Czy w zakładzie przetwórstwa odpadów konieczne jest wyznaczenie stref zagrożenia wybuchem?

Zakład pracy zajmuje się przetwórstwem odpadów. W zakładzie miał miejsce wybuch substancji wybuchowych, które znalazły się w odpadach. Z uwagę na specyfikę używanych w procesie technologicznym materiałów, nie jest możliwie 100% wykluczenie, że w przyszłości wśród przetwarzanych odpadów nie pojawią się domieszki lub zanieczyszczenia, które będą wykazały właściwości wybuchowe. Nie jest również możliwe przenalizowanie całości kupowanych materiałów pod kątem właściwości wybuchowych. Po wybuchu w zakładzie przeprowadzono ponowną ocenę zagrożenia wybuchem. Na tej podstawie podjęto szereg działań, które w przyszłości mają wykluczyć możliwość pojawienia się materiałów wybuchowych. Podjęto również rozwiązania organizacyjne, które w razie ewentualnego wybuchu miałby ograniczyć szkody i zwiększyć bezpieczeństwo pracowników. Nie wyznaczono strefy zagrożenia wybuchem z uwagi na fakt, że firma nie przetwarza materiałów wybuchowych.

Co w sytuacji, jeśli jednak zdarzy się ponowny wybuch?

Czy dla zakładu korzystniejsze jest, jeśli strefy zostaną wyznaczone?

Czy lepiej, jeśli stref się nie wyznaczy?

Niezależnie od wyznaczenia stref, rozwiązania organizacyjne będą takie same.

Jakie są konsekwencje prawnokarne, jeśli strefy nie zostaną wyznaczone, a w ocenie ewentualnej kontroli lub po ewentualnym wybuchu strefy powinny być jednak wyznaczone?