Czy przepisy określają czas oczekiwania na rozpoczęcie udzielania świadczeń zdrowotnych na SOR?

Na SOR lekarz dyżurny (ze specjalizacją z ortopedii) przyjął pacjentkę ze złamanie kości ramiennej. Złamanie zaopatrzył prawidłowo. Wobec wykrycia w rutynowym EKG migotania przedsionków (niestwierdzanego wcześniej), kolega z uwagi na zaawansowany wiek pacjentki (powodowany życzliwością), zamiast skierować pacjentkę do Poradni Kardiologicznej poprosił dyżurnego kardiologa o ocenę. Jako że przypadek nie był pilny, kolega kardiolog dotarł późno - i cały pobyt trwał około 13 h. Córka pacjentki złożyła skargę do Rzecznika Praw Pacjenta. RPP przyznał rację skarżącej ponieważ: - długość pobytu naruszyła prawa pacjenta; - nie wpisano obserwacji lekarskich i przebiegów pielęgniarskich; - nie podawano pacjentce leków przyjmowanych stale.

Czy istnieją prawne regulacje jak długo pacjent może przebywać na SOR (pomijając rozliczenia z NFZ) i czy istnieją prawne regulacje jak długo może oczekiwać na konsultację?

Czy istnieją prawne regulacje jak często muszą być wprowadzane przebiegi/ obserwacje?

Czy przy tak krótkim pobycie sama epikryza nie jest już ekwiwalentem obserwacji lekarskiej?

Czy w przypadku niespełna dobowego pobytu pacjent musi mieć zapewnione leki, które nie są niezbędne?

W tym przypadku chodziło o statyny /lek na cholesterol/ i leki na nadciśnienie (pacjentka miała kontrolowane ciśnienie lekami, które mamy na SOR.