prowadziła do wniosku, że odstąpienie oskarżyciela publicznego od wniesionego aktu oskarżenia nie wiązało sądu orzekającego. Oznaczało ono jedynie zrzeczenie się funkcji oskarżyciela, nie dotykało zaś pierwotnego oświadczenia woli w postaci aktu oskarżenia. Następstwem tak przyjętego stanowiska była dopuszczalność dalszego prowadzenia postępowania przez sąd orzekający, aż do momentu wyrokowania. Obecnie ustawodawca przewiduje instytucję skierowaną na pierwotne oświadczenie o zainicjowaniu postępowania sądowego, która w zamierzeniu ma pozbawić mocy prawnej to oświadczenie tak, jakby nie zostało złożone, a zatem spowodować powstanie negatywnej przesłanki procesowej w postaci braku skargi uprawnionego oskarżyciela. Ustawodawca jednocześnie decyduje się na pozbawienie oskarżyciela publicznego możliwości odstąpienia od oskarżenia (z pewnymi wyjątkami). Taka konstrukcja musi oddziaływać na uprawnienia nie tylko stron postępowania jurysdykcyjnego, ale i pokrzywdzonego, gdyż generalnie może doprowadzić do pozbawienia tego podmiotu prawa do sądu. Teoretycznie nie zostały zmienione instytucje odstąpienia od oskarżenia przez oskarżycieli prywatnego i posiłkowego. Jednakże zasadnicza zmiana art. 14 § 2 k.p.k. musi rzutować na ich status oraz nową interpretację przepisów odnoszących się do wskazanej grupy podmiotów.

Pierwotnie zakresem mojego opracowania zamierzałem objąć jedynie oskarżyciela publicznego i instytucję cofnięcia aktu oskarżenia, ze szczególnym uwzględnieniem zasady skargowości i skargi oskarżyciela publicznego. Zarówno zasada skargowości , jak i skarga zasadnicza zostały już dostatecznie opracowane, ale nie tylko z tych przyczyn postanowiłem przemodelować niniejsze opracowanie. W toku prac okazało się, że oskarżyciel publiczny nie został jednak całkowicie pozbawiony możliwości odstąpienia od oskarżenia. Szczególnie widoczne jest to na gruncie ścigania czynów prywatnoskargowych, w które – w pewnych sytuacjach – prokurator z mocy ustawy ma obowiązek ingerować. Prowadzona przeze mnie analiza przepisów doprowadziła do wniosku, że istniejące postępowania szczególne, ze względu na normy lex specialis, powodują przekształcenie typu postępowania i utraty uprawnień przez niektóre podmioty na rzecz innych. W konsekwencji wnioskowanie doprowadziło mnie do tego, że konieczne jest omówienie modelu ścigania w zakresie czynów nieletnich, postępowania przed sądem wojskowym czy postępowania przyspieszonego. Z tych przyczyn postanowiłem skoncentrować swoje rozważania na szeroko pojętym prawie karnym procesowym.

Moje badania skierowane były na wykazanie, że instytucje procesowe związane z rezygnacją z oskarżania na etapie postępowania sądowego dotknięte są wadami, które nie pozwalają na ich funkcjonowanie w sposób niesprzeczny z zasadami rzetelnego procesu karnego. Zastosowane metody wykładni językowej, historycznej czy systemowej nie prowadzą do takiej interpretacji na płaszczyźnie normatywnej, która czyniłaby zadość racjonalności prawodawcy. Instytucje cofnięcia aktu oskarżenia oraz odstąpienia od oskarżenia w obecnym ujęciu normatywnym nie stanowią kompleksowego uregulowania problematyki prawa dyspozycyjności skargą zasadniczą. Wielość trybów postępowania i wymuszony charakter działania oskarżyciela publicznego powodują, że w braku pełnej kontradyktoryjności, obok instytucji cofnięcia aktu oskarżenia, powinna istnieć instytucja (w trybie publicznoskargowym) odstąpienia oskarżyciela publicznego od oskarżenia. Dokonane zmiany ustawy i rezygnacja z instytucji względnej kontradyktoryjności powinny za sobą pociągać zmiany ustawowe w zakresie omawianych instytucji, tak aby realizowały one swój główny cel. Bez dokonania bowiem dostosowania instytucji do modelu postępowania nie jest możliwe, aby funkcjonowała ona poprawnie. Co więcej, w zakresie omawianych instytucji istnieją liczne luki, które nie mogą zostać wypełnione, a w konsekwencji prowadzą do naruszenia praw czy to strony biernej, czy też pokrzywdzonego.

Dla wykazania powyższej okoliczności zdecydowałem się na metodę dogmatyczną. W pracy omówiłem i poddałem analizie dorobek doktryny prawa karnego procesowego oraz judykatury, zarówno Sądu Najwyższego, jak i sądów powszechnych. Przyjęta metoda uzupełniona została o prawno-historyczną analizę przepisów nieobowiązujących. Ta druga metoda umożliwiła wykorzystanie wykładni historycznej. Z tego powodu nie zdecydowałem się na zamknięcie części historycznej w odrębnym rozdziale, ale w miarę potrzeb odnosiłem się do stanu prawnego już nieobowiązującego. W pracy nie dokonywałem pełnej analizy prawnoporównawczej, która wymagałaby zbadania instytucji nie w oderwaniu ich od innych konstrukcji procesowych, ale w systemie ich funkcjonowania, i to nie tylko w ujęciu procedury karnej, ale i ustawodawstwa ustrojowego. Zdecydowałem się jednak na przedstawienie możliwości rozwiązania instytucji rezygnacji z oskarżenia przez oskarżyciela publicznego w innych regulacjach procesowych w celu wskazania, że istnieje wiele różnych możliwości ustawowych uregulowania tej kwestii i nie muszą one kolidować z systemem procesowym danego kraju.

Ostatecznie poddałem analizie uprawnienia związane z cofnięciem aktu oskarżenia i odstąpieniem od oskarżenia zarówno oskarżyciela publicznego, jak i oskarżycieli posiłkowych samoistnych i ubocznych oraz oskarżyciela prywatnego. Nie było oczywiście możliwe odniesienie się tylko do postępowania powszechnego, gdyż instytucja ta znajduje odpowiednie zastosowanie w prawie karnym skarbowym oraz w postępowaniu wykroczeniowym. Z tych przyczyn przeprowadziłem analizę w kontekście wymienionych oskarżycieli i ich uprawnień procesowych w związku z instytucjami cofnięcia oskarżenia lub odstąpienia od oskarżenia. Rozważania teoretyczne prowadzone były przeze mnie na płaszczyźnie aktualnie obowiązującego Kodeksu postępowania karnego, Kodeksu karnego skarbowego oraz Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. W miarę potrzeby sięgałem również do rozwiązań historycznych, gdyż przedstawienie ewolucji niektórych instytucji było niezbędne dla ich prawidłowej interpretacji.

W rozdziale 1 zasadne, w mojej ocenie, było przedstawienie zakresu granic oskarżenia. Omówienie problematyki wstępnej kontroli skargi zasadniczej pozostaje poza zakresem niniejszego opracowania. Mam świadomość, że same granice oskarżenia przedstawione zostały we wskazanych opracowaniach monograficznych, niemniej nie było możliwości pominięcia ich i dokonania ich oceny z innej perspektywy. Analiza przepisów doprowadziła do konieczności odniesienia się do konstrukcji czynu ciągłego (art. 12 § 1 k.k., art. 6 § 2 k.k.s.) oraz instytucji zbiegów przepisów i przestępstw. Bez przedstawienia tych zagadnień niemożliwe było bowiem określenie materialnego substratu podlegającego cofnięciu lub zrzeczeniu się prawa do oskarżenia, konsekwencji tych decyzji procesowych, jak również określenia dopuszczalnych granic odstąpienia od oskarżania.

Instytucja cofnięcia aktu oskarżenia stanowi jedną z dwóch kluczowych grup zagadnień związanych z konstrukcją rezygnacji z oskarżenia. Z tego powodu poświęciłem jej omówieniu rozdział 2. Koncentruję się w nim nie tylko na wskazaniu ustawowych przesłanek tej instytucji, lecz także dokonuję jej oceny z punktu widzenia kompletności i zasadności funkcjonowania w obrocie prawnym oraz przedstawiam konsekwencje, jakie wywołuje w praktyce. W części tej wskazałem też na sposoby uregulowania tej instytucji w ustawodawstwach innych krajów – decydowałem się na wskazanie takich rozwiązań, w których ustawodawca rezygnuje w ogóle z możliwości rezygnacji ze skargi lub uzależnia ją od zgody sądu.

Konsekwentnie pozostając w kręgu badania uprawnień oskarżyciela publicznego, uznałem, że niezbędne jest w kolejnym rozdziale 3 wykazanie tych instytucji związanych z rezygnacją z oskarżenia, które przysługują temu podmiotowi. Z tych przyczyn rozważania poświęciłem tej sytuacji procesowej, w której czy to z mocy prawa, czy na skutek działania podmiotu uprawnionego dochodzi do zmiany trybu ścigania czynów prywatnoskargowych na oskarżenie publiczne, oraz jak (odmiennie) wygląda możliwość ścigania czynów w świetle omawianych konstrukcji procesowych w postępowaniu wobec nieletnich sprawców czynów zabronionych. Przedstawienie zagadnień związanych z modelem ścigania tej ostatniej grupy podmiotów nie wymagało odrębnego rozdziału, a jednocześnie omówienie tych zagadnień, właśnie w tej części pracy, w moim odczuciu nie zaburza toku wywodu.

W kolejnym rozdziale 4 przedstawiłem zagadnienia związane z instytucją odstąpienia od oskarżenia oskarżyciela posiłkowego. Ze względu na znane w literaturze formy działania wpływające na konstrukcję normatywną tych oskarżycieli uwagi w pierwszej części tego rozdziału dotyczą pozycji prawnej oraz niektórych uprawnień, które przysługują oskarżycielom subsydiarnemu i ubocznemu. Instytucje oskarżyciela konkurującego postanowiłem omówić w ramach odrębności procedur wykroczeniowej i skarbowej. Z uwagi na założenia badawcze oraz zakres omawianych rozwiązań pominąłem w tym zakresie szczegółowe rozważania dotyczące przebiegu procedury zażaleniowej jako warunku uzyskania statusu oskarżyciela posiłkowego subsydiarnego . W dalszej części rozdziału przedstawione zostały zarówno przesłanki instytucji odstąpienia od oskarżenia, jak i jej konsekwencje.

W dalszej kolejności w rozdziale 5 analizie dogmatycznej poddałem zagadnienia związane z pozycją procesową oskarżyciela prywatnego w kontekście uprawnienia do odstąpienia od oskarżania. Szczegółowej interpretacji poddałem nie tylko prawo odstąpienia wprost, ale również specyficzne dla tego trybu postępowania odstąpienie dorozumiane. Rozważania prowadziłem zarówno w układzie prostym, jak i w odniesieniu do postępowania, w którym następuje kumulacja roli procesowej oskarżyciela prywatnego i oskarżonego (tzw. postępowanie wzajemne).

W rozdziałach 6 i 7 przedstawiłem odrębności postępowania skarbowego oraz wykroczeniowego w zakresie objętych niniejszym opracowaniem instytucji. Omówienie to jest na tyle szczegółowe, na ile pozwala zakreślona tematyka opracowania. Oczywiście możliwe jest znacznie szersze wskazywanie na różnych płaszczyznach tych różnic, jest to jednak zbędne z powodu przyjętych założeń badawczych. Konieczność pominięcia niektórych instytucji wynikała nadto z przedstawienia ich we wcześniejszych częściach niniejszego opracowania tak, aby nie został zakłócony wywód logiczny.

W toku rozważań dostrzegłem istotne luki ustawowe, które – w mojej ocenie – powinny podlegać stosownym zmianom legislacyjnym. Zostały one przedstawione odpowiednio przy omawianiu poszczególnych instytucji. Sumarycznie starałem się wskazać na wymienione kwestie oraz inne istotne zagadnienia we wnioskach końcowych.

Chciałbym, aby moje opracowanie miało znaczenie nie tylko teoretyczne, lecz także by pozwalało na wzbogacenie praktyki stosowania prawa, a w konsekwencji rzutowało również na orzecznictwo sądów powszechnych.

Autor fragmentu:

Rozdział1
GRANICE OSKARŻENIA

1.1.Zainicjowanie postępowania sądowego

Możliwość zarówno cofnięcia aktu oskarżenia, jak i odstąpienia od oskarżenia warunkowana jest uprzednim prawidłowym zainicjowaniem postępowania jurysdykcyjnego. O ile postępowanie pierwszoinstancyjne nie zna instytucji odmowy przyjęcia skargi (co najwyżej jej zwrot celem uzupełnienia braków formalnych lub zwrot w zakresie uzupełnienia materiału dowodowego postępowania przygotowawczego), o tyle postępowania apelacyjne, zażaleniowe i kasacyjne przewidują taką instytucję procesową . O odstąpieniu od ścigania można mówić dopiero po prawidłowym zainicjowaniu postępowania jurysdykcyjnego . Różnorodność skarg inicjujących postępowanie sądowe spowodowana jest wielością podmiotów uprawnionych, jak również form, w jakich powinno to nastąpić. Poniżej wymienione zostaną różne skargi – z tym zastrzeżeniem, że nie do wszystkich z nich (w tym skarg etapowych) możliwe jest zastosowanie instytucji odstąpienia od oskarżenia. Kryteria podziału skarg zależą od przyjętych przez danego autora zakresów...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX