Czy w bilansie otwarcia spółki powinna się znaleźć ujawniona nieruchomość?

Spółka z o.o. powstała w 1929 r. (akt notarialny) wpisana została do rejestru handlowego. Kapitał zakładowy spółki został wniesiony częściowo aportem (maszyny i drobne narzędzia) a częściowo gotówką. Gotówka wpłacona była do kasy. Czas trwania spółki – nieograniczony. W 1935 r. spółka nabyła nieruchomość na podstawie umowy sprzedaży – działka wraz z budynkami – produkcyjno-magazynowy i magazynowy. Nieruchomość ta została wpisana do ksiąg hipotecznych. W 2015 r. spadkobiercy właścicieli spółki przenieśli spółkę z rejestru handlowego do Krajowego Rejestru Sądowego. Sporządzono akt notarialny. Kapitał zakładowy spółki ustalony został na 0,12 zł. Aktualni udziałowcy podwyższyli kapitał do kwoty 5000,00 zł. W umowie spółki nie ma żadnej informacji o nieruchomości. Jest ona nadal wpisana do ksiąg wieczystych jako własność spółki. W żadnym z ocalałych dokumentów nie widnieje wartość tej nieruchomości. W sierpniu 2016 r. została dokonana przez biegłego jej wycena. Nie ma żadnych dokumentów księgowych z okresu, kiedy nieruchomością zarządzał kurator.

Co powinno się znaleźć w bilansie otwarcia?

Czy nieruchomość powinna zostać ujęta w księgach w bilansie otwarcia (obrotach otwarcia)?

W jaki sposób i w jakiej wartości powinna zostać ujęta?

Czy potraktować to jako ujawnienie środka trwałego?

Z jaka datą i w jakiej wartości?