Bodnar Adam (red.), Baranowska Grażyna (red.), Gliszczyńska-Grabias Aleksandra (red.), Ochrona praw obywatelek i obywateli Unii Europejskiej. 20 lat - osiągnięcia i wyzwania na przyszłość

Monografie
Opublikowano: WK 2015
Rodzaj:  monografia
Autorzy monografii:

Ochrona praw obywatelek i obywateli Unii Europejskiej. 20 lat - osiągnięcia i wyzwania na przyszłość

Autorzy fragmentu:

Wstęp

Dwudziesta rocznica wejścia w życie Traktatu z Maastricht stała się inspiracją dla VI Dorocznej Konferencji Poznańskiego Centrum Praw Człowieka INP PAN, organizowanej wraz z Zakładem Praw Człowieka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz Katedrą Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Traktat z Maastricht był wynikiem kompromisu między zwolennikami integracji ponadnarodowej i integracji międzynarodowej, czego efektem i wyrazem było m.in. oparcie współpracy w zakresie wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa (II filar) oraz wymiaru sprawiedliwości i spraw wewnętrznych (III filar) na zasadach klasycznej współpracy międzynarodowej. Dopiero Traktat z Lizbony ujednolicił mechanizm współpracy. Obecnie wszystkie materie regulowane Traktatem zasadzają się na mechanizmie współpracy ponadnarodowej.

W interesującej nas sferze wolności i praw jednostki Traktat z Maastricht wprowadził wiele fundamentalnych zmian. Wzmocnił ochronę wolności i praw oraz interesów obywateli państw członkowskich, ustanowił obywatelstwo Unii Europejskiej i otworzył możliwości szerokiej – i zrealizowanej – współpracy w dziedzinie sprawiedliwości i spraw wewnętrznych.

W procesie przygotowawczym do członkostwa w Unii Europejskiej Polska dostosowała swoje prawo, przyjmując w całości acquis communautaire, w tym normy regulujące status jednostki, jej wolności i prawa oraz mechanizmy ich ochrony. Dotyczyło to zarówno statusu obywatela polskiego jako obywatela Unii Europejskiej, jak i wolności i praw obywateli innych państw unijnych zamieszkujących na terenie Polski.

Program konferencji – osiągnięcia i wyzwania po dwudziestu latach ochrony praw obywatelek i obywateli Unii Europejskiej – stworzył szerokie ramy dla refleksji dotyczącej różnych aspektów procesu integracji europejskiej i miejsca oraz roli obywatelek i obywateli w tym procesie. Jest zrozumiałe, że klamrą spinającą szczegółowe rozważania jest zagadnienie europejskiego demos, europejskiego obywatelstwa oraz demokratycznej legitymizacji Unii Europejskiej. Chodziło zwłaszcza o pokazanie związków między obywatelstwem krajowym i obywatelstwem europejskim, widzianych w kategoriach obywateli jako współtwórców prawa unijnego, w szczególności przez partycypację w kształtowaniu narodowej polityki i własnego prawa narodowego. Tym samym mamy tu do czynienia z synergią realnych procesów demokratycznych na wskazanych dwóch poziomach – unijnym i narodowym.

To wyzwanie, wynikające z oddolnego kształtowania zarówno rzeczywistości, jak i aksjologii politycznej, społecznej, ekonomicznej i etycznej, nieustannie narzuca konieczność przemyślenia wizji Europy i sformułowania najbardziej kluczowych pytań o jej stan i kierunek rozwoju, także w zakresie uczestnictwa obywateli Unii w europejskiej przestrzeni publicznej i kreowaniu ogólnoeuropejskiego dialogu.

Rzeczywistość oddająca różne wymiary obywatelskości ukazuje w większym stopniu deficyty aniżeli bezsporne sukcesy regulacji normatywnej. Pokazuje także zależności między procesami autonomizacji pojęć, na przykładzie obywatelstwa, a skutkami tej autonomizacji w sferze relacji między obywatelstwem państwowym a europejskim. Egzemplifikacją tego zjawiska są warunki nabycia i utraty obywatelstwa Unii Europejskiej.

Deficyty dotyczą regulacji polskich, chociażby w zakresie praw wyborczych stałych rezydentów Unii Europejskiej. Przykładowo można wskazać brak prawa do udziału w wyborach do rad powiatu czy fundamentalnie gorszą pozycję prawną i faktyczną komitetów wyborczych w stosunku do partii politycznych, a tym samym zasadnicze ograniczenie szans wyborczych i wykonywania uprawnień politycznych przez cudzoziemców – obywateli Unii Europejskiej. Są to również deficyty na poziomie regulacji europejskiej, jak chociażby koncepcyjne i konstrukcyjne słabości europejskiej inicjatywy obywatelskiej, prowadzące do uzasadnionego pytania o to, czy mamy do czynienia z fiaskiem demokratycznego telos. Podobnie pesymistyczne są obserwacje dotyczące niewystarczającej skuteczności zakazu dyskryminacji ze względu na przynależność państwową czy też ograniczone praktyki implementacyjne utrudniające pełną realizację prawa dostępu obywateli Unii Europejskiej do opieki konsularnej.

Referenci poszukiwali odpowiedzi na pytanie, co jest przyczyną dość wolnego i z pewnością niezadowalającego postępu w zakresie umacniania wolności i praw jednostek w ramach Unii Europejskiej? Zawarte w pracy teksty oprócz krytycznej analizy rzeczywistości zawierają też ważne postulaty normatywne oraz funkcjonalne.

Mamy nadzieję, że książka będzie ważnym głosem w dyskusji nad sposobami wzmacniania procedur demokratycznych w Unii, metodami zwiększenia partycypacji obywatelek i obywateli w decydowaniu o sposobie integracji europejskiej oraz niezbędnymi działaniami, które sprawią, że zostanie osiągnięty cel, jakim jest zapewnienie wszystkim pełnej ochrony ich wolności i praw.

Mirosław Wyrzykowski

Roman Wieruszewski

Autor fragmentu:

CZĘŚĆI
Obywatele Unii Europejskiej jako demos

Obywatelstwo europejskie a legitymacja demokratyczna Unii Europejskiej

1.Wprowadzenie

Obywatelstwo europejskie, wprowadzone przez Traktat w Maastricht z 1992 r., ma dwa główne wymiary – formalno-prawny i polityczno-symboliczny. Zaskakująca jest jednak niespójność między pierwszym a drugim wymiarem. Wynika ona stąd, że obywatelstwo było w swej genezie zabiegiem biurokratycznym, stanowiącym manewr dla zdobycia lojalności i poczucia przynależności do Unii obywateli państw członkowskich w momencie, gdy oczywiste dla wszystkich stało się fiasko w walce o serca i umysły Europejczyków. Fiasko to nie było czymś zaskakującym i wcale nie było efektem jakiegoś domniemanego fiaska Unii jako projektu politycznego i ekonomicznego. Wprost przeciwnie, choć być może paradoksalnie, fiasko patriotyzmu unijnego (czyli owego poczucia lojalności i emocjonalnej przynależności jednostek do Unii, a nie tylko do państw, których są obywatelami) nastąpiło w czasie, gdy Unia szła od sukcesu do sukcesu, czego wyrazem były kolejne fale jej rozszerzenia. W końcu, kto chciałby należeć do ugrupowania...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX