Jak należy postępować na SOR z przywiezionym przez policję nietrzeźwym bezdomnym, który po zaopatrzeniu w SOR nie wymaga już dalszej hospitalizacji?

Pytania i odpowiedzi
Status:  Aktualne
Autor odpowiedzi: Sieńko Agnieszka
Odpowiedzi udzielono: 3 listopada 2016 r., stan prawny dotychczas nie uległ zmianie

PYTANIE

Policja przywozi do szpitala osoby bezdomne w upojeniu alkoholowym. Na terenie samorządów - gminy i powiatu - właściwych ze względu na siedzibę szpitala i jednostki policji, nie ma izby wytrzeźwień, została ona zlikwidowana kilka lat temu. Najbliższa izba wytrzeźwień znajduje się w odległości 40 km od szpitala i należy do innego niż ww. samorządu. Pobliskie placówki opieki społecznej nie udzielają schronienia osobom nietrzeźwym - tak stanowią ich regulaminy. Znaczna większość z ww. osób nie wymaga hospitalizacji i po wykonaniu badań (udzieleniu pomocy doraźnej) powinna zostać wypisywana ze szpitala z zaleceniem umieszczenia w izbie wytrzeźwień lub innej właściwej placówce pomocy społecznej. Niestety policja i lokalny ośrodek pomocy społecznej odmawiają odebrania takich osób ze szpitala, wyjaśniając, że nie prowadzą izby wytrzeźwień. Samorządy (gmina, powiat) nie zamierzają ani utworzyć izby wytrzeźwień, ani też zawrzeć porozumienia o współpracy z innymi podmiotami/izbami wytrzeźwień (takie jest ich oficjalne stanowisko).

Czy i w jaki sposób szpital (lekarz dyżurny) może zażądać od policji odebrania osoby w upojeniu alkoholowym, którą do szpitala przywiozła, jeśli osoba ta nie wymaga hospitalizacji, a wymaga niezwłocznego przewiezienia do izby wytrzeźwień w celu wytrzeźwienia?

Jakich konkretnych działań w opisanej sytuacji szpital może zażądać od ośrodka pomocy społecznej?

Istotne jest, że od chwili likwidacji gminnej izby wytrzeźwień szpital znajduje się w trudnej sytuacji, dzieląc szpitalny oddział ratunkowy w zasadzie na SOR i nieformalną izbę wytrzeźwień. Szpital zawiadamia samorządy, gminny ośrodek pomocy społecznej zarówno o swojej trudnej sytuacji, jak i poważnych problemach alkoholowych osób bezdomnych, ale żadne zmiany w organizacji opieki nad bezdomnymi, mającymi problemy alkoholowe, nie zachodzą.

ODPOWIEDŹ

Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX