Czy w celu realizacji decyzji na wycinkę drzewa prawidłowym jest zawieranie umowy cywilnoprawnej, której przedmiotem będzie rozliczenie za te wycięcie?

1. Zgodnie z ustawą z 21.03.1985 r. o drogach publicznych utrzymywanie zieleni przydrożnej, w tym sadzenie i usuwanie drzew oraz krzewów, należy do zarządcy drogi. 2. Sytuacja wygląda następująco: w pasie drogi publicznej rośnie drzewo w miejscu gdzie ma być zlokalizowany zjazd z drogi publicznej, który jest wykonywany na wniosek osoby trzeciej (decyzja na zjazd już została wydana) 3. Została wydana także przez prezydenta miasta decyzja o zgodzie na usunięcie drzewa, decyzja została wydana na Zarząd Dróg i w niej są określone obowiązki jak nasadzenia, które odnoszą się do adresata decyzji. Podstawa decyzji to ustawa z 16.04.2004 r. o ochronie przyrody – dalej u.o.p. - art. 83 i nast. u.o.p. 4.Zarząd dróg wystąpił z wnioskiem o zgodę na wycinkę jedynie ze względu na wniosek o zjazd, bez tego wniosku wycinki by nie było.

Pytanie czy w celu realizacji decyzji na wycinkę drzewa prawidłowym jest zawieranie umowy cywilnoprawnej, której przedmiotem będzie rozliczenie za te wycięcie?

Umowa będzie zawarta pomiędzy zarządem dróg a wnioskodawcą budowy zjazdu. Wątpliwości moje budzi, czy taka umowa nie narusza zasady swobody umów i jest bezwzględnie nieważna w kontekście art. 58 ustawy z 23.04.1964 r. Kodeks cywilny - dalej k.c. Przecież jest to przerzucenie umową obowiązków nałożonych decyzją administracyjną na inny podmiot. Nadto umowa przewiduje, że zarząd drogi zleci wycinkę drzewa i otrzyma od drugiej strony umowy wynagrodzenie za tą czynność, a drewno zagospodaruje podmiot wycinający.

Jak wobec tego traktować taki przychód w kontekście finansów publicznych?

Czy szczęśliwszym rozwiązaniem mogłoby być zawarcie umowy o użyczeniu terenu pasa drogowego w celu uzyskania zgody na wycięcie drzew/krzewów i przeprowadzenie wycinki?

Wówczas inwestor zjazdu występuje o decyzje w swoim imieniu, uzyskuje ją i wycina drzewo własnym staraniem?