Jak ma postąpić organ, gdy w trakcie czynności rozgraniczenia na gruncie ujawniony został fakt śmierci jednego z właścicieli działki podlegającej rozgraniczeniu?

W trakcie czynności rozgraniczenia na gruncie ujawniony został fakt śmierci jednego z właścicieli działki podlegającej rozgraniczeniu. Ani organ gminy ani geodeta w momencie wszczynania postępowania rozgraniczeniowego nie mieli wiedzy o tym, że jedna ze stron - jak się okazało od wielu lat, nie żyje, bo nadal figuruje w EGiB jako właściciel nieruchomości (nie było żadnych postępowań spadkowych). Co więcej, geodeta wysyłający stronom wskazanym w postanowieniu wezwania do stawienia się na gruncie odzyskał potwierdzenia odbioru od wszystkich stron, w tym też korespondencji adresowanej do zmarłego (odebrała żona). Na gruncie stawiła się córka zmarłego oświadczając, że matka się nie stawi ze względu na wiek, a ojciec nie żyje. Nie miała ona żadnych dokumentów spadkowych ani pełnomocnictw. Odnośnie okazanej przez geodetę na gruncie granicy nie miała uwag, ale w sprawie nie mogła formalnie uczestniczyć.

Jak ma postąpić organ gminy w tej sprawie?

Nadmienię, że spisano na gruncie protokół graniczny, w którym pojawia się opis w/w sytuacji i podpisy właścicieli działki sąsiedniej biorących udział w rozgraniczeniu.

Geodeta natomiast wystąpił do gminy o wskazanie stanowiska co robić w takiej sytuacji: czy postępowanie ma zostać zawieszone do czasu uregulowania spraw spadkowych po zmarłym, czy należy kompletować dokumenty do wydawania decyzji o rozgraniczeniu?