Czy do przedszkola należy przyjąć dzieci trzyletnie, które pochodzą z rodzin wielodzietnych lub mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego?

Już wkrótce zaczną funkcjonować komisje rekrutacyjne do przedszkola. Jako dyrektor czuwam nad prawidłowym przebiegiem rekrutacji. Mamy w tym roku tylko 5 wolnych miejsc. Od tego roku dzieci 4- i 5-letnie objęte są prawem do wychowania przedszkolnego (gmina ma obowiązek zapewnienia miejsca w przedszkolu). Karty 4- i 5-latków to 6 szt. Jednak wśród złożonych kart jeden trzylatek posiada orzeczenie o niepełnosprawności, a dwoje dzieci trzyletnich pochodzi z rodziny wielodzietnej.

Czy to one powinny zostać przyjęte w I etapie rekrutacji, a dopiero po tym komisja kwalifikacyjna powinna przystąpić do etapu II gdzie na pozostałe wolne miejsca brane będą kryteria ustalone przez organ prowadzący?

W ubiegłym roku gdy było bardzo dużo miejsc, przyjęte zostały również 2,5-latki, które obecnie uczęszczają jako 3-latki.

Czy powinny złożyć tylko deklaracje o kontynuacji wychowania przedszkolnego?

Czy powinny więc zostać przyjęte bez uczestnictwa w rekrutacji (mimo iż prawo przysługuje dzieciom starszym, one korzystają z przywileju kontynuacji)?

Proszę o opinię, jak należy postąpić w opisanych sytuacjach. Organ prowadzący sugeruje, aby przyjąć 4- i 5-latki, natomiast 3-latki pomimo orzeczeń i spełniania warunku rodziny wielodzietnej nie muszą być przyjęte, gdyż gmina jeszcze w tym roku szkolnym nie ma obowiązku zapewnienia im miejsc. Według mnie kryteria MEN mają pierwszeństwo i w tym przypadku to te 3-latki (wielodzietność, orzeczenie o niepełnosprawności) muszą być zakwalifikowane w I etapie rekrutacji. II etap to kryteria organu prowadzącego, gdzie 4-, 5-, i 6-latki mają dodatkowe punkty.