Jak należy się zachować w sytuacji, kiedy kuratorium oświaty dało uwagi do planu pomocy psychologiczno-pedagogicznej?

W arkuszu organizacji szkoły zaplanowaliśmy godziny z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej jako ogólną liczbę godzin zapisując to w następujący sposób: zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze 8 godzin tygodniowo, zajęcia korekcyjno-kompensacyjne 6 godzin tygodniowo, zajęcia logopedyczne 10 godzin tygodniowo. Przepisując poszczególne godziny nauczycielom, kuratorium oświaty uznało to za niewłaściwe i zaleciło przypisać poszczególne godziny do konkretnych klas i podać liczby uczniów na poszczególnych zajęciach. Sugerowano nawet, aby umieścić to w planach nauczania jak również podać zakres (nazwę) zajęć dydaktyczno-wyrównawczych, np. z matematyki, języka polskiego itp Ale ja nie znajduję podstawy prawnej tego zastrzeżenia, ponieważ ten rodzaj zajęć nie jest przypisany do konkretnej klasy, ale do rodzaju braków czy dysfunkcji ucznia. Ta więc w zajęciach logopedycznych mogą uczestniczyć uczniowie z różnych klas, i może też tak być, że uczeń nie będzie przez cały rok uczestniczył w danym rodzaju zajęć. W rozporządzeniu napisano, że podajemy ogólną liczbę godzin finansowanych ze środków przydzielonych przez organ prowadzący szkołę, w tym liczbę godzin z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Jak należy się zachować w sytuacji, kiedy kuratorium oświaty dało uwagi do planu pomocy psychologiczno-pedagogicznej?