Jak poprzez pomiar dowieść dotrzymywania standardu emisyjnego S1 z procesu odtłuszczania, podczas gdy tymi samymi emitorami uwalniane są w tym samym czasie LZO pochodzące z różnych procesów?

W zakładzie, w hali prowadzony jest proces wykonywania elementów pojazdów, łodzi itp. z zastosowaniem m.in. żywic winyloestrowych i żelkotów poliestrowych (nie są to procesy laminacji drewna ani tworzyw sztucznych). W wyniku stosowania ww. preparatów uwalniają się do powietrza LZO, w tym ciężkie takie jak styren odprowadzanie do powietrza wentylacją niską oraz lekkie odprowadzane do powietrza osobną wentylacją wysoką. Czas schnięcia oraz uwalniania się LZO jest stosunkowo długi. Te same elementy w tym samym pomieszczeniu są odtłuszczane preparatem zawierającym 100% LZO, którego wielkość zużycia powoduje zaliczenie procesu do podlegających standardom emisyjnym. Odprowadzanie LZO z czyszczenia następuje wentylacją wysoką.

Jak w opisanej sytuacji powinna zostać zaproponowana emisja dopuszczalna dla zakładu, podczas gdy z tego samego źródła (hala zakładu), tymi samymi emitorami i również w tym samym czasie (jeden element może być odtłuszczany podczas gdy inne dopiero wykonywane) następuje emisja substancji z procesu nie podlegającego standardom jak i podlegającego nim? Ponadto, jak poprzez pomiar dowieść dotrzymywania standardu emisyjnego S1 z procesu odtłuszczania, podczas gdy tymi samymi emitorami uwalniane są w tym samym czasie LZO pochodzące z różnych procesów?