Grzybczyk Katarzyna, Ikony popkultury a prawo własności intelektualnej. Jak znani i sławni chronią swoje prawa

Monografie
Opublikowano: WKP 2018
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Ikony popkultury a prawo własności intelektualnej. Jak znani i sławni chronią swoje prawa

Autor fragmentu:

Wstęp

Kultura miała zawsze swoich idoli – często były to postacie kontrkulturowe, będące alternatywą dla tradycyjnych autorytetów, niepokorni myśliciele, tragiczni poeci, nieustraszeni podróżnicy. Jednak wraz z rozwojem przemysłu i zmianami, które w życiu społecznym zaszły na skutek wzbogacania się ludzi, wydłużania ludzkiego życia, poszukiwania rozrywek czy wreszcie względnie długiego okresu niezakłócanego wojnami, oczekiwania wobec idoli zaczęły się zmieniać. O ile jeszcze w XX w. oczekiwano od nich pewnej postawy moralnej czy wierności określonym ideałom, o tyle łatwość życia, którą zawdzięczamy w dużej mierze technologii, oraz wszechobecny konsumpcjonizm wykształciły postawy raczej roszczeniowe w społeczeństwie osób nieznoszących odmowy, nieumiejących czekać i oczekujących natychmiastowego, łatwego osiągania celów. Trudno zatem, by ikony kultury propagowały trudne, wymagające wysiłku wzorce. Przykładem niech będą lalki Barbie i Ken.

Jednak o tym, co lub kto stanie się ikoną popkultury, nie decydują tylko upodobania czy oczekiwania odbiorców. Na straży niemal każdego symbolu stoi cały sztab osób odpowiedzialnych za ich promocję, komercjalizację i ciągłe podsycanie zainteresowania. Są wśród nich także prawnicy, których wiedza i umiejętności przyczyniły się niejednokrotnie do sukcesu ikony. I o tym właśnie jest niniejsze opracowanie, którego celem jest pokazanie, jak regulacje prawne (czasem sprytnie zinterpretowane) przyczyniły się do wykreowania koncernów, wytwórni, przedsiębiorstw, nazwisk, postaci czy symboli, które stały się ikonami XX w., a może nawet XXI w.

Opracowanie jest skierowane zarówno do prawników, jak i do osób, które się prawem nie zajmują. Mam nadzieję, że konstrukcje czy regulacje prawne, dzięki którym różne wytwory intelektu ludzkiego stały się ikonami, zostały objaśnione należycie, choć nie jest to podręcznik akademicki. Uważam jednak, że znajomość prawa może w wielu przypadkach pomóc w zrozumieniu, dlaczego np. Myszka Miki odniosła sukces i „zarabia” od niemal 100 lat, a Bolek i Lolek są znani tylko starszemu pokoleniu Polaków, choć mają potencjał. Oczywiście sukces komercyjny dobra niematerialnego nie zależy tylko od regulacji prawnych – czasem decydują o nim miejsce i czas (por. rozdział IX), a czasem dobry marketing (por. rozdz. III). Niemniej jednak w wielu przypadkach to przepisy lub orzecznictwo umożliwiają lub blokują pełne wykorzystanie własności intelektualnej.

W opracowaniu przeważają opisy spraw sądowych, sporów czy zjawisk społecznych wraz z pokazaniem problemu związanego z oceną prawną. Rzadko jednak odnoszę się do polskich regulacji prawnych i nie analizuję tych kwestii pod tym kątem. Jest to zabieg świadomy, który ma umożliwić zainteresowanym samodzielne poszukiwanie rozwiązań, które w wielu przypadkach i tak rozpoczną się od stwierdzenia „to zależy” . Zarówno większość spraw, jak i większość ikon należy do innego kręgu kulturowego i prawnego. Nie oznacza to oczywiście, że my nie mamy wytworów intelektu zasługujących na miano ikon. Nie mają one jednak zasięgu ogólnoświatowego.

Jaką zatem korzyść poza, mam nadzieję, przyjemnością lektury może odnieść prawnik czy przedsiębiorca działający w szeroko pojętym kręgu kultury? Taką, że może się przekonać, że ścieżki, które my dopiero przecieramy, zostały już wytyczone przez innych. Przykładem tego niech będzie sprawa rejestracji znaku towarowego „Steve Jobs” przez włoskich producentów ubrań, która jest łudząco podobna do polskiej sprawy dotyczącej napoju John Lemon i sporu z Yoko Ono. Różnica jest taka, że Włosi sprawę wygrali.

Dobór ikon w książce jest całkowicie subiektywny i w zasadzie nieoparty na żadnych kryteriach. Ktoś inny dokonałby innego wyboru. Chciałam jednak przeanalizować różne obszary działalności ludzkiej mieszczące się w obszarze sztuki, kultury czy rozrywki. Okazuje się, że we wszystkich tych dziedzinach prawo może być wykorzystywane jako czynnik wzmacniający lub osłabiający oddziaływanie dobra niematerialnego. Ci, którzy lepiej poruszają się w meandrach przepisów, odnoszą sukces .

Chciałabym także złożyć serdeczne podziękowania Panom Profesorom Januszowi Barcie i Ryszardowi Markiewiczowi z Uniwersytetu Jagiellońskiego – za wieloletnią życzliwość, wsparcie i pomoc, między innymi przy opublikowaniu tej książki.

Katarzyna Grzybczyk

Autor fragmentu:

RozdziałI.
UNIWERSUM TOLKIENA

1.Wprowadzenie

Niewątpliwie jedną z niekwestionowanych ikon kultury jest J.R.R. Tolkien, brytyjski pisarz oraz profesor filologii klasycznej i literatury staroangielskiej na Uniwersytecie Oxfordzkim. Znany jest przede wszystkim jako autor powieści Hobbit, czyli tam i z powrotem, Władca Pierścieni, Silmarillion, których akcja rozgrywa się w mitycznym świecie Śródziemia. To on spopularyzował literaturę fantasy, zaś określenia takie, jak: „Śródziemie”, „hobbit” czy „Mordor” , weszły na stałe do języka powszechnego.

Specyfiką twórczości Tolkiena jest to, iż w całości jest ona poświęcona fikcyjnemu uniwersum (legendarium) – Śródziemiu. Chociaż nazwa ta jest używana przez Tolkiena na określenie tylko jednego kontynentu, to obejmuje się tym mianem całą Ziemię z jego mitologii . Pisarz stworzył języki, mitologię i losy Śródziemia, które stanowiły tło historyczne jego opowieści, wykorzystując swoją wiedzę o Anglosasach. Celem, który mu przyświecał, było stworzenie systemu opowieści, mitów, legend i baśni, od...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX