Sobczak Krzysztof, Politycy nie doceniają znaczenia niezależności sądów. Rozmowa z sędzią Sądu Najwyższego Jackiem Gudowskim

Artykuły
Opublikowano: KRS 2017/2/103-111
Autor:
Rodzaj: wywiad

Politycy nie doceniają znaczenia niezależności sądów. Rozmowa z sędzią Sądu Najwyższego Jackiem Gudowskim

W pracach nad nowym ustrojem wymiaru sprawiedliwości, po przełomie 1989 r., dominował entuzjazm i chęć wprowadzania najwyższych standardów. Jednak po paru latach okazało się, że niezależność sądów i niezawisłość sędziów to nie są dla polityków wartości aż tak ważne, jak początkowo zakładano, a kolejne ekipy rządzące powoli rozmontowywały tę z początku dobrze zbudowaną konstrukcję – twierdzi sędzia Sądu Najwyższego Jacek Gudowski.

Krzysztof Sobczak: Budowa nowego ustroju sądów po 1989 r. została uznana za jedną z pierwszych potrzeb, bo prace zmierzające w tym kierunku rozpoczęły się jeszcze przed wyborami z 4.06.1989 r. Wynikający z porozumień Okrągłego Stołu postulat utworzenia Krajowej Rady Sądownictwa zaowocował nowelą do art. 60 konstytucji, wprowadzoną ustawą z 7.04.1989 r. o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.

Sędzia Jacek Gudowski

Jacek Gudowski:To prawda, chociaż sama Rada – jako organ złożony z konkretnych członków – została utworzona na początku następnego...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX