Kiedy działka ma dostęp do drogi publicznej?

Zwarta zabudowa w miastach często powoduje, że działki z budynkami nie posiadają typowych wjazdów. Może to być wynikiem zmiany sposobu np. użytkowania przestrzeni stanowiącej kiedyś wjazd na teren działki i adaptacja na dodatkowe pomieszczenie lokalowe. W innych przypadkach zwarte kamienice posiadają jedynie wyjścia dla pieszych.

Czy w takim przypadku możemy mówić, że działka ma dostęp do drogi publicznej, skoro tak naprawdę nie jest z nią skomunikowana zjazdem indywidualnym?

Kolejne pytanie dotyczy sytuacji odwrotnej, zwarta zabudowa bez bramy wjazdowej na działkę, gdzie granica pasa drogowego pokrywa się z ścianą frontową tego budynku.

Czy właściciel działki może próbować wymusić na zarządcy drogi zaniżenia krawędzi jezdni celem umożliwienia wjechania pojazdem na teren zieleni i chodnika, upatrując tylko w tym możliwości zaparkowania przy budynku?

W tym przypadku wraca nam problem, czym jest lub nie zapewnienie dostępu do drogi publicznej. Moim zdaniem zaniżenie krawędzi jezdni stoi w sprzeczności z warunkami drogowymi, nie mówiąc już o bezpieczeństwie w obszarze chodnika i dbania o zieleń.