Jak należy zaksięgować sprzedaż, jeżeli część zapłaty była dochodzona w postępowaniu sądowym?

Firma zajmuje się produkcją i sprzedażą stolarki okiennej. Po złożeniu zamówienia klienci wpłacają zaliczkę w wysokości 40%, a okna zaczynają być produkowane zgodnie z umową. Na zaliczkę wystawiana jest faktura zaliczkowa potwierdzająca jej przyjęcie. Gdy okna są gotowe, klient zobowiązany jest wpłacić pozostałą część wynagrodzenia jeszcze przed wywozem okien (oraz ich montażem). Po wpłynięciu drugiej płatności, wystawiana jest druga faktura zaliczkowa, wyczerpująca wartość zamówienia. Po zaksięgowaniu wpłaty okna wędrują do klienta, wartość okien w cenie sprzedaży wędruje na konto przychodów ze sprzedaży, koszt wytworzenia okien wyksięgowywany jest z konta wyrobów gotowych na konto "koszt własny sprzedanych wyrobów". W zeszłym roku klient nie wywiązał się z warunków umowy i nie dopłacił przed wywozem okien, do czego zobowiązywała go umowa. Okna pozostały więc na wyrobach gotowych, zaliczka na koncie "przychody przyszłych okresów", a sprawa została skierowana do sądu. Nie została wystawiona żadna faktura końcowa, gdyż nie wystąpiło żadne zdarzenie, które miałaby ona dokumentować (ani wpływ zapłaty, ani sprzedaż/dostawa). Sąd zasądził płatność kwoty w wysokości 60% zamówienia, zwrot kosztów postępowania sądowego oraz odsetki.

W jaki sposób zaksięgować powyższe zdarzenia?

Czy pozostała należność w wysokości 60% zamówienia za okna powinna być jakoś zaewidencjonowana, skoro brak faktury końcowej?

W jaki sposób ująć w księgach naliczone odsetki oraz koszty postępowania sądowego?