Cieślak Wojciech (red.), Steinborn Sławomir (red.), Profesor Marian Cieślak - osoba, dzieło, kontynuacje

Monografie
Opublikowano: LEX 2013
Rodzaj:  monografia
Autorzy monografii:

Profesor Marian Cieślak - osoba, dzieło, kontynuacje

Autorzy fragmentu:

WSTĘP

Myśl o organizacji konferencji, której plonem jest niniejsza księga, poddał nam Pan Profesor doktor habilitowany Stanisław Waltoś. Pomysł zatem był, wypadało wybrać pewną formułę, w której czuliby się swobodnie wszyscy ci, którzy chcieliby wziąć udział w tym przedsięwzięciu i podzielić się swymi wspomnieniami czy wrażeniami ze spotkań z Profesorem Marianem Cieślakiem i Jego twórczością naukową. Zależało nam na tym, aby byli to przedstawiciele wszystkich pokoleń polskich karnistów, a zatem ci, którzy mieli z Profesorem kontakt osobisty, jego współpracownicy i uczniowie, ci, którzy znają Jego twórczość, jak i ci, dla których Jego dzieła były inspiracją, zachętą czy punktem wyjścia dla własnych rozważań naukowych. Zdając sobie sprawę z oczywistego faktu, że każdy z nas pozostawia swe ślady w świadomości innych ludzi, i wiedząc, że owe ślady mogą mieć różny kształt, chcieliśmy z tych fragmentów ułożyć swego rodzaju mozaikę, która mogłaby w sposób możliwie pełny oddać sylwetkę naszego Mistrza. Tę koncepcję staraliśmy się zrealizować wraz z naszymi Gośćmi w trakcie konferencji Profesor Marian Cieślak - dzieło i kontynuacje, która odbyła się w dniach 11-12 października 2011 r. Podobny zamysł przyświecał nam, gdy redagowaliśmy niniejszą książkę. Składa się ona z dwóch części. Pierwsza z nich to zapis przebiegu czterech sesji, zatytułowanych kolejno: Profesor Marian Cieślak - dzieło naukowe, Zasada humanizmu w prawie karnym, Kara - istota, cel, uzasadnienie oraz Zasada sprawiedliwości w prawie karnym. Chcielibyśmy podkreślić, iż staraliśmy się oddać możliwie wiernie treść referatów i głosów w dyskusji, tak aby nie zatracać ich spontaniczności. Stąd nie próbowaliśmy "wygładzać" wypowiedzi ani nie oczekiwaliśmy od Autorów referatów i wypowiedzi podczas dyskusji opatrzenia tekstu przypisami. Część druga niniejszego opracowania, zatytułowana: Kontynuacje, to 70 artykułów, jakie zechcieli podarować nam przedstawiciele nauki polskiego prawa karnego ze wszystkich ośrodków akademickich w kraju. Zostały one zgrupowane w trzech działach, tj. prawo karne materialne, prawo karne procesowe i varia, gdzie zamieściliśmy artykuły dotyczące zagadnień prawa karnego wykonawczego oraz nauk pokrewnych prawu karnemu.

Czy i w jakim zakresie udało się zrealizować naszą koncepcję? Ocena należy oczywiście do Czytelnika. My możemy jedynie żywić taką nadzieję, jednocześnie uprzejmie dziękując tym, którzy nas wspomagali: naszym Gościom, uczestnikom konferencji, Autorom zamieszczonych publikacji, władzom Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego, kolegom z Katedry Prawa Karnego Procesowego i Kryminologii oraz Wydawnictwu Wolters Kluwer Polska. Winni też jesteśmy przeprosiny tym z Państwa, którzy byli słusznie zaniepokojeni tempem, w jakim prowadzone były prace nad wydaniem tej książki.

Wojciech Cieślak

Sławomir Steinborn

Gdańsk, sierpień 2013 r.

Autor fragmentu:

CZĘŚĆDRUGA
KONTYNUACJE

I.PRAWO KARNE MATERIALNE

UWAGI NA TEMAT KONTRATYPÓW ZWYCZAJOWYCH ZWIĄZANYCH Z ZAWARCIEM MAŁŻEŃSTWA

UWAGI WSTĘPNE

Z uwagi na fakt, iż artykuł poniższy ma znaleźć się w księdze podsumowującej konferencję pt. "Prof. Marian Cieślak - dzieło i kontynuacje" oraz dedykowanej pamięci Profesora Mariana Cieślaka, wybór tematu przez autora nie jest przypadkowy.

Po dokonaniu analizy dorobku naukowego Profesora Mariana Cieślaka należy zauważyć, że problematyka kontratypów nie znajdowała się w głównym jego polu zainteresowania. Pomimo to Profesor wniósł nieoceniony wkład w rozwój pojęcia kontratypu, dokonując uściślenia definicji stworzonej przez W. Woltera, który przez kontratyp rozumiał okoliczności wyłączające obiektywną społeczną szkodliwość czynu, jego bezprawność, stypizowaną w ustawowych znamionach czynu zabronionego. Profesor Cieślak wskazał, iż na gruncie polskiego prawa karnego wszystkie kontratypy wyłączają bezprawność kryminalną, ale nie każdy wyłącza bezprawność w ogóle. Na tej podstawie Profesor dokonał podziału kontratypów na względne - czyli takie, które wyłączają tylko kryminalną bezprawność czynu, oraz na bezwzględne - czyli takie, które wyłączają wszelką bezprawność. Podział dokonany przez Profesora Cieślaka został zaakceptowany przez znakomite grono dogmatyków prawa karnego i pozostaje aktualny po dziś dzień.

Tematyka niniejszego opracowania dotyczy kontratypów zwyczajowych związanych z zawarciem małżeństwa. Celem autorki jest ukazanie w sposób przekrojowy problematyki kontratypizacji określonych zachowań wyczerpujących znamiona przestępstw lub wykroczeń z powołaniem się na pozytywną rolę, jaką w systemie prawa karnego mogą odegrać zarówno zwyczaje o charakterze regionalnym, jak i powszechnym, związane z zawarciem małżeństwa, która to rola polega na uelastycznieniu systemu formalnych zakazów karnych. Analiza kolejnych kontratypów dokonywana jest na dwóch płaszczyznach: płaszczyźnie faktycznej, odzwierciedlającej przebieg zwyczajów, oraz płaszczyźnie prawnej, związanej z określonymi typami przestępstw lub wykroczeń. Uwzględnienie realiów praktykowania poszczególnych zwyczajów jest warunkiem koniecznym prawidłowego ujęcia przesłanek kontratypów oraz ukazania związku ze społecznie doniosłym powodem stanowiącym podstawę ich akceptacji.

Autorzy fragmentu:

CZĘŚĆDRUGA
KONTYNUACJE

I.PRAWO KARNE MATERIALNE

FUNKCJA KOMPENSACYJNA PRAWA KARNEGO ORAZ WYBRANE ZAGADNIENIA EGZEKUCJI ROSZCZEŃ ZASĄDZONYCH W POSTĘPOWANIU KARNYM

WSTĘP

Funkcja kompensacyjna jest związana z zasadą sprawiedliwości prawa karnego, która oznacza postępowanie zgodnie ze społecznym poczuciem sprawiedliwości. Mówiąc o sprawiedliwościowej koncepcji kary i prawa karnego, ma się na myśli reakcję karną ustanowioną w myśl tej właśnie formuły, jak pisał Profesor Marian Cieślak .

Na tym tle można postawić pytanie, czy można utożsamiać szkodę "karną" ze szkodą "cywilną". Podobnie uzasadnione jest inne pytanie - czy obowiązek naprawienia szkody ma jednolity charakter w całym systemie prawa bez względu na to, jakie zadania ma do spełnienia w różnych jego dziedzinach. Na oba pytania trzeba udzielić odpowiedzi negatywnej. Taki też pogląd aprobował Profesor Marian Cieślak, zachęcając lub inspirując pracowników Katedry Prawa Karnego Materialnego WPiA Uniwersytetu Gdańskiego do zajęcia się problematyką szkody i sposobami jej naprawienia w prawie i procesie karnym .

Obowiązek naprawienia szkody przewidziany w przepisach prawa karnego tylko w kształcie słownym jest zgodny z jego cywilistycznym odpowiednikiem. Nie ma merytorycznych podstaw, aby wymagać ich zgodności treściowej. Parafrazując myśl Profesora Mariana Cieślaka, można powiedzieć, że konsekwencja i harmonia wewnętrzna instytucji prawnych w całym systemie prawa są sprawami drugorzędnymi wobec wyznaczonych im celów, zwłaszcza kryminalnopolitycznych .

Oczywiście nie jest łatwo zupełnie zdystansować się od wpływu prawa cywilnego na kształt i sposób rozumienia szkody "karnej". Nie budzi jednak wątpliwości to, że karnoprawny obowiązek jej naprawienia ma swoje autonomiczne podstawy w prawie karnym. Podobnie i sposób rozumienia szkody w prawie karnym jest inny. Można pokusić się jedynie o opisowe określenie szkody "karnej", definiowanie bowiem tego pojęcia mija się z celem, skoro szkodą jest każde łamanie bariery prawnej i godzenie w strefę chronioną .

Niemniej jednak przepisy prawa karnego materialnego, a także prawa karnego wykonawczego przez swoją niejednoznaczność utrudniają rozstrzygnięcie nie tylko sposobu rozumienia szkody w prawie karnym, lecz także wykonania i egzekucji obowiązku jej naprawienia z punktu widzenia interesu pokrzywdzonego przestępstwem .

Przyjmując koncepcję Profesora Mariana Cieślaka w przedmiocie charakterystyki szkody w prawie karnym, można powiedzieć, że są nią wszelkie ujemne konsekwencje zamachu poniesione przez określone, chronione dobra społeczne lub jednostkowe zarówno w sferze majątkowej, jak i szeroko pojętej niemajątkowej, za które sprawca czynu poniesie odpowiedzialność karną.

Autor fragmentu:

CZĘŚĆPIERWSZA
PROFESOR MARIAN CIEŚLAK - OSOBA I DZIEŁO

I.SESJA PIERWSZA: PROFESOR MARIAN CIEŚLAK - DZIEŁO NAUKOWE

PROFESOR MARIAN CIEŚLAK - JEGO KRAKOWSKIE LATA

1. Twórca Polskiej procedury karnej przeżył w Krakowie 28 lat. Okres ten rozpoczął się w 1946 r., a zakończył w 1974 r.

W 1946 r. Profesor Marian Cieślak przeniósł się do Krakowa z Poznania, gdzie wcześniej rozpoczął studia prawnicze i gdzie zaliczył dwa pierwsze lata nauki. Tylko jeden rok był mu potrzebny w Krakowie, aby pozdawać egzaminy z dwóch następnych lat i zakończyć studia dyplomem magistra prawa. Był to 1947 r., rok startu do dwóch karier: pierwszej - po szczeblach godności instytucjonalnej - i drugiej - merytorycznie naukowej. Miał wówczas 26 lat.

Przyjrzyjmy się nieco bliżej pierwszej ze ścieżek jego kariery. Dobrze prezentuje ją tabela 1.

Tabela 1.

Wiek

Rok

Szczeble kariery instytucjonalnej

26 lat

1947

ukończenie studiów

28 lat

1949

egzamin sędziowski

28 lat

1949

starszy asystent i zastępca profesora

29 lat

1950

doktor praw

33 lata

1954

docent Uniwersytetu Jagiellońskiego

37 lat

1958

profesor nadzwyczajny

46 lat

1967

profesor zwyczajny

53 lata

1974

profesor zwyczajny na Uniwersytecie Gdańskim

Jak widać,...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX