Czy właściciel działki, który nie ma dostępu do drogi, ma prawo żądać ustanowienia na jego rzecz odpowiedniej służebności, a właściciel działki, przez którą służebność będzie przebiegać, do żądania z tego tytułu wynagrodzenia?

Właściciel ma działkę A (w kształcie prostokąta), którą podzielił na 3 części, pomiędzy siebie i swoje dzieci. Wzdłuż powstałych w ten sposób działek (powiedzmy o numerach 1, 2, 3) została poprowadzona droga aż do ostatniej działki nr 3 – droga ta ma 6 m szerokości, nie jest drogą gminną, w ogóle nie została wyodrębniona jako odrębna działka, nadal stanowi część tej ostatniej działki nr 3, ma ten sam numer 3. Jeden z sąsiadów, właściciel działki B, żąda prawa do korzystania z tej drogi, chce przy tym aby prawo to zostało potwierdzone notarialnie – argumentuje to tym, że taka dokumentacja jest wymagana do uzyskania pozwolenia na budowę na działce B. Działka B nie ma żadnej drogi dojazdowej. Właściciel działki A (po podziale działki nr 3) nie zgadza się na udostępnienie drogi, która jest częścią jego działki, właścicielowi działki B.

Czy jeżeli właściciel działki B wystąpi do sądu o ustanowienie takiego prawa, czy ma szanse powodzenia?

Czy sąd tę drogę udostępni/ustanowi?

Czy właściciel działki A (nr 3) może żądać wynagrodzenia za ustanowienie tej drogi?

Czy do uzyskania pozwolenia na budowę rzeczywiście jest konieczne potwierdzone notarialnie prawo do drogi?

Nie wystarczyłaby np. po prostu pisemna zgoda właściciela działki nr 3 na korzystanie z jego drogi?