Jak przedsiębiorca ma sprawdzić, że dotrzymał standardu dla procesu na podstawie pomiarów emisji LZO?

Pytania i odpowiedzi
Status:  Aktualne
Autor odpowiedzi: Gall Marek
Odpowiedzi udzielono: 24 stycznia 2024 r., stan prawny dotychczas nie uległ zmianie

PYTANIE

Na terenie zakładu znajduje się instalacja, w której jest prowadzony proces z użyciem LZO określony jako "Inny rodzaj rotograwiury i sitodruku rotacyjnego, fleksografia, laminowanie lub lakierowanie w drukarstwie" i to dla tego procesu określono standard S1 i S2. Źródłami emisji LZO są trzy emitory instalacji z tym, że tylko jeden z nich jest wyposażony w urządzenie dopalające. Przedsiębiorca wykonuje okresowe pomiary emisji z częstotliwością raz na rok tylko z tego emitora, z którego zanieczyszczenia są odprowadzane po uprzednim dopaleniu LZO. Nie mierzy emisji w sposób okresowy z pozostałych dwóch emitorów, przez które również emituje LZO.

Jak zatem przedsiębiorca ma sprawdzić, że dotrzymał standardu dla procesu na podstawie pomiarów emisji LZO, skoro inne rozporządzenie (w sprawie prowadzenia pomiarów wielkości emisji) w § 7 mówi o tym, że ciągłe lub okresowe pomiary emisji LZO prowadzi się dla instalacji podlegających pod standardy emisyjne, w których są używane rozpuszczalniki organiczne, jeśli spełnienie wymagań określonych w tych przepisach wymaga stosowania urządzeń ograniczających wielkość emisji LZO?

Ponadto, jeśli nie musi wykonywać pomiarów z tych dwóch emitorów (bez dopalenia) to jak ma udowodnić że dotrzymał standardu S1 określonego dla procesu? W pozwoleniu na emisję znajduje się zapis, że pomiary emisji LZO wprowadzanych do powietrza należy prowadzić raz w roku, bez wskazania konkretnego emitora. Wzory znajdujące się w rozporządzeniu w sprawie standardów emisyjnych nie przewidują możliwości oceny dotrzymania standardu S1 na podstawie obliczeń. Natomiast standard S2 jest obliczany odrębnie.

ODPOWIEDŹ

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX