Jak prowadzić postępowanie w sprawie podatku od nieruchomości w opisanej sytuacji, gdy organ chce wznowić postępowanie za lata 2018-2023 r.?

Podatnik złożył w 2002 r. informację na podatek od nieruchomości i wpisał, że dana nieruchomość ma wpis do rejestru zabytków pod numerem xxx i jest zwolniona na mocy art. 7 ust. 1 pkt 6 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Urząd to przyjął i tak szło przez x lat, do teraz kiedy po raz pierwszy napisaliśmy do konserwatora zabytków, które nieruchomości z terenu gminy są wpisane indywidualnie do rejestru zabytków i czy są one utrzymywane i konserwowane zgodnie z przepisami o ochronie zabytków. No i wyszło, że wskazane nieruchomości są wpisane, ale żadna z nich nie jest utrzymywana i konserwowana zgodnie z przepisami o ochronie zabytków, czyli nie powinna była być zwolniona z podatku od nieruchomości. Decyzje przez lata szły do podatników i były płacone (tylko np. za grunt, a budynek już był w decyzji podany jako zwolniony). Podatnicy będą więc podnosić, że przecież Urząd przyjął to i dlaczego nie kwestionował tego wcześniej. Decyzje są prawomocne i ostateczne w I instancji, nie było odwołań.

Jak teraz podjąć opodatkowanie tych nieruchomości? Czy należy wnieść do II instancji (SKO) o ich uchylenie celem wznowienia postępowań podatkowych za lata wstecz (2018-2023) i powołać się tylko na pismo od konserwatora zabytków?