Czy w przypadku sprawozdań NBP, do ustalenia progów należy brać pod uwagę salda rozrachunków, czy też obroty z kontrahentami z UE?

Polska firma współpracuje z niepowiązanymi kontrahentami zagranicznymi z UE, zawierając jedynie transakcje handlowe, które przeważnie są zaliczkowane. Na koniec I kwartału 2014 r. suma sald przekroczyła 3 mln zł (suma obrotów była znacznie wyższa niż suma sald), lecz nie osiągnęła 10 mln zł. Na koniec 2014 r. również suma sald przekroczyła 3 mln zł nie osiągając 10 mln zł. Podobnie było w kilku kwartałach lat 2015-2018.

Czy w przypadku sprawozdań NBP, do ustalenia progów należy brać pod uwagę salda rozrachunków, czy też obroty z kontrahentami z UE?

Czy w momencie nie przekroczenia progów za rok 2013, a przekroczenia w I kwartale 2014 r firma powinna sporządzać sprawozdanie za cały 2014 r. począwszy od I kwartału, czy też nie powinna sporządzać w 2014 r. sprawozdań NBP?

W sytuacji, kiedy firma nie przekroczyła progów na koniec 2015 r. oraz za I i II kwartał roku 2016, to czy mając na uwadze obowiązek w 2015, firma powinna składać sprawozdania za ten okres jako kontynuację?

Jeżeli powstał obowiązek sprawozdawczy NBP za lata 2014 – 2018, to jakie mogą być z tego tytułu konsekwencje i jak można im zapobiec?

Czy instytucja "czynnego żalu" w tym wypadku mogłaby pozwolić na uniknięcie konsekwencji?

Jeśli tak, to w jakim terminie należy złożyć "czynny żal", aby był efektywny?

Czy do ustalenia progów bierzemy wszystkie nierozliczone salda z nierezydentami na koniec okresu sprawozdawczego, a wartości w walucie przeliczamy na złote wg kursu średniego NBP z ostatniego dnia roboczego danego roku lub kwartału?

Czy saldo wynikające np. z korekty zobowiązania, uwzględniać do progów z "minusem", czy też traktować jako należność?