1462-IPPB4.4511.1130.2016.2.AK - PIT w zakresie możliwości skorzystania z ulgi prorodzinnej.

Pisma urzędowe
Status:  Aktualne

Pismo z dnia 1 grudnia 2016 r. Izba Skarbowa w Warszawie 1462-IPPB4.4511.1130.2016.2.AK PIT w zakresie możliwości skorzystania z ulgi prorodzinnej.

INTERPRETACJA INDYWIDUALNA

Na podstawie art. 14b § 1 i § 6 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2015 r. poz. 613, z późn. zm.) oraz § 5 pkt 5 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 22 kwietnia 2015 r. w sprawie upoważnienia do wydawania interpretacji przepisów prawa podatkowego (Dz. U. z 2015 r. poz. 643) Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie działający w imieniu Ministra Rozwoju i Finansów stwierdza, że stanowisko przedstawione we wniosku z dnia 28 września 2016 r. (data wpływu 29 września 2016 r.) uzupełnione pismem z dnia 8 listopada 2016 r. (data nadania 8 listopada 2016 r., data wpływu 10 listopada 2016 r.) stanowiące odpowiedź na wezwanie z dnia 27 października 2016 r. Nr 1462-IPPB4.4511.1130.2016.1.AK (data nadania 28 października 2016 r., data doręczenia 4 listopada 2016 r.) o wydanie interpretacji przepisów prawa podatkowego dotyczącej podatku dochodowego od osób fizycznych w zakresie możliwości skorzystania z ulgi prorodzinnej - jest nieprawidłowe.

UZASADNIENIE

W dniu 29 września 2016 r. został złożony ww. wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej dotyczącej podatku dochodowego od osób fizycznych w zakresie możliwości skorzystania z ulgi prorodzinnej.

Z uwagi na braki formalne, pismem z dnia 27 października 2016 r. Nr 1462-IPPB4.4511.1130.2016.1.AK (data nadania 28 października 2016 r., data doręczenia 4 listopada 2016 r.), wezwano Wnioskodawczynię do uzupełnienia braków formalnych wniosku.

Pismem z dnia 8 listopada 2016 r. (data nadania 8 listopada 2016 r., data wpływu 10 listopada 2016 r.) Wnioskodawczyni uzupełniła wniosek w terminie.

We wniosku i uzupełnieniu przedstawiono następujący stan faktyczny.

Wnioskodawczyni zwróciła się z prośbą o interpretację indywidualną ulgi prorodzinnej dotyczącą jej synów Adriana S. urodzonego dnia 23 maja 2002 r. i Jakuba S. urodzonego dnia 20 listopada 2004 r. W styczniu bieżącego roku mąż Wnioskodawczyni wyprowadził się z domu, w lutym złożył pozew o rozwód, w kwietniu była pierwsza sprawa rozwodowa i w tej chwili Wnioskodawczyni czeka na drugi termin rozprawy. W postępowaniu sądowym było orzeczone, że dzieci zamieszkają z Wnioskodawczynią, a mąż ma wyznaczone weekendy. Do tej pory Wnioskodawczyni rozliczała się wspólnie z mężem, ale w tym roku mąż nie chciał się razem rozliczyć i wspólnie ustalili, że rozliczają się oddzielnie i Wnioskodawczyni skorzysta ze 100% ulgi pod warunkiem, że pieniądze podzieli między synów i tak też zrobiła. Pieniądze z ulgi Wnioskodawczyni wpłaciła na konta SKO synów i miały być one przeznaczone na dobrowolny cel na jaki będą chciały dzieci. Młodszy syn z tej części przeznaczył na telefon, a starszy na wycieczkę. Wnioskodawczyni dopiero teraz dowiedziała się od znajomej męża, że mąż po naradzeniu się ze swoją partnerką, mimo ustaleń skorzystał z 50% ulgi, ponieważ, jak twierdzi Wnioskodawczyni, zrobił jej na złość, żeby miała Ona kłopoty i żeby to ona złożyła korektę za źle skorzystaną ulgę. Mąż Wnioskodawczyni ma zasądzone alimenty, na rzecz syna Adriana 800 zł, a na rzecz syna Jakuba 700 zł, a jego wynagrodzenie to około 6.000 zł. Poza alimentami nic Go nie interesuje, ponieważ twierdzi, że on wpłaca pieniądze a Wnioskodawczyni ma im zapewnić wszystko to co trzeba. Wszystko, tak samo jak teraz, jak i w poprzednich latach Wnioskodawczyni wykonuje sama, ponieważ mąż jest kierowcą ciężarówki i wyjeżdża w trasy międzynarodowe i ciągle go nie było w domu. Mimo alimentów jest ciężko, ponieważ Wnioskodawczyni pracuje i ma wynagrodzenie 1.550 zł, a została sama z całym utrzymaniem synów i domu, na rzecz którego spłaca kredyty ponad 1.000 zł. Wnioskodawczyni została ze wszystkimi obowiązkami sama, wozi synów do szkoły, młodszego na basen i ponosi opłatę z tym związaną, starszego na treningi i turnieje, ponieważ uczęszcza do klasy o profilu siatkarskim. Synowie mają problemy z płaskostopiem, więc Wnioskodawczyni wozi ich na wizyty i rehabilitację z tym związaną, syn Jakub nosi aparat ortodontyczny, więc Wnioskodawczyni jeździ z nim na comiesięczne wizyty do sąsiedniego miasta, co wiąże się z kosztami 150 zł każdorazowa wizyta. Dzieci, rosną i chodzą do szkoły, więc duże są również wydatki związane ze szkołą i ubraniami. Na kontach dzieci zostało jeszcze po 500 zł, które mieli przeznaczyć na swoje potrzeby, takie jak wycieczki, ponieważ Wnioskodawczyni nie zawsze stać. W tej chwili, Wnioskodawczyni, gdyby musiała dokonać zwrotu, nie posiada takiej kwoty, więc musiałaby skorzystać z kont dzieci, co dla nich byłoby krzywdzące. Wnioskodawczyni nie posiada takiej kwoty, a mąż Wnioskodawczyni powiedział, że to go nie interesuje, ponieważ jemu prawnie się należało. Tylko prawnie jest ojcem, a mimo tego nie pomaga Wnioskodawczyni w wychowaniu dzieci i żadne wydatki, oprócz alimentów go nie interesują. Twierdzi, że on wpłaca a Wnioskodawczyni ma zapewnić wszystko to, co dzieciom potrzeba. Żeby synowie nie odczuli wyprowadzki męża, Wnioskodawczyni robi wszystko, aby zapewnić to co im potrzeba. Wnioskodawczyni zabrała synów na wakacje, a mąż mimo ustalonych weekendów w ostatnim czasie zabiera ich na coraz krótsze wizyty, zrezygnował nawet ze wspólnego weekendu na rzecz swojego wyjazdu z partnerką nad morze. Koszt utrzymania dzieci jest naprawdę wysoki i krzywdzącym byłoby, żeby mąż Wnioskodawczyni Marian S. mimo tego, że nie mieszka z nimi, odliczył sobie ulgę za dzieci. Dodatkowo oprócz alimentów nie dokłada się do utrzymania synów, dlatego odliczenie przez niego połowy ulgi prorodzinnej byłoby nieuzasadnione.

Okres, którego dotyczy zapytania to rok 2015. We wskazanym okresie w stosunku do Wnioskodawczyni i do jej synów nie były zastosowane przepisy art. 30c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym lub ustawy z dnia 24 sierpnia 2005 r. o podatku tonażowym. Źródła, z których uzyskany był dochód w 2015 r. opodatkowany podatkiem dochodowym od osób fizycznych to tylko ze stosunku pracy. Synowie w okresie podatkowym 2015 będącym przedmiotem zapytania uczyły się w szkole: Adrian w gimnazjum, a Jakub w szkole podstawowej. W roku podatkowym 2015 synowie nie osiągnęli żadnego dochodu. W roku podatkowym mąż Wnioskodawczyni mieszkał razem z Wnioskodawczynią i dziećmi, w miejscu zamieszkania w K. Na początku stycznia 2016 r. mąż wyprowadził się z domu i mieszka w W. Gdy Wnioskodawczyni otrzymała PIT-11 i chciała się rozliczyć to zapytała męża, czy rozliczą się razem za 2015 rok, ponieważ w tym roku byli małżeństwem i razem mieszkali. Mąż nie zgodził się, więc Wnioskodawczyni zapytała, że skoro to Ona zajmuje się dziećmi, czy może skorzystać ze 100% ulgi dla dzieci. Mąż odpowiedział, że Wnioskodawczyni może skorzystać ze 100% ulgi pod warunkiem, że pieniądze z ulgi zwrócone przez Urząd Skarbowy podzieli między synów. Więc porozumienie zostało zawarte i tak Wnioskodawczyni zrobiła. Wnioskodawczyni skorzystała z ulgi 100% i otrzymane pieniądze podzieliła pomiędzy synów i zwrot wpłaciła na konta SKO synów. Mimo zawartego porozumienia nie wiedziała o tym, że mąż zrobił inaczej. Dowiedziała się dopiero we wrześniu od jego znajomej, która poinformowała ją, że mąż skorzystał z 50% ulgi na synów. Obecnie w 2016 r. mąż nie mieszka z Wnioskodawczynią i synami, małżeństwo jest w trakcie rozwodu, ale w roku podatkowym 2015, o które jest zapytanie, mąż jeszcze mieszkał z Wnioskodawczynią i synami. Wykonywał władzę rodzicielską. Wykonywał pracę jako kierowca ciężarówki i były to trasy międzynarodowe. Przebywał bardzo rzadko w domu, więc wszystkie obowiązki dotyczące synów Wnioskodawczyni wykonywała samodzielnie. Opiekowała się synami, woziła do szkoły, na treningi, basen, pomagała w lekcjach. We wszystkich tych czynnościach mąż nie uczestniczył, ponieważ zawsze był poza domem. A z dziećmi widywał się sporadycznie i tylko w niektóre weekendy. Dlatego mało czasu z nimi spędzał i zainteresowanie było małe, bo wiedział, że Wnioskodawczyni sama ze wszystkim sobie poradzi. Kontakt telefoniczny był, ale bardzo rzadki, ze względu na to, że były to trasy międzynarodowe i mąż przebywał za granicą. Wszystkie decyzje odnośnie wychowania zlecał Wnioskodawczyni, ponieważ tłumaczył, że nie ma go w domu. W roku 2015 Wnioskodawczyni z mężem i dziećmi mieszkali razem, więc nie było alimentów. Alimenty były zasądzone dopiero na pierwszej sprawie rozwodowej dnia 12 kwietnia 2016 r.

W związku z powyższym opisem zadano następujące pytanie:

Czy Wnioskodawczyni przysługuje prawo do odliczenia w 100% ulgi prorodzinnej?

Zdaniem Wnioskodawczyni.

Wnioskodawczyni uważa, że wobec zaistniałej sytuacji, że z mężem ustalała, że skorzysta ze 100% ulgi i podzieli synów pieniędzmi ze zwrotu i tak też zrobiła. Podzieliła synów i na to ma potwierdzenie, ponieważ wpłaciła na konta synów. Te pieniądze miały być przeznaczone tylko na cele dotyczące dzieci. Wnioskodawczyni nie wiedziała, że mimo ustaleń mąż zrobił inaczej. Dopiero to się okazało teraz, co Wnioskodawczyni niezwłocznie chciała wyjaśnić. To była ulga dla dzieci i Wnioskodawczyni uważa, że mąż nie powinien z nich korzystać. Wnioskodawczyni nie była świadoma, że mąż zrobił inaczej i skorzystał z 50% ulgi. Mimo, że ojciec dzieci nie ma odebranych praw, to Wnioskodawczyni sama sprawuje opiekę nad dziećmi, a męża to nie interesowało i nie interesuje. Wnioskodawczyni sama musi myśleć, żeby zapewnić synom wszystko co jest potrzebne, związane z ich szkołą, zdrowiem, ubraniami i wyżywieniem. Ponieważ mąż w tej chwili tylko w niektóre weekendy spotyka się na kilka godzin z dziećmi, ale są to spotkania poza domem i w niczym nie chce pomóc. Wnioskodawczyni uważa, że byłoby to niesprawiedliwe, żeby mąż skorzystał z ulgi skoro go nic nie interesuje, nie wie nawet kiedy są wizyty u ortodonty, okulisty, w poradni wad postawy, kiedy są zebrania w szkole, nie wie nawet kiedy synowie są chorzy, jakie są wydatki. Mąż Wnioskodawczyni nie rozmawia z Nią. Wnioskodawczyni też pracuje, a mimo to znajduje czas, aby umówić synów na wizyty lekarskie, treningi, do szkoły, pomoc w odrabianiu lekcji. Mąż zawsze brak zainteresowania tłumaczył pracą jaką wykonuje. Miał słaby kontakt telefoniczny, bo tłumaczył, że syn ma zepsuty telefon. Wnioskodawczyni kupiła synowi nowy telefon, a mimo to ojciec dzieci rzadko dzwoni. Dlatego Wnioskodawczyni uważa, że to Jej powinno przysługiwać prawo do odliczenia w 100% ulgi prorodzinnej.

W świetle obowiązującego stanu prawnego stanowisko Wnioskodawcy w sprawie oceny prawnej przedstawionego stanu faktycznego jest nieprawidłowe.

Zgodnie z art. 27f ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r. poz. 361, z późn. zm.), od podatku dochodowego obliczonego zgodnie z art. 27, pomniejszonego o kwotę składki, o której mowa w art. 27b, podatnik ma prawo odliczyć kwotę obliczoną zgodnie z ust. 2 na każde małoletnie dziecko, w stosunku do którego w roku podatkowym:

1.

wykonywał władzę rodzicielską;

2.

pełnił funkcję opiekuna prawnego, jeżeli dziecko z nim zamieszkiwało;

3.

sprawował opiekę poprzez pełnienie funkcji rodziny zastępczej na podstawie orzeczenia sądu lub umowy zawartej ze starostą.

Zgodnie z art. 27f ust. 2 ustawy, odliczeniu podlega za każdy miesiąc kalendarzowy roku podatkowego, w którym podatnik wykonywał władze, pełnił funkcje albo sprawował opiekę, o których mowa w ust. 1, w stosunku do:

1.

jednego małoletniego dziecka - kwota 92,67 zł, jeżeli dochody podatnika:

a.

pozostającego przez cały rok podatkowy w związku małżeńskim i jego małżonka, nie przekroczyły w roku podatkowym kwoty 112.000 zł,

b.

niepozostającego w związku małżeńskim, w tym również przez część roku podatkowego, nie przekroczyły w roku podatkowym kwoty 56.000 zł, za wyjątkiem podatnika samotnie wychowującego małoletnie dziecko wymienionego w art. 6 ust. 4, do którego ma zastosowanie kwota dochodu określona w lit. a;

2.

dwojga małoletnich dzieci - kwota 92,67 zł na każde dziecko;

3.

trojga i więcej małoletnich dzieci - kwota:

a.

92,67 zł odpowiednio na pierwsze i drugie dziecko,

b.

166,67 zł na trzecie dziecko,

c.

225 zł na czwarte i każde kolejne dziecko.

Zgodnie z art. 27f ust. 2a ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, za dochody, o których mowa w ust. 2 pkt 1, uważa się dochody uzyskane łącznie w danym roku podatkowym, do których mają zastosowanie zasady opodatkowania określone w art. 27, art. 30b i art. 30c, pomniejszone o kwotę składek, o których mowa w art. 26 ust. 1 pkt 2 i 2a.

Odliczenie, o którym mowa w ust. 2 pkt 2 lub 3, przysługuje podatnikowi określonemu w ust. 1, który co najmniej przez jeden dzień roku podatkowego wykonywał władzę, pełnił funkcję lub sprawował opiekę, o których mowa w ust. 1, w stosunku do więcej niż jednego dziecka (art. 27f ust. 2b ww. ustawy).

W przypadku, gdy w tym samym miesiącu kalendarzowym w stosunku do dziecka wykonywana jest władza, pełniona funkcja lub sprawowana opieka, o których mowa w ust. 1, każdemu z podatników przysługuje odliczenie w kwocie stanowiącej 1/30 kwoty obliczonej zgodnie z ust. 2 za każdy dzień sprawowania pieczy nad dzieckiem (art. 27f ust. 3 ustawy).

Z przepisu art. 27 ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wynika, że odliczenie dotyczy łącznie obojga rodziców, opiekunów prawnych dziecka albo rodziców zastępczych pozostających w związku małżeńskim. Kwotę tę mogą odliczyć od podatku w częściach równych lub w dowolnej proporcji przez nich ustalonej.

Według art. 27f ust. 5 ww. ustawy, odliczenia dokonuje się w zeznaniu, o którym mowa w art. 45 ust. 1, podając liczbę dzieci i ich numery PESEL, a w przypadku braku tych numerów - imiona, nazwiska oraz daty urodzenia dzieci. Na żądanie organów podatkowych lub organów kontroli skarbowej, podatnik jest obowiązany przedstawić zaświadczenia, oświadczenia oraz inne dowody niezbędne do ustalenia prawa do odliczenia, w szczególności:

1.

odpis aktu urodzenia dziecka;

2.

zaświadczenie sądu rodzinnego o ustaleniu opiekuna prawnego dziecka;

3.

odpis orzeczenia sądu o ustaleniu rodziny zastępczej lub umowę zawartą między rodziną zastępczą a starostą;

4.

zaświadczenie o uczęszczaniu pełnoletniego dziecka do szkoły.

W świetle art. 27f ust. 6 przepisy ust. 1-5 stosuje się odpowiednio do podatników utrzymujących pełnoletnie dzieci, o których mowa w art. 6 ust. 4 pkt 2 i 3, w związku z wykonywaniem przez tych podatników ciążącego na nich obowiązku alimentacyjnego oraz w związku ze sprawowaniem funkcji rodziny zastępczej.

Z art. 27f ust. 7 wynika natomiast, że przepisy art. 6 ust. 8 i 9 stosuje się odpowiednio do dzieci, o których mowa w ust. 1 i 6.

W myśl art. 6 ust. 8 ww. ustawy, sposób opodatkowania, o którym mowa w ust. 2 i 4, nie ma zastosowania w sytuacji, gdy chociażby do jednego z małżonków, osoby samotnie wychowującej dzieci lub do jej dziecka mają zastosowanie przepisy art. 30c lub ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym lub ustawy z dnia 24 sierpnia 2006 r. o podatku tonażowym.

Stosownie do art. 6 ust. 9 powołanej ustawy, zasada określona w ust. 8 nie dotyczy osób, o których mowa w art. 1 pkt 2 ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym nie korzystających jednocześnie z opodatkowania przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej lub z działów specjalnych produkcji rolnej na zasadach określonych w art. 30c albo w ustawie o zryczałtowanym podatku dochodowym albo w ustawie z dnia 24 sierpnia 2006 r. o podatku tonażowym.

Zgodnie zatem z ogólną zasadą wynikającą z art. 27f ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, podatnikom, jeżeli wykonują władzę rodzicielską, przysługuje ulga na dzieci małoletnie.

Treść art. 27f ust. 6 w powiązaniu z art. 6 ust. 4 pkt 2 i 3 wskazuje, że odliczenie kwoty określonej w ust. 2 przysługuje również podatnikowi, który utrzymywał dzieci pełnoletnie:

* bez względu na ich wiek, które zgodnie z odrębnymi przepisami otrzymywały zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną,

* do ukończenia 25 roku życia uczące się w szkołach, o których mowa w przepisach o systemie oświaty, przepisach o szkolnictwie wyższym lub w przepisach regulujących system oświatowy lub szkolnictwo wyższe obowiązujących w innym niż Rzeczpospolita Polska państwie, jeżeli w roku podatkowym nie uzyskały dochodów podlegających opodatkowaniu na zasadach określonych w art. 27 lub art. 30b w łącznej wysokości przekraczającej kwotę stanowiącą iloraz kwoty zmniejszającej podatek oraz stawki podatku, określonych w pierwszym przedziale skali podatkowej, o której mowa w art. 27 ust. 1, z wyjątkiem renty rodzinnej,

* w związku z wykonywaniem obowiązku alimentacyjnego lub sprawowaniem funkcji rodziny zastępczej.

Władza rodzicielska - zgodnie z art. 93 § 1 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. z 2015 r. poz. 2082, z późn. zm.) - przysługuje obojgu rodzicom, a - stosownie do art. 97 § 1 tejże ustawy - jeżeli władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom, każde z nich jest zobowiązane i uprawnione do jej wykonywania.

W konsekwencji, jeżeli w stosunku do danego dziecka obojgu rodzicom przysługuje władza rodzicielska, i władza ta jest wykonywana przez obojga rodziców, to każdy z rodziców ma prawo do odliczenia, w granicach przysługującego na dziecko limitu. Kwotę tę rodzice mogą odliczyć od podatku w częściach równych lub w dowolnej proporcji przez nich ustalonej. Dotyczy to zarówno rodziców pozostających w związku małżeńskim lub partnerskim, jak i rodziców rozwiedzionych czy będących w separacji.

Podkreślenia wymaga, że separacja bądź rozwód rodziców nie są równoznaczne z utratą przez rodzica prawa do wykonywania władzy rodzicielskiej. Sąd rodzinny, ogłaszając separację bądź rozwiązując związek małżeński określa także prawa rodzicielskie. Jeżeli zatem nie pozbawia tego prawa jednego z rodziców, to uznaje, że rodzice są zdolni do porozumienia w sprawach dotyczących dziecka.

Warunkiem niezbędnym do zastosowania ulgi na dzieci w stosunku do małoletniego dziecka jest wykonywanie władzy rodzicielskiej (a nie samo jej posiadanie). Nie można utożsamiać pojęcia "wykonywanie władzy rodzicielskiej" z pojęciem "przysługiwanie władzy rodzicielskiej".

Jak bowiem wskazał Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 27 lipca 2016 r., sygn. akt. II FSK 2378/15, " (...) dla nabycia prawa do odliczenia ulgi prorodzinnej, konieczne jest łączne spełnienie dwóch przesłanek, to jest posiadanie władzy rodzicielskiej (nawet ograniczonej na podstawie wyroku sądowego) i jej faktyczne wykonywanie w danym roku podatkowym. Czym innym jest bowiem posiadanie władzy a czym innym jej wykonywanie, a to oznacza, że utożsamianie ich na gruncie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie znajduje uzasadnienia. W celu nabycia prawa do przedmiotowej ulgi podatnik powinien wykazać zatem, że w danym roku podatkowym wykonywał, a nie tylko posiadał władzę rodzicielską (...)."

W stanie faktycznym Wnioskodawczyni wskazała, że w 2015 r. ojciec dzieci mieszkał z Wnioskodawczynią i dziećmi. Ojciec wykonywał władzę rodzicielską. Ojciec wykonywał pracę jako kierowca ciężarówki i były to trasy międzynarodowe. Ojciec dzieci przebywał bardzo rzadko w domu, więc wszystkie obowiązki dotyczące synów Wnioskodawczyni wykonywała samodzielnie. Opiekowała się synami, woziła do szkoły, na treningi, basen, pomagała w lekcjach. We wszystkich tych czynnościach mąż Wnioskodawczyni nie uczestniczył, ponieważ zawsze był poza domem, z dziećmi widywał się sporadycznie i tylko w niektóre weekendy, mało czasu z nimi spędzał i zainteresowanie było małe, bo wiedział, że Wnioskodawczyni sama ze wszystkim sobie poradzi. Kontakt telefoniczny był bardzo rzadki, ponieważ mąż Wnioskodawczyni przebywał za granicą. Wszystkie decyzje odnośnie wychowania Wnioskodawczyni podejmowała sama.

Z przytoczonych regulacji wynika, że limit omawianej ulgi określony na dziecko przysługuje łącznie obojgu rodzicom, jeżeli w stosunku do danego dziecka obojgu rodzicom przysługuje władza rodzicielska. Stąd, w przypadku wykonywania przez obojga rodziców władzy rodzicielskiej każdy z rodziców ma prawo do odliczenia, w granicach przysługującego limitu na dziecko. Istotne jest, aby odliczona kwota przez oboje rodziców nie przekroczyła rocznego limitu na każde dziecko. Kwotę tę rodzice dziecka mogą odliczyć od podatku w częściach równych lub w dowolnej proporcji przez nich ustalonej. Zasada ta dotyczy również rodziców rozwiedzionych.

Jednocześnie biorąc po uwagę umiejscowienie w przepisach ustawy sformułowania "lub w dowolnej proporcji", tj. po wyrazach "kwotę tę rodzice dziecka mogą odliczyć od podatku w częściach równych", to należy przyjąć, że podstawową formą podziału przysługującego odliczenia pomiędzy rodziców, z których każdy (w związku z wykonywaną władzą rodzicielską) ma prawo do zastosowania ulgi, jest podział tej kwoty w częściach równych. Możliwość skonsumowania tej kwoty przez rodziców w inny sposób niż w proporcji pół na pół, należy traktować w kategorii przywileju (wyjątku od generalnej zasady), który ma zastosowanie wyłącznie w sytuacji, gdy zgodę na ustalenie dowolnej proporcji kwoty odliczenia wyrażają oboje rodzice. Wynika to z użytego przez ustawodawcę sformułowania "w dowolnej proporcji przez nich ustalonej", oznaczającego współudział (porozumienie) obojga rodziców w określonej proporcji innej niż odpowiadającej częściom równym. Zatem brak stosownego porozumienia pomiędzy rodzicami dziecka oznacza, że w sytuacji, gdy każdy z rodziców spełnia warunki do zastosowania przedmiotowego odliczenia, przysługującą rodzicom wspólną kwotę ulgi na każde z dzieci rodzic dzieli z drugim rodzicem w częściach równych.

Stąd, jeżeli zostały spełnione wszystkie wyżej wymienione przesłanki dotyczące zastosowania ulgi na dzieci, to Wnioskodawczyni ma prawo do zastosowania ulgi w 50%. Z treści złożonego wniosku wynika bowiem, że mimo wcześniejszych ustnych ustaleń, brak jest zgodnego oświadczenia woli obojga rodziców co do podziału przysługującej im wspólnie kwoty odliczenia. W takiej sytuacji - zgodnie z postanowieniem art. 27f ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych - każdemu z rodziców ulga przysługuje w równych częściach, na każde dziecko. Należy więc uznać w tak przedstawionym stanie faktycznym, że Wnioskodawczyni przysługuje prawo do skorzystania z ulgi w 50% za 2015 rok.

Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 27 lipca 2016 r. sygn. akt. II FSK 2360/15 podkreślił, że " (...) wykonywanie władzy rodzicielskiej przez oboje rodziców, w sytuacji braku porozumienia między nimi odnośnie proporcji przysługującej kwoty do odliczenia, powoduje, iż przysługującą im kwotę ulgi podatkowej należy rozdzielić między nich w częściach równych."

W świetle powyższego bez znaczenia jest to, że były małżonek wyrażał, jak twierdzi Wnioskodawczyni, zgodę na skorzystanie przez Nią z pełnej kwoty ulgi na dzieci. Zapis art. 27f ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych jest bowiem jednoznaczny.

W przypadku:

* zgodnych oświadczeń woli obojga rodziców - każdemu z rodziców przysługuje odliczenie kwoty ulgi w wysokości ustalonej przez obojga rodziców,

* braku zgodnych oświadczeń woli obojga rodziców - każdemu z rodziców przysługuje odliczenie w częściach równych, tj. w kwocie stanowiącej 1/2 kwoty określonej w art. 27f ust. 2 ustawy, na każde dziecko.

W świetle powyższego stanowisko Wnioskodawczyni należało uznać za nieprawidłowe.

Końcowo należy podkreślić, że zakres interpretacji indywidualnej, zdeterminowany jest przede wszystkim przedstawionym przez Wnioskodawczynię stanem faktycznym jak i własnym stanowiskiem Wnioskodawczyni. Jeżeli przedstawiony we wniosku opis stanu faktycznego będzie się różnił od zdarzenia występującego w rzeczywistości, wówczas wydana interpretacja nie będzie chroniła Wnioskodawczyni w zakresie dotyczącym rzeczywiście zaistniałego stanu faktycznego. Należy też zauważyć, że na podatniku spoczywa obowiązek udowodnienia w toku ewentualnego postępowania podatkowego okoliczności faktycznych, z których wywodzi on dla siebie korzystne skutki prawne.

Interpretacja dotyczy zaistniałego stanu faktycznego przedstawionego przez Wnioskodawczynię i stanu prawnego obowiązującego w dacie zaistnienia zdarzenia w przedstawionym stanie faktycznym.

Stronie przysługuje prawo do wniesienia skargi na niniejszą interpretację przepisów prawa podatkowego z powodu jej niezgodności z prawem. Skargę wnosi się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, ul. Jasna 2/4, 00-013 Warszawa po uprzednim wezwaniu na piśmie organu, który wydał interpretację - w terminie 14 dni od dnia, w którym skarżący dowiedział się lub mógł się dowiedzieć o jej wydaniu - do usunięcia naruszenia prawa (art. 52 § 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - Dz. U. z 2016 r. poz. 718, z późn. zm.). Skargę do WSA wnosi się (w dwóch egzemplarzach - art. 47 ww. ustawy), w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia odpowiedzi organu na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa, a jeżeli organ nie udzielił odpowiedzi na wezwanie, w terminie sześćdziesięciu dni od dnia wniesienia tego wezwania (art. 53 § 2ww. ustawy). Skargę wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie lub bezczynność są przedmiotem skargi (art. 54 § 1 ww. ustawy), na adres: Izba Skarbowa w Warszawie Biuro Krajowej Informacji Podatkowej w Płocku, ul. 1 Maja 10, 09-402 Płock.

Opublikowano: http://sip.mf.gov.pl