Jak powinien postąpić dyrektor szkoły, jeśli nauczycielka nie przyjmuje propozycji ograniczenia etatu?

Jesteśmy publiczną szkołą podstawową z oddziałami gimnazjalnymi. Z powodu wygaszenia klas gimnazjalnych nastąpią redukcje etatów na podstawie art. 225 ustawy – Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo oświatowe oraz art. 22 Karty Nauczyciela. Jednej z nauczycielek zatrudnionej na podstawie mianowania chcemy zaproponować ograniczenie etatu do 10/20. Nauczycielka przebywa na zwolnieniu lekarskim i podejrzewamy, że nie wróci do końca tego roku szkolnego. Propozycję ograniczenia etatu musimy wysłać pocztą - czy możemy wyznaczyć termin na ustosunkowanie się do pisma z zaznaczeniem, że milczenie będzie uznane za brak zgody? Rozumiem, że w braku zgody powinniśmy zaproponować stan nieczynny - pismo też wyślemy pocztą. W razie milczenia o stanie nieczynnym (musimy odczekać 7 dni) powinniśmy wysłać pocztą wypowiedzenie. Przy założeniu najbardziej pesymistycznym, że nauczycielka nie odbierze naszych pism (trzeba odczekać 14 dni na dwukrotne awizowanie - nawet trzech - przesyłek) obawiam się, że nie mamy możliwości wyrobić się ze wszystkim do 31.05.2019 r. Co zrobić? Czy zrezygnować z propozycji ograniczenia i od razu zacząć od propozycji stanu nieczynnego, co najprawdopodobniej skończy się wypowiedzeniem i wypłatą odprawy?