Szpringer Włodzimierz, Kredyt konsumencki i upadłość konsumencka na rynku usług finansowych UE

Monografie
Opublikowano: ABC 2005
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Kredyt konsumencki i upadłość konsumencka na rynku usług finansowych UE

Autor fragmentu:

Wprowadzenie

W książce wskazuję na kierunki zmian w dyrektywie o kredycie konsumenckim na tle przekształceń prawa konsumenckiego w UE. Przedmiotem analizy jest również problem tzw. upadłości konsumenckiej. Problem ten jest pokazany na przykładzie wybranych rozwiązań krajów członkowskich - zagadnienie to nie jest wprawdzie na razie przedmiotem regulacji europejskiej, wszelako istnieje ścisły związek między tendencją regulacji kredytu konsumenckiego oraz ewentualną potrzebą regulacji upadłości konsumenckiej.

Istnieje bowiem koncepcja aktywizacji działalności "na przedpolu" upadłości (odpowiedzialne udzielanie kredytu), m.in. w licznych krajach ciągle żywa jest idea ingerencji w oprocentowanie i warunki kredytu (lichwa) - istnieje bogate orzecznictwo w tej mierze. W regulacji upadłości konsumenckiej dominują modele dwuetapowe (faza pozasądowa i sądowa) - najpierw podejmuje się próbę sanacji i układu z wierzycielami, upadłość dotyczy przypadków nadmiernego i beznadziejnego zadłużenia pasywnego, tj. niezawinionego przez solidnego konsumenta, który dzięki temu uzyskuje przywilej restytucji statusu obywatela, pracownika i podatnika, i nie musi korzystać z opieki socjalnej.

Problemy te powinny być badane na szerokim tle rozwoju wspólnego rynku finansowego UE, a także szans i zagrożeń związanych ze świadczeniem usług finansowych na odległość (zwłaszcza w Internecie) - z uwzględnieniem faktu, iż do tej pory kredyt konsumencki jest przedmiotem harmonizacji regulacyjnej, a upadłość konsumencka - nie. Nie jest dotąd jasna kwestia, czy powinno się dopuścić udzielanie kredytu konsumenckiego poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość.

Należy przypuszczać, że regulacje krajowe, np. limity lichwy, są możliwe w pewnym stopniu, chociaż może to oznaczać narażanie się na zarzut utrudniania swobody przepływu usług i kapitału na wspólnym rynku UE czy naruszania zasady wolności gospodarczej usługodawcy.

Fundamentalne pytanie, na które bardzo trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi, brzmi: czy ochrona konsumenta na rynku kredytu konsumenckiego powinna tylko "wyrównywać" zawodności rynku (np. asymetrii informacyjnej), czy także iść dalej - w kierunku "bankowości socjalnej" (zapobieganie efektowi wykluczenia z rynku bankowego biedniejszych konsumentów i popychania ich w objęcia parabanków, w których potencjał zagrożeń dla interesów konsumenta jest znacznie większy).

Nadmierne skrzywienie relacji umownych na rzecz jednej strony (konsumenta) może wywoływać zjawisko hazardu moralnego, postaw roszczeniowych, braku odpowiedzialności, a w pewnym sensie - ubezwłasnowolnienia konsumenta.

Wyrażam wdzięczność Profesorowi Udo Reifnerowi - Dyrektorowi Instytutu Usług Finansowych w Hamburgu za umożliwienie wglądu w bogatą dokumentację zgromadzoną w tej placówce. Środowiskom naukowym oraz władzom dziekańskim Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie SGH oraz Wydziału Zarządzania UW składam podziękowanie za życzliwość i inspirację. Dziękuję również żonie Zofii za pomoc w opracowaniu tekstu.

Autor fragmentu:

RozdziałI
Regulacja rynku kredytu konsumenckiego

1.Rynek kredytu konsumenckiego w UE i w Polsce

W krajach UE w okresie 1990-2000 kredyt konsumencki powiększył się o 6,64%, co oznacza wzrost od 8,1% do 9,1% PKB. W krajach o największym nasyceniu kredytem konsumenckim (Wielka Brytania, Niemcy) ma miejsce stagnacja, w pozostałych mamy do czynienia

z dynamicznym rozwojem rynku kredytu konsumenckiego. Efektywność podmiotów udzielających kredytu konsumenckiego ma istotne znaczenie makroekonomiczne. Gdy są one mniej efektywne, dyktują z reguły wyższe stopy procentowe. Niższe stopy powiększają rozmiary akcji kredytowej, wpływając korzystnie na inwestycje i zatrudnienie .

Niestety, na rynku usług bankowości detalicznej mogą się długotrwale utrzymywać różnice w efektywności firm z poszczególnych krajów UE, gdyż konkurencja rzadko przychodzi z zewnątrz. Integracja tego rynku posuwa się bardzo powoli - mimo rozwoju świadczenia usług finansowych na odległość (tradycją jest bowiem załatwianie przez konsumentów spraw finansowych niedaleko od miejsca zatrudnienia lub zamieszkania). Okazuje się,...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX