Czy starosta powinien wszcząć i prowadzić sprawę, której celem miałoby być przywrócenie środowiska do stanu właściwego, jeżeli zarówno RDOŚ, jak i NSA stwierdziły, że nie doszło do szkody w środowisku?

Pytania i odpowiedzi
Status:  Nieaktualne, stan prawny na: 22 września 2021 r.
Autor odpowiedzi: Ćwiek Piotr
Odpowiedzi udzielono: 4 września 2021 r.

PYTANIE

Starosta w 2007 r. zatwierdził przedsiębiorcy program gospodarki odpadami niebezpiecznymi z uwzględnieniem zbierania i odzysku odpadów. Przedsiębiorca prowadził działalność (na użyczonym od osoby fizycznej terenie do 2010 r., natomiast w 2013 r. starosta stwierdził wygaśnięcie przedmiotowej decyzji. Sąsiedzi poinformowali RDOŚ o szkodzie w środowisku. RDOŚ odmówił stwierdzenia szkody w środowisku. Wyczerpany został środek odwoławczy - NSA podtrzymał stanowisko RDOŚ argumentując, że przeprowadzone wyniki badań potwierdzają, że przekroczenie fenolu istnieje, jednak ulega ono samoistnej biodegradacji. Sąsiad poinformował starostę, iż właściciel przedmiotowej nieruchomości rozebrał budynek gospodarczy oraz wywiózł z przedmiotowej nieruchomości kilka ton ziemi, która w ocenie sąsiada jest "nadal skażona" i powinna być przekazana do utylizacji jako odpad niebezpieczny. Sąsiad zaznaczył, iż zdjęcie warstwy ziemi, skutkuje wzmożoną emisją do atmosfery zanieczyszczeń, co powoduje ciągłe pogorszenie stanu jego zdrowia, w tym zmiany skórne.

Jakie kroki powinien podjąć starosta w związku z otrzymanym pismem, biorąc pod uwagę rozstrzygnięcie NSA (dot. szkody) oraz to, iż właściciel przedmiotowego terenu nie prowadzi w tym miejscu działalności gospodarczej?

ODPOWIEDŹ

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX