Czy można wycenić nieodpłatne korzystanie z obiektu przez 40 miesięcy - by tą wartością rozliczyć nakłady poniesione przez gminę?

Gmina zawarła umowę użyczenia nieruchomości na czas nieokreślony. W obiekcie urządziła placówkę opiekuńczą dla seniorów. Nakłady finansowe ze środków publicznych wbudowane w ramach adaptacji obiektu podlegają rozliczeniu. Placówka funkcjonowała 40 miesięcy. Została przeniesiona do innego obiektu po okresie trwałości projektu. Prywatny właściciel uważa że jest rozliczony z gmina na 0, bo nie pobierał opłat za najem. Gmina płaciła tylko kwartalną opłatę ryczałtową pokrywającą podatki na podstawie noty obciążeniowej. Zapis umowy: "Po zakończeniu umowy użyczenia "Biorący do używania" zwróci użyczającemu przedmiot użyczenia wraz z nakładami poczynionymi na przedmiocie użyczenia. Wartość dokonanych nakładów strony ustalą na podstawie porozumienia, a jeśli nie będzie możliwe uzyskanie porozumienia w tym zakresie wartość dokonanych nakładów będzie ustalona przez biegłego rzeczoznawcę majątkowego metodą odtworzeniową".

Czy można wycenić nieodpłatne korzystanie z obiektu przez 40 miesięcy - by tą wartością rozliczyć nakłady poniesione przez gminę?

Właściciel nie zamierza "oddawać gminie żadnych nakładów finansowych. Uważa, że możemy sobie zabrać wszystko - co praktycznie wiązałoby się ze zniszczeniem płytek, wykładzin, łazienek itp.. Po opuszczeniu lokalu i zdemontowaniu wyposażenia pozostały różne uszkodzenia w płytkach, ścianach - które na pewno obniżają wartość wbudowanych materiałów.

Czy można to wyszacować do rozliczenia nakładów?

Trudno się nie zgodzić z racjami właściciela, który udostępnił lokal, wpłacił na rzecz gminy darowiznę celową w wysokości 64.500,00 zł, nic nie "zarobił" przez 40 miesięcy, a teraz ma jeszcze zwracać środki.