Czy karę aresztu należy traktować tak samo jak karę pozbawienia wolności?
PYTANIE
Mieszkanka domu pomocy społecznej przebywająca w DPS na podstawie postanowienia sądu została zatrzymana przez policję i doprowadzona do aresztu śledczego.
Z uzyskanych informacji wynika, że mieszkanka została osadzona w areszcie śledczym na okres 15 dni na podstawie orzeczenia sądowego, wydział karny. Mieszkanka otrzymuje zasiłek pielęgnacyjny, rentę socjalną, rentę rodzinną.
Czy na podstawie informacji z DPS ośrodek pomocy społecznej, który skierował mieszkankę do domu pomocy społecznej powinien uchylić decyzję kierującą i o odpłatności?
Nadmieniam, że po pobycie w areszcie śledczym mieszkanka nie może wrócić do środowiska, wymaga opieki.
Czy DPS powinien zawiadomić ośrodek wypłacający zasiłek pielęgnacyjny o zaistniałej sytuacji?
Pobyt w areszcie śledczym wypada na przełomie dwóch miesięcy, czy w związku z tym, zasiłek pielęgnacyjny nie będzie przysługiwał za oba miesiące?
Kto powinien zawiadomić ZUS o zaistniałej sytuacji?
Mieszkanka nie została tymczasowo aresztowana. Najprawdopodobniej jest to kara aresztu.
Czy karę aresztu należy traktować tak samo jak karę pozbawienia wolności?
Proszę o podanie podstawy prawnej zobowiązującej dom pomocy społecznej do powiadomienia ZUS o pobycie mieszkanki w areszcie śledczym. Z ustawy o rencie socjalnej (art. 8 ust. 2) wynika, że obowiązek ten spoczywa na osobie tymczasowo aresztowanej lub odbywającej karę pozbawienia wolności, a także dyrektorze aresztu lub zakładu karnego. Nadmieniam, że dom pomocy społecznej nie posiada pisemnej informacji, a jedynie ustną uzyskaną od funkcjonariusza policji o osadzeniu mieszkanki w areszcie śledczym na okres 15 dni.
ODPOWIEDŹ
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX