Czy wystarczające jest prowadzenie dokumentacji tylko w postaci elektronicznej?

Spółka zajmującą się hurtowym i detalicznym obrotem paliwami, prowadzi sieć stacji własnych, jak również działa poprzez sieć stacji partnerskich i franczyzowych. Dostawy na stację i do klientów hurtowych realizowane są między innymi z baz paliw na terenie Polski, prowadzonych przez operatorów logistycznych. Dokument wydania z bazy przekazywany jest przewoźnikowi, który dostarcza go na stację paliw. Jednocześnie kierowca wypełnia notę dostawy paliwa. Do spółki z jednej strony trafia elektroniczne zestawienie wydań z magazynu, a z drugiej strony informacja przesłana w elektronicznym systemie TAS, po wpisaniu przez kierowcę informacji o dostarczeniu paliwa na stację. Spółka sprawdza, czy ilość w elektronicznym zestawieniu wydań z bazy jest zgodna z ilością wpisaną przez kierowcę w elektronicznym systemie TAS i jeżeli jest zgodność to automatycznie wystawiana jest faktura sprzedaży paliwa. Spółka nie posiada papierowych dokumentów wydań z baz, ani not dostawy paliwa, a jedynie elektroniczne potwierdzenia przez kierowcę, że paliwo zostało dostarczone na stację.

Czy w toku kontroli może być wymagana dokumentacja papierowa (WZ i nota dostawy paliwa)?

WZ-tki są wydawane przez bazę paliw i dostarczane na stację (nota dostawy jest zostawiana na stacji, a drugą kopię posiada przewoźnik). Spółka ich nie otrzymuje.

Czy istnieje ryzyko, że kontrola podatkowa stwierdzi niekompletność dokumentacji w takim przypadku, czy też elektroniczne zestawienia z bazy paliw będą wystarczającym potwierdzeniem wydania paliwa?