Samborski Edward, Dochodzenie roszczeń cywilnych w procesie karnym

Monografie
Opublikowano: LexisNexis 2008
Rodzaj:  monografia
Autor monografii:

Dochodzenie roszczeń cywilnych w procesie karnym

Autor fragmentu:

Wstęp

Naprawienie szkody spowodowanej przestępstwem jest problemem nierozerwalnie związanym z prawem pokrzywdzonego do dochodzenia swoich roszczeń zarówno w postępowaniu cywilnym, jak również w procesie karnym, a przez to z jego pozycją określoną przez prawo karne materialne i procesowe.

Nie ulega wątpliwości, że interesy i uprawnienia pokrzywdzonego w postępowaniu karnym wymagają ochrony zarówno w wymiarze ściśle procesowym, jak i w wymiarze materialnoprawnym. Ochrona interesów pokrzywdzonego o charakterze materialnoprawnym najczęściej uwarunkowana jest prawidłowością ochrony interesów ściśle procesowych oraz uprawnień pokrzywdzonego.

Interesy i uprawnienia pokrzywdzonego o charakterze materialnym to przede wszystkim jego roszczenie o sprawiedliwe osądzenie sprawcy czynu przestępczego oraz nałożenie na sprawcę obowiązku naprawienia szkody, ewentualnie przeproszenie, i nałożenie innych obowiązków.

Interesy i uprawnienia procesowe to prawo pokrzywdzonego do uzyskania kompletnej informacji o jego uprawnieniach i obowiązkach w toku postępowania, a przede wszystkim możliwość korzystania z uprawnień strony z możliwością łączenia ról procesowych oraz korzystania z innych uprawnień, jakie przepisy procesowe przyznają każdemu uczestnikowi postępowania.

Ochrona interesów i uprawnień pokrzywdzonego powinna być szczególna wówczas, gdy występuje on bez adwokata, a poziom jego wykształcenia i doświadczenia życiowego jest niski, albo pokrzywdzony jest nieporadny z powodu wad fizycznych lub umysłowych. Określone właściwości osobiste pokrzywdzonego mają znaczenie nie tylko w wymiarze procesowym, są to także istotne okoliczności mające wpływ na ocenę prawnokarną czynu sprawcy, a w szczególności na wymiar kary.

Celem postępowania karnego jest także umożliwienie pokrzywdzonemu uzyskania satysfakcji moralnej i majątkowej. Obowiązek naprawienia szkody w wymiarze majątkowym łagodzi pokrzywdzenie wynikające z przestępstwa. Rozstrzygnięcia co do obowiązku naprawienia szkody powinny być orzeczeniami powszechnymi, w żadnym przypadku nie mogą być traktowane jako wyjątkowe czy nadzwyczajne.

Ochrona interesów materialnoprawnych pokrzywdzonego przemawia za tym, aby sądy w wypadkach, gdy ustawa daje taką możliwość, orzekały - nawet z urzędu - w sprawie naprawienia szkody. Tylko wzgląd na znaczny stopień przyczynienia się pokrzywdzonego do przestępstwa, sprowokowanie przezeń czynu przestępczego lub wyraźne i uzasadnione stanowisko pokrzywdzonego uprawnia do odstąpienia od tej zasady .

Udział pokrzywdzonego w postępowaniu sądowym w charakterze strony (oskarżyciela posiłkowego, powoda cywilnego) zwiększa kontradyktoryjność postępowania, co przyczynia się do bardziej wszechstronnego wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy. Znając dobrze okoliczności faktyczne i przebieg popełnionego przestępstwa, pokrzywdzony jest najczęściej aktywny w zakresie inicjatywy dowodowej, stanowiąc zarazem wiarygodny dowód osobowy .

Występowanie pokrzywdzonego w charakterze powoda cywilnego jest tą formą aktywności procesowej pokrzywdzonego, która w znaczący sposób usprawnia postępowanie i daje gwarancje, że cele procesu zostaną osiągnięte, także cele procesu w zakresie kompensacji szkody i zadośćuczynienia społecznemu odczuciu sprawiedliwości oraz indywidualnego poczucia złagodzenia krzywd.

Naprawienie krzywdy spowodowanej przestępstwem (kompensację szkody pokrzywdzonemu) można w przekroju historycznym uznać za jedną z naczelnych zasad polskiego prawa karnego materialnego i procesowego.

Nowoczesne polskie prawo karne w formie aktów normatywnych pochodzi z okresu II Rzeczpospolitej, czyli z okresu międzywojennego.

Kodeks postępowania karnego z 1928 r. (tekst jedn. Dz. U. z 1932 r. Nr 83, poz. 725 ze zm.) i Kodeks karny z 1932 r. (Dz. U. Nr 60, poz. 571 ze zm.) zostały wydane w formie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej. Już w tych aktach prawnych są zawarte podstawowe instytucje naprawienia szkody z inicjatywy pokrzywdzonego albo z urzędu.

Kodeks karny z 1932 r., czyli prawo karne materialne, w kwestii naprawienia szkody wypowiedział się tylko raz w art. 62 § 1 dotyczącym warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. Cytowany przepis stanowił, że „jeżeli stosunki gospodarcze na to pozwalają, sąd może zobowiązać skazanego, by wynagrodził szkody zrządzone przestępstwem, w czasie i w rozmiarach ustalonych w wyroku”.

Przepis ten pozwalał sądowi na orzekanie o obowiązku naprawienia szkody z urzędu albo z inicjatywy stron. Orzekając w tym przedmiocie, sąd zobowiązany był przede wszystkim do uwzględnienia sytuacji majątkowej i płatniczej oskarżonego oraz powstałej szkody. Na tej podstawie określał wysokość odszkodowania, sposób i termin jego uiszczenia. Skutkiem niewykonania tego obowiązku była możliwość zarządzenia wykonania zawieszonej kary pozbawienia wolności (art. 63 § 2 k.k. z 1932 r.).

Kodeks postępowania karnego z 1928 r. dopuszczał powództwo cywilne w procesie karnym jako tzw. proces adhezyjny. Powództwo to mogło dotyczyć tylko roszczeń majątkowych wynikających z przestępstwa i z zastrzeżeniem, że nie będzie ono utrudniać procesu karnego (art. 74 § 1 i art. 76 k.p.k. z 1928 r.) .

Rozpoznając powództwo cywilne, sąd stosował prawo materialne cywilne, natomiast postępowanie toczyło się według przepisów Kodeksu postępowania karnego. Kodeks ten wskazywał pokrzywdzonego jako uprawnionego do wytaczania powództwa cywilnego, nie później niż przy rozpoczęciu rozprawy głównej, oraz określał strony zastępcze na wypadek jego śmierci (art. 74 k.p.k. z 1928 r.). Sąd z urzędu badał legitymację czynną powoda cywilnego. Wydając wyrok skazujący, sąd mógł uwzględnić powództwo w całości lub w części, jeżeli materiał dowodowy zebrany w sprawie wystarczył do takiego rozstrzygnięcia. W innych wypadkach sąd pozostawiał powództwo cywilne bez rozpoznania (art. 371 i 75 k.p.k. z 1928 r.). Powództwo cywilne było niedopuszczalne w sprawach nieletnich (art. 615 k.p.k. z 1928 r.).

Powód cywilny nie posiadał pełni praw przysługujących innym stronom w procesie. Mógł dowodzić winy oskarżonego, z której wywodził swoje roszczenia, ale nie mógł wypowiadać się w kwestii kwalifikacji prawnej czynu i kary (art. 76 k.p.k. z 1928 r.).

Dalsze ograniczenia dotyczyły możliwości zaskarżenia wyroku sądu pierwszej instancji i wniesienia kasacji (art. 481, 482, 483 i 488 k.p.k. z 1928 r.). Powód cywilny mógł wnieść apelację tylko wówczas, gdy oskarżyciel lub oskarżony zapowiedział wniesienie apelacji. Jeżeli inna strona nie wniosła apelacji lub ją cofnęła, apelację powoda cywilnego sąd pozostawiał bez rozpoznania. W takich sytuacjach procesowych powód cywilny mógł dochodzić swoich roszczeń w postępowaniu cywilnym.

Ustawodawstwo karne z 1969 r., tj. ustaw z 19 kwietnia 1969 r. - Kodeks karny (Dz. U. Nr 13, poz. 94 ze zm.) i Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 13, poz. 96 ze zm.), w istotny sposób poszerzyło formy kompensacji szkody, a zgodnie z art. 57 § 2 pkt 1 d.k.k. same starania o naprawienie szkody lub jej zapobieżenie stanowiły podstawę do nadzwyczajnego złagodzenia kary.

Poza możliwością zobowiązania skazanego do naprawienia - w całości albo w części - szkody wyrządzonej przestępstwem, w przypadku warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności (art. 75 § 2 pkt 1 d.k.k.), Kodeks karny wprowadził taki obowiązek, gdy skazanie następowało za przestępstwo zagarnięcia mienia społecznego (art. 75 § 3 d.k.k.). Art. 75 § 3 d.k.k. i art. 363 d.k.p.k. były m.in. wyrazem szczególnej ochrony mienia społecznego.

Jak stanowił art. 363 d.k.p.k., sąd, skazując sprawcę przestępstwa zagarnięcia mienia społecznego, zobowiązany był do zasądzenia z urzędu na rzecz instytucji państwowej lub społecznej odszkodowania pieniężnego, odpowiadającego wartości zagarniętego mienia (§ 1). Jeżeli zaś w wyniku innego przestępstwa w mieniu społecznym powstała szkoda, sąd mógł z urzędu zasądzić na rzecz jednostki gospodarki uspołecznionej odszkodowanie pieniężne (§ 2). Art. 363 d.k.p.k. został zmieniony ustawą z 29 czerwca 1995 r. o zmianie Kodeksu postępowania karnego, ustawy o ustroju sądów wojskowych, ustawy o opłatach w sprawach karnych i ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich (Dz. U. Nr 89, poz. 443 ze zm.) i od 1 stycznia 1996 r. obowiązywał w brzmieniu: „W razie skazania albo warunkowego umorzenia postępowania sąd może zasądzić odszkodowanie na rzecz pokrzywdzonego także z urzędu, chyba że ustawa stanowi inaczej”.

W Kodeksie karnym z 1969 r. została wprowadzona instytucja warunkowego umorzenia postępowania karnego (art. 27-29 d.k.k.). Wtedy gdy sąd, a także wówczas prokurator, umarzał postępowanie karne wobec sprawcy przestępstwa określonego w art. 27 d.k.k., mógł zgodnie z art. 28 § 2 pkt 1 i 2 d.k.k. zobowiązać go do naprawienia w całości albo w części szkody wyrządzonej przestępstwem oraz do przeproszenia pokrzywdzonego. Kodeks ten przewidywał także możliwość orzeczenia nawiązki na rzecz pokrzywdzonego, jeżeli sprawca dopuścił się umyślnego występku o charakterze chuligańskim (art. 59 § 3 d.k.k.). Nawiązka miała charakter mieszany, spełniała cele kompensacyjne w stosunku do pokrzywdzonego, w stosunku zaś do skazanego - wychowawczo-represyjne. Podobny cel nawiązki przewidywał art. 213 § 2 d.k.k., gdy sprawca dopuszczał się wyrębu drzewa, kradzieży drzewa wyrąbanego lub powalonego.

Kodeks postępowania karnego z 1969 r. w zasadzie recypował instytucję powództwa cywilnego z Kodeksu postępowania karnego z 1928 r. (art. 52-60, 362, 457 § 4 d.k.p.k.). O przyjęciu powództwa cywilnego do rozpoznania orzekał sąd postanowieniem, które nie było zaskarżalne (art. 55 d.k.p.k.). Poza pokrzywdzonym powództwo cywilne mogły wnieść strony zastępcze (art. 53 § 1 i 2 d.k.p.k.) oraz prokurator (art. 54 d.k.p.k.). Powód cywilny mógł dowodzić tylko tych okoliczności, na których opierał swoje roszczenie (art. 56 d.k.p.k.).

Sąd zasądzał lub oddalał powództwo cywilne w całości albo w części w razie skazania oskarżonego, jak również w razie odstąpienia od wymierzenia kary lub warunkowego umorzenia postępowania. W razie innego rozstrzygnięcia albo jeżeli materiał dowodowy ujawniony w toku rozprawy nie wystarczył do rozstrzygnięcia powództwa cywilnego, a uzupełnienie tego materiału spowodowałoby znaczną przewlekłość postępowania - pozostawiał powództwo cywilne bez rozpoznania.

Powód cywilny jako strona był ograniczony w prawie wnoszenia apelacji (art. 396 d.k.p.k.). Wyrok sądu pierwszej instancji mógł zaskarżyć tylko wtedy, gdy wyrok zaskarżył oskarżony lub oskarżyciel; gdy sąd odwoławczy pozostawiał apelację innej strony bez rozpoznania, bez rozpoznania pozostawiał też apelację powoda cywilnego. W takim wypadku oraz w razie odmowy przyjęcia powództwa cywilnego do rozpoznania albo pozostawienia go bez rozpoznania w całości lub części, powód cywilny mógł skierować sprawę na drogę postępowania cywilnego.

Podobnie jak pod rządami Kodeksu postępowania karnego z 1928 r., sąd, który orzekał co do roszczeń majątkowych, nadawał na żądanie osoby uprawnionej klauzulę wykonalności orzeczeniu podlegającemu wykonaniu w drodze egzekucji (art. 94 d.k.p.k.).

Do orzeczeń merytorycznych w zakresie szkody miały zastosowanie przepisy prawa materialnego cywilnego, postępowanie zaś toczyło się według zasad Kodeksu postępowania karnego. Jedynie w kwestiach nienormowanych w Kodeksie postępowania karnego zastosowanie miały odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania cywilnego (art. 60 d.k.p.k.).

Ten krótki rys historyczny odnoszący się do zagadnienia naprawienia szkody spowodowanej przestępstwem wskazuje, że ustawodawca zawsze dążył do stworzenia takich rozwiązań prawnych, które umożliwiłyby kompensację szkody w procesie karnym, co jest korzystne z punktu widzenia interesu osoby pokrzywdzonej oraz szeroko rozumianego interesu wymiaru sprawiedliwości przez jednoczesne zakończenie konfliktu w wymiarze karnym i cywilnym.

W dalszej części książki zostaną przedstawione różne formy naprawienia szkody w procesie karnym według aktualnego stanu prawnego w dziedzinach: prawa karnego materialnego i procesowego oraz prawa cywilnego materialnego i procesowego, ale zamierzeniem tej publikacji jest przedstawienie w sposób szczególny instytucji powództwa cywilnego w procesie karnym jako tej formy kompensacyjnej szkody, która wymaga inicjatywy i aktywności procesowej pokrzywdzonego. Taki cel pracy zawiera się już w tytule, gdyż wyraz „dochodzenie” wskazuje na aktywną postawę procesową, nieograniczającą się do złożenia wniosku, a więc na postawę, która kształtuje przebieg postępowania i wpływa na jego wynik.

W drugim wydaniu książki, uaktualnionym i uzupełnionym, starano się przedstawić całość problemu dochodzenia roszczeń cywilnych z punktu widzenia aktualnych uregulowań prawnych, z wykorzystaniem dotychczasowego dorobku doktryny i praktyki Sądu Najwyższego, sądów powszechnych oraz doświadczenia zawodowego autora.

Istotny element pracy to badania empiryczne funkcjonowania instytucji powództwa cywilnego (adhezyjnego) w praktyce sądowej. Analiza akt konkretnych spraw oraz zastosowanie metody statystycznej pozwoli na wysnucie określonych wniosków o charakterze praktycznym, ale mogących stanowić także podstawę do ostrożnych uogólnień teoretycznych i formułowania postulatów pod adresem ustawodawcy oraz sądów powszechnych i uczestników postępowania karnego.

Autor fragmentu:

RozdziałI
Formy naprawienia szkody w procesie karnym

1.Uwagi ogólne

Obowiązujące ustawodawstwo karne - ustawy z 6 czerwca 1997 r.: Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553 ze zm.) i Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555 ze zm.) - kontynuuje zasadę kompensacji szkody w procesie karnym, wprowadzając nowe jej formy oraz nowe instytucje związane ściśle z naprawieniem szkody lub dążeniem do jej naprawienia.

Z uzasadnień rządowych projektów Kodeksu karnego i Kodeksu postępowania karnego wynika, że projektodawca do problemu naprawienia szkody przywiązał bardzo dużą wagę, zarówno od strony prawa materialnego, jak i procesowego. Określone zamierzenia znalazły konkretne odzwierciedlenie w Kodeksach.

Zgodnie z art. 2 § 1 pkt 3k.p.k. celem postępowania karnego jest m.in. uwzględnienie prawnie chronionych interesów pokrzywdzonego. Chodzi o interesy, o których mowa w Kodeksie, czyli o charakterze procesowym, ale także o interesy, które są gwarantowane prawem materialnym karnym i cywilnym. Jak już wspomniano, jest to naprawienie szkody, jaką poniósł...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX