SPS-023-21031/11 - Stanowisko MPiPS w sprawie ograniczenia środków Funduszu Pracy na refundacje kosztów wynagrodzeń i składek ZUS przedsiębiorcom prowadzącym szkolenia i naukę zawodu dla młodocianych.

Pisma urzędowe
Status:  Aktualne

Pismo z dnia 25 lutego 2011 r. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej SPS-023-21031/11 Stanowisko MPiPS w sprawie ograniczenia środków Funduszu Pracy na refundacje kosztów wynagrodzeń i składek ZUS przedsiębiorcom prowadzącym szkolenia i naukę zawodu dla młodocianych.

W planie finansowym Funduszu Pracy na rok 2011 środki przeznaczone dla Ochotniczych Hufców Pracy na refundowanie wynagrodzeń i składek na ubezpieczenia społeczne młodocianych pracowników określone zostały na kwotę 170 mln zł. Taką kwotą środków dysponuje komendant główny OHP z przeznaczeniem na zawieranie nowych umów z pracodawcami oraz na wypłatę refundacji wynikających z umów zawartych w roku 2009 i 2010.

Zdaniem komendanta głównego OHP ustalona w planie finansowym Funduszu Pracy na 2011 r. kwota środków na refundację wynosząca 170 mln zł nie zabezpieczy w całości zobowiązań wynikających z już zawartych przez OHP umów z pracodawcami. Niezbędne środki Funduszu Pracy do pełnej realizacji wypłat na podstawie zawartych umów to kwota ponad 205,6 mln zł W związku z powyższym deficyt środków na pokrycie wydatków związanych z podpisanymi umowami wynosi 35,6 mln zł.

Z informacji uzyskanych od komendanta głównego OHP wynika, że w wojewódzkich komendach OHP znajdują się wnioski od pracodawców oczekujące na podpisanie umów na szacunkową kwotę ok. 133,2 mln zł. Na podpisanie umów oczekuje ok. 22 tys. pracodawców, którzy zawarli umowy o pracę w celu przygotowania zawodowego z blisko 47 tys. młodocianych pracowników.

Rada Ministrów, określając wydatki Funduszu Pracy na rok bieżący, kierowała się m.in. koniecznością ograniczeń wydatków publicznych w celu korekty deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych do poziomu nie wyższego niż 3% PKB oraz ograniczenia potrzeb pożyczkowych budżetu państwa, związanych z koniecznością uzupełniania niedoboru w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS), wynikającego z dotychczasowego systemu 2 emerytalnego, powstającego w wyniku przekazywania części składki emerytalnej do otwartych funduszy emerytalnych (OFE), powodujących narastające zagrożenia dla długu publicznego, który zbliża się do II progu ostrożnościowego, określonego w ustawie o finansach publicznych (...), na poziomie 55% PKB.

Mając powyższe na uwadze, Rada Ministrów przyjęła propozycje zmiany w funkcjonowaniu OFE. Ich celem jest z jednej strony zabezpieczenie interesów przyszłych emerytów, z drugiej - zmniejszenie narastającego zadłużenia państwa. Na 700 mld zł zadłużenia aż 200 mld zł jest wynikiem finansowania OFE tym długiem. Tylko w 2010 r. wysokość refundacji FUS składki przekazywanej do OFE wyniosła 22,5 mld zł, zaś od początku reformy emerytalnej, od 1999 r. do 2010 r. bezpośredni koszt refundacji z budżetu państwa ubytku składki emerytalnej w FUS wskutek jej przekazania do OFE wyniósł ok. 162 mld zł. Reforma okazała się więc bezwzględnie konieczna. Zgodnie z projektem rządowym w latach 2012-2013 składka przekazywana do OFE ulegnie zmniejszeniu z 7,3% do 2,3%. W kolejnych latach składka przekazywana do OFE będzie stopniowo rosnąć, tak aby w 2017 r. osiągnąć 3,5%. Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem systemu ubezpieczeń społecznych uzyskał akceptację Rady Ministrów, został przyjęty przez Sejm RP i skierowany do podpisu prezydenta.

Wcześniej prowadzone były prace nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz o zmianie niektórych ustaw, do którego w trakcie prac sejmowych poprawkę wniósł klub parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego, ograniczającą od dnia 1 kwietnia 2011 r. poziom składki na ubezpieczenie emerytalne, pochodzącej ze składki ubezpieczonego, odprowadzanej przez ZUS do OFE, zbieżną w tym zakresie z aktualnym projektem rządowym. Po przyjęciu przez Sejm RP ograniczenia wysokości przekazywanej do OFE składki, zgodnie z ww. projektami, możliwe będzie istotne ograniczenie wydatków budżetu państwa na pokrycie niedoboru w FUS z tytułu przekazywania do OFE części składki 3 emerytalnej. Należy zaznaczyć, że deficyt budżetu państwa z ww. tytułu rośnie w tempie ok. 2000 mln zł miesięcznie.

Ta oszczędność ograniczy potrzeby pożyczkowe państwa, realizowane dotychczas na rynku finansowym oraz związane z tym koszty, przez co zmniejszy się również zagrożenie wspomnianym wyżej przekroczeniem II progu ostrożnościowego, a pod rządami nowej ustawy budżetowej i znowelizowanej ustawy o finansach publicznych (...) pozwoli w konsekwencji na zmianę planu finansowego Funduszu Pracy i zwiększenie wydatków funduszu przeznaczanych na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu, w tym na refundację wynagrodzeń młodocianych pracowników zgodnie z uzasadnionymi potrzebami krajowego rynku pracy.

Reagując na zaistniałą sytuację, w oparciu o przepis art. 29 ust. 12 ustawy o finansach publicznych, w dniu 25 lutego br. minister pracy i polityki społecznej wystąpił do ministra finansów z wnioskiem o wyrażenie zgody na zmianę planu finansowego Funduszu Pracy skutkującą zwiększeniem środków Funduszu Pracy na realizację w 2011 r. zadań na rzecz promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia i aktywizacji zawodowej łącznie o kwotę 1 200 605 tys. zł, w tym o zwiększenie środków Funduszu Pracy przeznaczonych na refundowanie wynagrodzeń i składek na ubezpieczenia społeczne młodocianych pracowników o kwotę 80 000 tys. zł W dniu 7 marca 2011 r. minister finansów odmówił udzielenia takiej zgody, uzasadniając odmowę wdrożeniem procedur oszczędnościowych dotyczących konieczności ograniczenia nadmiernego deficytu instytucji rządowych i samorządowych do 3% PKB w 2012 r.

Informuję ponadto, iż na bieżąco monitoruję sytuację na krajowym rynku pracy oraz w poszczególnych województwach, a w przypadku jej niekorzystnego rozwoju podejmę środki polegające na uruchomieniu 163 mln zł z istniejącej rezerwy środków Funduszu Pracy będącej w dyspozycji ministra, a także kolejnym wnioskowaniu w sprawie zmiany planu finansowego Funduszu Pracy w oparciu o realizowane dodatkowe przychody Funduszu Pracy. Minister pracy i polityki społecznej liczy na to, że działania takie spotkają się ze 4 wsparciem ze strony sejmowej komisji do spraw budżetu poprzez wyrażenie pozytywnej opinii w zakresie ewentualnych wniosków kierowanych do ministra finansów w oparciu o przepisy art. 29 ust. 1 pkt 8-12 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych.

Warto przypomnieć, iż minister właściwy do spraw pracy, pomimo posiadania w swych kompetencjach pewnych zadań z zakresu wspierania pracodawców prowadzących przygotowanie zawodowe młodocianych, nie jest właściwym organem odpowiadającym za edukację młodzieży na poziomie zawodowym. Reformę systemu kształcenia zawodowego przygotowuje i wdraża obecnie Ministerstwo Edukacji Narodowej, m.in. modernizując podstawy programowe, tak aby treści kształcenia uwzględniały wymagania pracodawców, a także zachęcając pracodawców do współpracy przy organizowaniu praktyk dla uczniów szkół zawodowych.

W warunkach polskich jednak od lat połowa osób uczęszczających do szkół zawodowych to młodociani pracownicy - osoby objęte obowiązkiem nauki, zgodnie z przepisami oświatowymi, ale jednocześnie zatrudnione przez pracodawców w celu przygotowania zawodowego. Przygotowanie zawodowe młodocianych pracowników z założenia powinno jedynie uzupełniać system edukacji szkolnej. To rozwiązanie przeznaczone jest dla młodzieży, która cechuje się przewagą uzdolnień praktycznych i w związku z tym preferuje naukę poprzez działanie. Dodatkowym atutem tej formy edukacji jest niewielkie wynagrodzenie wypłacane młodocianym (a refundowane pracodawcom ze środków Funduszu Pracy), co oznacza wsparcie socjalne młodzieży z rodzin ubogich. Jednak obie te zalety przygotowania zawodowego młodocianych mogą i powinny cechować również system nauki szkolnej. Większy udział zajęć praktycznych to kwestia planu nauczania i porozumień z pracodawcami, a stypendia zamiast wynagrodzeń mogą zapewnić pomoc socjalną dla uczniów z rodzin ubogich.

Inaczej mówiąc - to zmodernizowany system kształcenia powinien gwarantować dostęp do nauki zawodu, wyposażając uczniów w odpowiednie 5 umiejętności praktyczne oraz zapewniając najuboższym wsparcie stypendialne. Na zatrudnianie młodzieży, która objęta jest obowiązkiem nauki, należałoby spojrzeć raczej jak na wyjątek, który powinien stanowić jedynie uzupełnienie systemu edukacji szkolnej.

Ponadto należy przypomnieć, iż oprócz fakultatywnej formy pomocy, jaką jest refundacja wynagrodzeń wypłacanych młodocianym pracownikom, pracodawcy otrzymują także obligatoryjne wsparcie w formie dofinansowania kosztów kształcenia młodocianych po zakończeniu nauki. Dofinansowanie pracodawcom kosztów kształcenia młodocianych gwarantuje art. 70b ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572, z późn. zm.). Dofinansowanie wypłacane jest po zakończeniu przygotowania zawodowego. Wysokość dofinansowania na jednego młodocianego pracownika zależy od okresu kształcenia wynikającego z umowy o pracę w celu przygotowania zawodowego i wynosi (jest waloryzowane o wskaźnik inflacji):

- przy okresie kształcenia 24 miesiące - 4587 zł,

- przy okresie kształcenia 36 miesięcy - 7645 zł,

- w przypadku przyuczenia do wykonywania określonej pracy - 240 zł za każdy miesiąc kształcenia.

Dofinansowanie kosztów kształcenia młodocianych pracowników od 2009 r. jest finansowane ze środków Funduszu Pracy. Środki te są przekazywane przez ministra właściwego do spraw pracy na rachunek bankowy urzędu wojewódzkiego, następnie wojewodowie dokonują podziału środków na poszczególne gminy, a gminy przekazują środki poszczególnym pracodawcom, zgodnie ze złożonymi przez nich wnioskami. Trzeba przy tym podkreślić, iż środki z Funduszu Pracy przeznaczone na ten cel w roku 2010 były znacznie wyższe niż środki skierowane na refundację wynagrodzeń i przekroczyły 330 mln zł. Natomiast w planie Funduszu Pracy na rok 2011 przewidziano kwotę 303 mln zł.

Należy także wyjaśnić, iż ograniczenie środków Funduszu Pracy na refundowanie pracodawcom wynagrodzeń wypłacanych młodocianym nie pozbawia młodzieży możliwości kształcenia w formie praktycznej nauki zawodu, gdyż pracodawcy, którzy podpisali z młodocianymi umowy o pracę w celu przygotowania zawodowego, są tymi umowami związani i powinni je kontynuować. Pracownicy młodociani, stanowiąc niewykwalifikowaną siłę roboczą, przyczyniają się do wypracowania określonego zysku. Nawet jeśli pracodawca nie otrzymuje refundacji wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne pracownika młodocianego, to przeznaczane na te zobowiązania kwoty są i tak znacznie niższe niż wydatki, jakie musiałby ponieść na wynagrodzenie i składki pracownika niewykwalifikowanego zatrudnionego w to miejsce. Natomiast ci młodzi ludzie, z którymi pracodawcy rozwiążą umowy o pracę, mogą kontynuować obowiązek nauki w systemie szkół zawodowych, gdzie także w planie nauczania są przewidziane praktyki zawodowe. Osoby pochodzące z rodzin najbiedniejszych powinny zaś uzyskać wsparcie systemu stypendialnego.

Opublikowano: www.sejm.gov.pl