Gdyby się okazało, że teren jest w rejestrze gruntów historycznie zanieczyszczonych, niby zrekultywowany, jednak nie w stopniu jaki wymagany jest dla gruntów mieszkaniowo - usługowych, czy inwestor zobowiązany jest wykonać remediację?
PYTANIE
Inwestor nabywa grunt z grupy I pod zabudowę usługową. Wie, że są w nim przekroczenia metali ciężkich. Wie również, że sąsiad, który wybudował się obok, w 2016 r. również wykrył metale ciężkie w gruncie. Nie rekultywował terenu, bo uzyskał opinię RDOŚ, że teren był rekultywowany przez kopalnię, nawieziony ziemią pokopalnianą, która może zawierać metale ciężkie. Nie znaleziono nigdzie informacji, że teren formalnie zakwalifikowany jest jako historycznie zanieczyszczony.
Gdzie szukać takich informacji?
Gdyby się okazało, że teren jest w rejestrze gruntów historycznie zanieczyszczonych, niby zrekultywowany przez kopalnie, jednak nie w stopniu jaki wymagany jest dla gruntów z gr.I /mieszkaniowo - usługowych/, czy inwestor zobowiązany jest wykonać remediację?
ODPOWIEDŹ
Pełna treść dostępna po zalogowaniu do LEX