Czy możliwe jest wprowadzenie do umów kredytowych zapisu, że miesiąc liczy rzeczywistą liczbę dni, a rok 360 dni?
PYTANIE
Czy możliwe jest wprowadzenie do umów kredytowych zapisu, że miesiąc liczy rzeczywistą liczbę dni, a rok 360 dni?
Prawo bankowe nie zawiera w odniesieniu do kredytów przepisu analogicznego do art. 52 ust. 3. Z kolei załącznik nr 4 do ustawy o kredycie konsumenckim, nakazuje przyjmowanie, że rok liczy 365 dni, a w przypadku lat przestępnych 366 dni, jednakże wyłącznie przy wyliczaniu RRSO. W związku z powyższym w doktrynie upowszechniła się opinia, że banki mogą stosować dowolny model obliczania odsetek, tzw. kalendarz odsetkowy (por. Lemkowski, Odsetki cywilnoprawne, s. 44; Kawulski, Prawo bankowe Komentarz, s. 343). Pogląd ten wyrażany jest również bez zastrzeżeń w literaturze ekonomicznej (por.: Wąsowski, Odsetki w banku, s. 29; Popowska, Wąsowski, Rachunkowość bankowa po zmianach, s. 227). Wątpliwości budzi jednak wynik zastosowania proponowanego kalendarza w kontekście odsetek maksymalnych. Zakładamy przy tym, iż odsetki wyliczane są wg następującego wzoru (przyjętego za: Matłoka, Wojcieszyn, Matematyka z elementami zastosowań w ekonomii, s. 30): P*R*(T/liczba dni w roku), gdzie P to pożyczony kapitał, R roczna stopa oprocentowania kredytu, T okres udostępnienia kredytu w dniach. W sytuacji, gdy wysokość oprocentowania ustalona zostanie na poziomie równym odsetkom maksymalnym, zastosowanie proponowanego kalendarza skutkować będzie koniecznością zapłacenia przez klienta odsetek de facto przekraczających ich "wysokość nominalną". Przykładowo: klient pożyczył 1000 zł, płatne za rok, przy stopie oprocentowania 10% w skali roku, a do zwrotu pozostanie mu kwota 1000 zł + po zaokrągleniu 101,39 zł odsetek (co przewyższa określone ustawowo 10% kapitału). Problem ten nie występuje w przypadku innych kalendarzy odsetkowych, jednakże ich stosowanie jest mniej korzystne z punktu widzenia banku.
Czy pomimo wskazanej powyżej wątpliwości, zastosowanie proponowanego na wstępie kalendarza odsetkowego, jest dopuszczalne (jak to przewiduje się bez zastrzeżeń w literaturze)?
ODPOWIEDŹ
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX