Czy szkoła może organizować lekcje z przewodnikiem w plenerze i wymagać od uczniów opłaty?

Jesteśmy JST będącą organem prowadzącym szkołę podstawową. Ojciec ucznia klasy I tej szkoły złożył do organu prowadzącego szkołę skargę na dyrektora szkoły, że w szkole pobierane są opłaty za organizację zajęć dydaktycznych poza szkołą. Opis sytuacji: wychowawca klasy pierwszej wkleił do zeszytu ucznia informację o organizowaniu lekcji w plenerze (w ramach zajęć dydaktycznych). Poinformował w niej kiedy i w jakim miejscu odbędzie się lekcja, jakie są jej cele, w co uczeń powinien być wyposażony (między innymi w 2 bilety ulgowe na przejazd komunikacją MZK) oraz, że koszt lekcji to 5 zł za usługę przewodnicką. Rodzic wystąpił do kuratorium oświaty o wydanie opinii w tej sprawie, na co uzyskał odpowiedź, że szkoła może organizować tego typu zajęcia, ale wątpliwość wzbudza kwestia pobierania opłat od rodziców (koszt przewodnika i koszt przejazdu), powołując się na art. 7 ust. 1 ustawy z 7.09.1991 r. o systemie oświaty - dalej u.s.o., że szkoła publiczna zapewnia bezpłatne nauczanie w zakresie ramowych planów nauczania. Kuratorium stwierdza (z zapisu na kopii wiadomości do rodziców), że zajęcia w plenerze organizowane są w ramach obowiązkowych zajęć dydaktycznych, dlatego też powinny być bezpłatne. Czy rodzic słusznie złożył skargę? Czy szkoła może organizować tego typu lekcje i wymagać od uczniów opłaty? Czy nie dochodzi do paradoksów w związku z brakiem wytycznych MEN i czy w związku z powyższym jest sens organizowania tego typu aktywności przez szkoły? Proszę o odpowiedź.