Kontrakty dyżurowe,czas pracy,rejestracja gabinetów lekarskich

1. Kilka lat temu dyrekcja wymogła na lekarzach naszego szpitala zgodę na przejście na kontrakty dyżurowe. Wielu z nas wolałoby nadal pełnić dyżury lekarskie w formie dyżurów zakładowych. Kontrakty wymagają założenia prywatnej praktyki lekarskiej co wiąże się z kosztami np. opłaty za rejestrację, za gabinet, a w perspektywie być może konieczność zakupu kasy fiskalnej. Oprócz tego będziemy musieli prowadzić podatkową książkę przychodów i rozchodów i co miesiąc składać PIT-y w Urzędzie Skarbowym. Niedogodnością kontraktów jest też brak tzw. średniej dyżurowej wypłacanej dawniej w okresach kiedy lekarz z jakichś względów (choroba, urlop macierzyński, szkolenie poza miejscem pracy itp.) nie mógł przez pewien czas pełnić dyżurów. Potrzebę utrzymania kontraktów dyżurowych dyrektor motywuje koniecznością dostosowania się do Dyrektywy 2003/88 WE Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o czasie pracy (wg Dyrektywy czas pracy ma wynosić 48 godzin tygodniowo wraz z godzinami nadliczbowymi). Czy według Dyrektywy przejście na dyżury zakładowe mogłoby w przyszłości spowodować ograniczenie naszego czasu pracy do 48 godzin na tydzień i co za tym idzie do zmniejszenia naszych dochodów?

2. Dowiedziałam się, że znowu mamy rejestrować gabinety prywatne w ewidencji działalności gospodarczej. W ciągu ostatnich kilku lat byliśmy zmuszeni robić to już dwukrotnie i za każdym razem wnosiliśmy opłatę 100 zł. Czy dokonanie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej jest obowiązkowe czy dobrowolne?