Czy w związku z brakiem działań ze strony sąsiada w sprawie zasiedzenia, właściciele mogą grodzić teren nieruchomości zgodnie z granicami okazanymi w protokole?

W 2016 r. nabyto od dotychczasowych właścicieli prawo własności do nieruchomości rolnej o pow. powyżej 1ha (X), bez wskazania granicy. Na gruncie widoczne były granice użytkowania, które przyjęto za faktyczne granice nabywanej działki. W 2019 r. nowi właściciele przeprowadzili wznowienie granic nabytej w 2016 r. działki i okazało się, że ponad 0,30 ha zostało zaużytkowane przez sąsiada, a nabyta przez nich działka w okazanych przy kupnie granicach nie ma 1 ha. Sąsiad swoją działkę (Y) uzyskał w 2003 r. w drodze darowizny od teścia, który również w takiej samej formie użytkował te grunty od kilkudziesięciu lat, przy czym nigdy nie ustalano prawnej granicy działki. Użytkował własny grunt i 30 a gruntu sąsiedniego i teraz nie chce się porozumieć, tylko grozi zasiedzeniem. Nie wnosi jednak żadnej sprawy do sądu. Właścicielom działki X zleży na tym, aby miała ona pow. ponad 1 ha (do celów podatkowych i rolnych - złożony wniosek o do dopłaty do ARiMR), chcą ją też zagospodarować i ogrodzić.

Czy w związku z brakiem działań ze strony sąsiada w sprawie zasiedzenia mogą grodzić teren nieruchomości zgodnie z granicami okazanymi w protokole ze wznowienia, czy najpierw muszą podjąć inne działania zmierzające do wydania nieruchomości bądź przerwania biegu zasiedzenie (choć tu jest to mało prawdopodobne, bo czas użytkowania gruntu przez teścia i zięcia łącznie da ponad 30 lat)?

Czy istnieje jakiś sposób na załatwienie tej sprawy, żeby nowi właściciele nie zostali pokrzywdzeni i pozbawieni sporej części swojej nieruchomości, za którą zapłacili duże pieniądze?