Czy zasadne jest przeprowadzanie corocznej kontroli podmiotów, które prowadzą wydobycie?

Zgodnie z art. 27 ust. 3 ustawy z 3.02.1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych – dalej u.o.g.r.l., kontrola wykonania obowiązku rekultywacji gruntów polega na sprawdzeniu co najmniej raz w roku zgodności wykonywanych zabiegów z dokumentacją rekultywacji tych gruntów.

Czy zasadne jest przeprowadzanie corocznej kontroli podmiotów, które prowadzą jeszcze wydobycie (posiadają koncesję)?

Co w sytuacji gdy koncesja wydana przez marszałka obowiązuje np. do 2055 roku (posiadamy takie decyzje rekultywacyjne)?

W takim przypadku kontrole starosty, które będą odbywały się corocznie do 2055 roku, będą wyglądały tak samo (stwierdzenie naoczne, że trwa wydobycie), dopiero po 2055 roku, kiedy podmiot przystąpi do rekultywacji podczas kontroli faktycznie będzie można sprawdzić "zgodność wykonywanych zabiegów z dokumentacją rekultywacji". Otrzymujemy od podmiotów coroczną informację o powstałych w ubiegłym roku zmianach w zakresie gruntów podlegających rekultywacji (zgodnie z art. 22 ust. 3 u.o.g.r.l.), z których wynika, że ze względu na trwające wydobycie nie prowadzą prac rekultywacyjnych. W przypadku gdy w corocznej informacji jest wzmianka o tym, że część terenu została zrekultywowana (w trakcie obowiązywania koncesji) lub gdy koncesja już wygasła to oczywistym jest, że należy skontrolować czy zastosowane zabiegi rekultywacyjne zgadzają się z tymi przedstawionymi w dokumentacji.