Jabłoński Mariusz, Węgrzyn Justyna, Ustawa o produktach kosmetycznych. Komentarz

Komentarze
Opublikowano: LEX/el. 2022
Stan prawny: 30 września 2022 r.
Autorzy komentarza:

Ustawa o produktach kosmetycznych. Komentarz

Autorzy fragmentu:

Wprowadzenie

Przez wiele lat kwestie prawne związane z funkcjonowaniem rynku kosmetycznego nie były przedmiotem szczególnie istotnego zainteresowania polskiego prawodawcy. Aktem, który został uchylony w związku z wejściem w życie pierwszej w naszym systemie prawnym ustawy z 30.03.2001 r. o kosmetykach (Dz.U. Nr 42, poz. 473), było rozporządzenie Ministra Opieki Społecznej z 18.01.1939 r. wydane w porozumieniu z Ministrem Przemysłu i Handlu o dozorze nad wyrobem i obiegiem środków kosmetycznych (Dz.U. Nr 13, poz. 72), co uświadamia swoistą „trwałość” regulacji dedykowanej krajowemu obszarowi związanemu z produktami kosmetycznymi.

Uchwalenie ustawy o kosmetykach stało się elementem składowym nowo kształtowanego systemu polskiego porządku prawnego dostosowanego już do standardów unijnych. Jak bowiem wiemy, osiągnięcie celu, jakim było członkostwo we Wspólnotach i Unii Europejskiej, poprzedzone zostało wieloletnimi negocjacjami, podjętymi z różną intensyfikacją po podpisaniu Układu Europejskiego ustanawiającego stowarzyszenie między Rzecząpospolitą Polską, z jednej strony, a Wspólnotami Europejskimi i ich Państwami Członkowskimi, z drugiej strony, sporządzonego w Brukseli 16.12.1991 r. (Dz.U. z 1994 r. Nr 11, poz. 38). Ich rozpoczęcie zbiegło się natomiast w czasie z potwierdzeniem przez – utworzoną na podstawie Traktatu z Maastricht (Dz.U. z 2004 r. Nr 90, poz. 864/30) – Unię Europejską, istnienia realnych szans na przyjęcie nowych członków, w tym Polski.

Do momentu podpisania tego układu, praktycznie do 1.05.2004 r., Polska znajdowała się w tzw. okresie preakcesyjnym, charakteryzującym się przeprowadzaniem skomplikowanego procesu implementacyjnego, który w związku z koniecznością dostosowania prawnych regulacji wewnętrznych do standardów obowiązujących w Unii Europejskiej obejmował zarówno kwestie ustrojowe, gospodarcze, finansowe, socjalne, jak i związane z tym obszarem rynku, który dedykowany jest właśnie „kosmetykom”.

Od kilkunastu lat, a szczególnie od momentu, w którym możliwe stało się bezpośrednie stosowanie postanowień rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1223/2009 z 30.11.2009 r. dotyczącego produktów kosmetycznych (Dz.Urz. UE L 342, s. 59), mamy do czynienia z kolejną ważną modyfikacją systemową. Pamiętając o wyrażonej w treści Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2.04.1997 r. (Dz.U. Nr 78, poz. 483 ze zm.) zasadzie skuteczności norm prawa międzynarodowego w polskim prawie wewnętrznym, wiemy, że z jej art. 91 ust. 1 wynika wprost, iż ratyfikowana umowa międzynarodowa, po jej ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw, stanowi część krajowego porządku prawnego i jest bezpośrednio stosowana, chyba że jej stosowanie jest uzależnione od wydania ustawy. Umowy międzynarodowe ratyfikowane za uprzednią zgodą wyrażoną w drodze ustawy mają pierwszeństwo przed ustawą (art. 91 ust. 2 Konstytucji). Oznacza to, że w sytuacji, w której przepisów ustawy nie da się pogodzić z postanowieniami umowy, będziemy stosować regulację międzynarodową. Zasada pierwszeństwa nie skutkuje oczywiście generalnym uchyleniem obowiązującej ustawy, a jedynie konkretnym wyłączeniem stosowania jej przepisu (przepisów). Przepis art. 91 ust. 3 Konstytucji w założeniu ustrojodawcy dotyczy prawa stanowionego przez organizację międzynarodową. Prawo takie stosowane jest bezpośrednio, a ponadto ma pierwszeństwo w przypadku kolizji z ustawami. Oznacza to, że organ stosujący prawo będzie miał obowiązek traktowania go jako części krajowego porządku prawnego, a w razie kolizji z ustawą obowiązek zastosowania tych norm ze skutkiem uchylającym stosowanie norm ustawowych.

Przepisy rozporządzenia unijnego obowiązują bez konieczności włączenia ich do wewnątrzkrajowego systemu źródeł prawa, a do jego postanowień można się odwoływać bezpośrednio. W konsekwencji trzeba sobie uzmysłowić, że de facto możemy już mówić o istnieniu ukształtowanego normatywnie obszaru regulacji identyfikowanego z prawem dedykowanym nie tylko produktom kosmetycznym, ale w szerszym ujęciu prawem ochrony rynku kosmetycznego (podmiotów w nim uczestniczących) i jego uczestników (w szczególności konsumentów).

Nie budzi jednak wątpliwości, że właściwe „obudowanie” regulacji unijnych przez ustawodawstwo wewnętrzne kraju członkowskiego jest fundamentem sprawnie funkcjonującego systemu prawa i ochrony wolności i praw jednostki. Jednocześnie bez odpowiednio i ustawowo skonkretyzowanych kompetencji organów i instytucji krajowych (a także, co oczywiste, procedur) właściwych do realizacji zadań w obszarze rynku kosmetycznego bezpieczeństwo – i to nie tylko w zakresie zdrowia publicznego – byłoby iluzoryczne.

Mając powyższe na uwadze, ustawa z 4.10.2018 r. o produktach kosmetycznych (Dz.U. z 2018 r. poz. 2227) jest aktem, którego postanowienia mają do spełnienia fundamentalną rolę. W istocie bowiem ich właściwe skonstruowanie ma zapewnić nie tylko ochronę zdrowia publicznego, ale właśnie sprawne i rzetelne funkcjonowanie organów władzy publicznej w obszarze identyfikowanym z działalnością podmiotów rynku kosmetycznego.

Ze względu na charakter regulacji unijnej (zarówno częste odwołania do zwrotów niedookreślonych, jak i specjalistyczne wymogi związane z wytwarzaniem produktów i ich oceną) stale pojawia się wiele różnych kwestii kontrowersyjnych, wymagających szerszego poznania. Z tego też powodu prezentowane opracowanie, w którym podjęta została próba ich wyjaśnienia, może stać się użytecznym źródłem ich pogłębionej analizy oraz podejmowania przez uprawnionych (jak też zobowiązanych) praktycznych rozwiązywań (i rozstrzygnięć).

Celem Autorów było też jak najszersze uwzględnienie dotychczasowej praktyki orzeczniczej, począwszy od Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, przez Trybunał Konstytucyjny, do rozstrzygnięć Sądu Najwyższego i sądów powszechnych, sądów administracyjnych, a także – co oczywiste – organów, które na co dzień, w ramach przyznanych im ustawowo kompetencji, podejmują decyzje w zakresie przyznanych im kompetencji. W założeniu Autorów dopiero taka bowiem analiza pozwala na formułowanie ostatecznych ocen w kontekście prawidłowości, skuteczności i efektywności stosowania obowiązujących aktualnie przepisów prawa powszechnie obowiązującego.

Wrocław, 30 września 2022 r.

Mariusz Jabłoński, Justyna Węgrzyn

Autorzy fragmentu:
Art. 1art(1)

1.[Zakres regulacji]

Nie ulega wątpliwości, że jednym z dynamicznie rozwijających się w Unii Europejskiej rynków konsumenckich jest rynek produktów kosmetycznych. Wzrost zainteresowania produktami kosmetycznymi i rosnąca przy tym świadomość konsumentów spowodowały, że prawodawca unijny wyznaczył sobie za cel uproszczenie procedur i uzgodnienie terminologii, zmniejszenie obciążeń administracyjnych i niejasności, a ponadto zapewnienie wysokiego poziomu ochrony konsumentów w obszarze branży kosmetycznej. Efektem tego było uchwalenie rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1223/2009 z 30.11.2009 r. dotyczącego produktów kosmetycznych (Dz.Urz. UE L 342, s. 59), które zastąpiło obowiązującą wcześniej dyrektywę Rady 76/768/EWG z 27.07.1976 r. w sprawie zbliżenia ustawodawstw Państw Członkowskich dotyczących produktów kosmetycznych (Dz.Urz. WE L 262, s. 169). Z treści postanowień tego rozporządzenia (a w szczególności z jego art. 1, interpretowanych w świetle jego motywów 3 i 4) wynika,...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX