Czy zleceniobiorca-pisarz będzie musiał odprowadzić podatek dochodowy w imieniu zleceniodawcy?

Przedsiębiorca prowadzi działalność polegającą na pisaniu i wydawaniu książek. Została zawarta umowa o współpracy polegająca na tym, że osoba fizyczna nieprowadząca działalności zleciła przedsiębiorcy napisanie i wydanie książki na podstawie przedłożonych dokumentów, wywiadów itp. Zamawiający oprócz opłaty za napisanie książki poniesie koszty związane z procesem redakcyjnym, kosztem druku itp. Środki na pokrycie ww. kosztów przeleje na konto wydawnictwa, które opłaci poniesione wydatki i odprowadzi podatek. Zyski (rozumiane jako przychód ze sprzedaży pomniejszony o wydatki pisarza związane z dystrybucją i wysyłką egzemplarzy recenzenckich i patronackich) ze sprzedaży książki w pierwszej kolejności trafią do zamawiającego. W momencie, gdy koszty poniesione przez zamawiającego zostaną zrefundowane z zysków, dalszy podział zysków będzie dokonywany w proporcji 50/50 dla każdej ze stron.

Czy przedsiębiorca będzie musiał odprowadzać jakikolwiek podatek do urzędu w imieniu zamawiającego, pełniąc w ten sposób funkcję płatnika?

Czy będzie konieczność wystawienia, np. PIT-11 lub innego dokumentu?

W jaki sposób przedsiębiorca-pisarz powinien "potraktować" zamawiającego-osobę fizyczną pod kątem ewentualnych obciążeń na rzecz budżetu państwa?