W jaki sposób rozwiązać niedziałające spółki wodne, biorąc pod uwagę fakt, że próby zorganizowania zebrania członków niedziałających spółek nie powiodły się?

Założone w 2003 r. spółki wodne działały tylko i wyłącznie w ramach Rejonowego Związku Spółek Wodnych, były w nim zrzeszone. Przedmiotowe spółki wodne nie posiadały żadnego indywidualnego majątku ani kont bankowych. Wszystkie prace melioracyjne były prowadzone za pomocą sprzętu będącego własnością RZSW lub wynajmowanego przez RZSW. Wszelkich rozliczeń dokonywał RZSW. Składki członkowskie wpływały na konto RZSW. RZSW zakończył działalność około roku 2015. Wszystkie należności i zobowiązania RZSW zostały rozliczone, sprzęt został sprzedany lub zezłomowany przez RZSW. Kilka spółek wodnych po zakończeniu działalności przez RZSW prowadziło dalszą działalność indywidualnie. Trzy spółki wodne nie podjęły działalności w ogóle. Powyższe informacje uzyskano w wyniku zeznań nielicznych świadków, ponieważ brak jest jakiejkolwiek dokumentacji z tamtego okresu.

W jaki sposób rozwiązać niedziałające spółki wodne, biorąc pod uwagę fakt, że próby zorganizowania zebrania członków niedziałających spółek nie powiodły się, nikt nie przyszedł?

Wzywani członkowie ostatniego znanego urzędowi składu zarządu poszczególnych spółek nie stawiają się na wezwanie, nie żyją lub są w wieku utrudniającym komunikację, brak jest osób chętnych do pełnienia funkcji likwidatorów. Starosta nie ma możliwości powołania likwidatora z zewnątrz, ponieważ brak jest środków na jego wynagrodzenie, które powinno być pokryte z majątku spółki, a takiego majątku spółki nie mają. Brak jest możliwości pokrycia wynagrodzenia likwidatora z budżetu powiatu, ponieważ byłoby to naruszeniem dyscypliny finansów publicznych.

Jak postąpić w tej trudnej sytuacji?

W jaki inny sposób oprócz zeznań świadków można potwierdzić, że spółki faktycznie nie posiadały majątku?