Leśnikowska-Marciniak Monika, Zarządzanie emocjami w środowisku pracy

Komentarze praktyczne
Opublikowano: ABC
Status: Aktualny
Autor:

Zarządzanie emocjami w środowisku pracy

Żyjemy w czasach swoistego paradoksu. Z jednej strony nasza cywilizacja zachodnia stała się na wskroś emocjonalna, głośna, wręcz histeryczna w wyrażaniu emocji, z drugiej - przerażają nas własne emocje, ponieważ zupełnie nad nimi nie panujemy, nie mamy nad nimi kontroli, przeciwstawiamy je więc temu co umysłowe i racjonalne. Tymczasem emocje jako takie nie są ani dobre, ani złe, dopóki ich nie wyrazimy. Są tym co w nas najbardziej zwierzęce, a zarazem najbardziej ludzkie. Sądzę, że kulturze europejskiej, a co za tym idzie - światowej wielką krzywdę wyrządził Kartezjusz, gdy przeciwstawił ciało umysłowi. Od tej pory w naszym cywilizowanym świecie borykamy się z kultem umysłu nad ciałem, myślenia nad emocjami, wyższością wszystkiego, co umysłowe nad tym, co cielesne. Zapominamy, że jesteśmy jednością. Emocje zaś stale jakoś nam się wymykają i stają się przez to postrzegane jako zagrożenie.

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX