Taras Wojciech, Postępowanie administracyjne - ostatni dzień terminu - sobota a dzień ustawowo wolny od pracy. Glosa do uchwały NSA z dnia 15 czerwca 2011 r., I OPS 1/11

Upływ czasu jest okolicznością obiektywną, natomiast miary czasu albo mają w części charakter naturalny (rok, miesiąc księżycowy, doba), albo sztuczny, umowny czy wręcz ideologiczny (tydzień, dekada). Każde współczesne przedsięwzięcie wprowadzenia nowego, „lepszego" kalendarza obarczone jest ogromnym ryzykiem poniesienia całkowitego fiaska, żeby tylko wspomnieć losy francuskiego kalendarza republikańskiego, zadekretowanego od 1 stycznia 1794 r. (12 nivôse roku II) i porzuconego już po sześciu latach . Komentowana uchwała jest kolejnym przykładem starań o rozwiązanie problemów, które powodują miary czasu oparte na odmiennych zasadach niż astronomiczne.

Treść art. 57 § 4 k.p.a. pozostała niezmieniona od dnia uchwalenia tej ustawy procesowej. Pierwotny art. 53 § 4 stwierdzał, tak jak dzisiaj, że jeżeli koniec terminu przypada na dzień ustawowo wolny od pracy, za ostatni dzień terminu uważa się najbliższy dzień powszedni. Przepis był jasny pod względem swego literalnego brzmienia, dlatego...