Jak powinien postąpić organ, jeśli okazało się, że inwestor nie jest jedyną osobą dysponującą prawem do nieruchomości oraz że rozbudowując budynek częściowo zlokalizował go na działce sąsiedniej?

Zgodnie z postanowieniem sądu z 2003 r. o spadku po zmarłych rodzicach współwłaścicielami zabudowanej nieruchomości zostały cztery osoby, tj. ich dzieci. Jeden ze współwłaścicieli bez zgody pozostałych rozbudował w 1996 r. część budynku mieszkalnego nie mając na wykonanie tych robót pozwolenia na budowę. Wykonując rozbudowę wszedł na działkę sąsiednią bez wymaganej zgody sąsiada. W 2007 r. utajniając przed organem nadzoru budowlanego stan prawny, okazał dokument z którego wynika, że jest jedynym właścicielem nieruchomości. Ukrywając również fakt, iż część rozbudowanej części jest zlokalizowana na działce sąsiedniej, wystąpił z wnioskiem o zalegalizowanie wykonanych robót. Organ nadzoru budowlanego w 2008-2009 r. przeprowadził postępowanie legalizacyjne bez udziału pozostałych współwłaścicieli i właściciela sąsiedniej działki wydając decyzję pozwolenia na użytkowanie rozbudowanej części budynku mieszkalnego na podstawie art. 3 ust. 4 ustawy z dnia 10 maja 2007 r. o zmianie ustawy - Prawo Budowlane oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 99, poz. 665.). W chwili wydawania przedmiotowej decyzji przedmiotowy artykuł nie obowiązywał, wobec czego przedmiotowa decyzja została wydana niezgodnie z obowiązującymi przepisami w tym zakresie.

Mając powyższe na uwadze co należy zrobić, aby wycofać z obiegu prawnego przedmiotową decyzję?

Czy wystąpić do organu, który wydał przedmiotową decyzję o wznowienie postępowania administracyjnego zgodnie z art. 145 § 1 pkt 1, 4, 5 k.p.a. i w tym postępowaniu uchylić przedmiotową decyzję?

Czy należy wystąpić do organu wyższej instancji, tj. wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego o uchylenie decyzji z powodu naruszenia przepisów, czyli użycia złej podstawy prawnej i braku udziału wszystkich stron nie z ich winy?