PYTANIE
Pracownik został wysłany w delegację zagraniczną. Delegacja miała trwać od poniedziałku do piątku. Pracownik postanowił przed delegacją wybrać się prywatnie na dwudniowy pobyt za granicę. W tym celu zakupił bilet lotniczy z własnych środków i wybrał się za granicę w sobotę. W poniedziałek w celu dojazdu do firmy zamówił taksówkę i do piątku wykonywał obowiązki służbowe, a w piątek powrócił do kraju biletem zamówionym i opłaconym przez pracodawcę.
W jaki sposób wyliczyć wysokość przysługującej pracownikowi diety?
Czy delegacja powinna się liczyć od poniedziałku od momentu rozpoczęcia dojazdu taksówką do firmy do momentu lądowania na pierwszym lotnisku w kraju, czy w inny sposób?
Co do zasady bowiem czas w podróży zagranicznej liczy się od momentu startu samolotu z ostatniego lotniska w kraju, natomiast w tym przypadku miało to miejsce przed rozpoczęciem delegacji i wiązało się również z wyjazdem prywatnym pracownika?
Jak należy postąpić, jeżeli kwota biletu zamówionego przez pracownika jest wyższa niż, ta którą pracodawca poniósłby, gdyby sam zamawiał bilet?
W jakiej wysokości powinien dokonać zwrotu dla pracownika?
ODPOWIEDŹ
Zaloguj się do LEX | Nie korzystasz jeszcze z programów LEX?