Czy możliwe jest powiązanie wypłaty wynagrodzenia za wykonaną usługę od efektów, które mogą nie zostać osiągnięte i są niemożliwe do przewidzenia?

Zamawiający chciałby skorzystać z usług firm zajmujących się optymalizacją parametrów dystrybucji energii elektrycznej, a co za tym idzie osiągnięciem oszczędności (uzyskane kwoty zwrotów za okresy przeszłe związane z wykrywaniem błędów konfiguracyjnych, układów pomiarowych, błędów w dokumentach rozliczeniowych). Wykonawca otrzymałby wynagrodzenie, które stanowić będzie procent od ewentualnych oszczędności. W przypadku braku oszczędności wykonawcy nie będzie należało się żadne wynagrodzenie. Na dzień dzisiejszy zamawiający nie jest w stanie stwierdzić, czy powstaną jakiekolwiek oszczędności. Dopiero analiza przeprowadzona przez wykonawcę wskaże, czy umowa będzie kontynuowana, a w konsekwencji spowoduje powstanie zobowiązania finansowego w postaci wypłaty prowizji dla wykonawcy.

Jak należy potraktować taką umowę, czy jest to zamówienie publiczne podlegające przepisom PZP?

Jeżeli odpowiedź jest twierdząca, to w jaki sposób zamawiający, nie posiadając specjalistycznej wiedzy, ma oszacować przedmiot zamówienia nie dysponując na dzień dzisiejszy żadnymi danym dotyczącymi ewentualnych oszczędności, które jak wyżej wspomniano mogą się pojawić, ale nie muszą?

A może taka umowa nie wpisuje się w definicję umowy o zamówienie publiczne?