Krzemiński Dariusz, Bo to, co nas podnieca, to się nazywa kasa...

Artykuły
Opublikowano: PPlus.2019/1/46-47
Autor:
Rodzaj: artykuł

Bo to, co nas podnieca, to się nazywa kasa...

Skoro ta sfera jest dla nas, ludzi, tak istotna, czy należy ją nadal traktować jak temat tabu, czy może uznać za normalny element życia prywatnego i zawodowego? Bez długiego wstępu powiem, że uważam transparentność i jawność wynagrodzeń za rzecz zdrową, która na dłuższą metę niesie więcej korzyści niż potencjalnych zagrożeń czy problemów.

Rekrutacja: Ile czasu się traci, kiedy cały jej proces (kilkutygodniowy lub kilkumiesięczny) rozbija się o kwestię wynagrodzenia? Przeanalizujmy rekrutacje z ostatniego roku: ile czasu im poświęciliśmy? Ile zasobów zaangażowaliśmy? Ile straciliśmy – w sensie poniesionych kosztów, ale też potencjalnych korzyści? A gdybyśmy w ogłoszeniu czy na wstępnym etapie rekrutacji/selekcji przedstawili oferowany pakiet wynagrodzeń, aplikowałyby jedynie osoby zainteresowane podanymi warunkami, spełniające nasze wymogi.

Wizerunek: Jeśli jesteśmy liderem płacowym, możemy w ten sposób upublicznić nasz wizerunek i wzmocnić swoją pozycje jako preferowanego pracodawcy...

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX